Jan Tomaszewski 1971/2017.Jan Tomaszewski 1971/2017.
KronikiJan Tomaszewski
Jan Tomaszewski
Autor: Adrian Woźniak
Data dodania: 9.01.2023
1971/2017 / FOT. EAST NEWS/CYFRASPORT1971/2017 / FOT. EAST NEWS/CYFRASPORT

Człowiek, którego nie trzeba przedstawiać. Starsi kibice z pewnością pamiętają bramkarskie popisy „Tomka” w słynnym meczu z Anglią na Wembley w 1973 roku. Natomiast młodsi fani futbolu kojarzą go z... ciętego języka. Bo gdy trzeba, Jan Tomaszewski nie przebiera w słowach. Od lat uchodzi za naczelnego krytyka w piłkarskim środowisku. I choć nie każdy się z nim zgadza, to trzeba przyznać, że czasami ma sporo racji. Skupmy się jednak na jego karierze w drużynie narodowej. Na kartach historii polskiego futbolu zapisał się bowiem złotymi zgłoskami.

 

DEBIUT

Początki nie były łatwe. Debiut w bluzie z orzełkiem przypadł na 10 października 1971 roku. Na nieistniejącym już Stadionie Dziesięciolecia Polska przegrała z RFN-em (1:3) w meczu eliminacji mistrzostw Europy 1972. Tomaszewski miał w tym spotkaniu nie wystąpić, jednak wobec absencji Piotra Czai i Jana Gomoli wskoczył między słupki (Kazimierzowi Górskiemu zarekomendował go ówczesny trener młodzieżówki Andrzej Strejlau). Po ostatnim gwizdku sędziego na młodego bramkarza wylała się – jakbyśmy to dziś powiedzieli – fala hejtu. Media i kibice uznali go za głównego winowajcę porażki, choć na boisku w stolicy pojawiły się przecież takie gwiazdy, jak Stanisław Oślizło, Zygmunt Anczok, Włodzimierz Lubański, Jan Banaś czy Robert Gadocha.

 

OSTATNI MECZ

Na szczęście dla Tomaszewskiego były to niemiłe dobrego początki. Mimo że zaliczył falstart w kadrze i nie wiodło mu się w Legii Warszawa, to później udowodnił, że przedwcześnie chciano go skreślić. Odżył po przenosinach do ŁKS-u Łódź. I właśnie jako bramkarz tego klubu odniósł największe sukcesy z drużyną narodową. Bezapelacyjnie jednym z najlepszych jego występów w reprezentacji był mecz na Wembley (1:1) z 17 października 1973 roku, po którym okrzyknięto go „człowiekiem, który zatrzymał Anglię”. Polski bramkarz utarł tym samym nosa niektórym rodakom, a także angielskim ekspertom określającym go mianem „klauna”. Remis zapewnił biało-czerwonym awans na mistrzostwa świata w RFN-ie, które drużyna Górskiego zakończyła na 3. miejscu.

 

Jan Tomaszewski (2018)

Tego dnia się nigdy nie zapomni. Co tu dużo mówić, jechaliśmy na Wembley, a tydzień wcześniej, kiedy graliśmy z Walią, oni grali towarzysko z Austrią i zwyciężyli 7:0. Byliśmy podobnej klasy przeciwnikiem jak Austriacy. Traktowali nas jak chłopców do bicia. Poza tym, była jedna nieprawdopodobna rzecz. Przegrali u nas, podobnie jak Walia. I uznali, że gramy jak zwierzęta wypuszczone z klatki.

Jan Tomaszewski o meczu na Wembley
sport.tvp.pl z 17 października 2020 r.

Po mistrzostwach świata w Argentynie w 1978 roku zniknął z kadry na blisko 3 lata. Powrócił na arcyważne starcie z NRD (1:0) w eliminacjach mundialu 1982 (po słynnej aferze na Okęciu zawieszono m.in. podstawowego bramkarza Józefa Młynarczyka). Po raz ostatni zagrał w reprezentacji sześć miesięcy później – 18 listopada 1981 roku na stadionie ŁKS-u w Łodzi w towarzyskim spotkaniu z Hiszpanią (2:3). Tego dnia w składzie biało-czerwonych mogliśmy podziwiać jeszcze m.in. Piotra Skrobowskiego, Zbigniewa Bońka, Grzegorza Latę czy Włodzimierza Smolarka. W swoim 63. występie w drużynie narodowej Tomaszewski zagrał tylko przez pierwsze 45 minut. Antoni Piechniczek chciał zabrać go na mistrzostwa świata w Hiszpanii, ale „Tomek” nie skorzystał z zaproszenia selekcjonera.

 

PO KARIERZE

Pod zakończeniu kariery szkolił golkiperów w ŁKS-ie, a potem w Widzewie Łódź. Najdłużej – jako szkoleniowiec bramkarzy – pracował w latach 1989-90 z reprezentacją Polski prowadzoną przez Andrzeja Strejlaua.

Nie stronił także od polityki. W 1982 roku wstąpił do Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego; w drugiej połowie lat 90. doradzał ówczesnemu prezesowi Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki – Jackowi Dębskiemu; w 2011 roku został posłem na sejm z ramienia PiS-u, a 4 lata później przeszedł do PO.

Polityka nie była jedynym zajęciem Tomaszewskiego. Pracował również jako specjalista ds. marketingu, a w 2005 roku przewodniczył komisji etyki PZPN (powołanej przez prezesa Michała Listkiewicza, a mającej na celu ujawnianie i karanie korupcji w rozgrywkach ligowych). Pisał także felietony do „Przeglądu Sportowego” oraz występował w roli eksperta w TVP i nieistniejącej już Wizji Sport.

Jedna z legend „Orłów Górskiego” do dziś chętnie udziela się medialnie i komentuje, często krytycznie, bieżące wydarzenia w polskiej piłce.

► ZOBACZ NAJLEPSZE INTERWENCJA JANA TOMASZEWSKIEGO W REPREZENTACJI POLSKI 

 

SUKCESY

► 3. miejsce na mistrzostwach świata w RFN-ie (1974)
► Srebrny medal igrzysk olimpijskich w Montrealu (1976)
► Puchar Belgii z Beerschot VAC (1979)
► Wicemistrz Polski z Legią Warszawa (1971)
 

Jan Tomaszewski - ŁKS Łódź