Jan Domarski 1974/2019.Jan Domarski 1974/2019.
KronikiJan Domarski
Jan Domarski
Autor: Adrian Woźniak
Data dodania: 28.10.2022
FOT. PAP/CYFRASPORTFOT. PAP/CYFRASPORT

„Domarski... Gol! Gol! Sensacja na Wembley!” – któż nie słyszał tego niezapomnianego komentarza Jana Ciszewskiego. Bohater tej akcji Jan Domarski w reprezentacji Polski zdobył tylko dwie bramki. Jednak trafieniem z 17 października 1973 roku zapisał się na kartach historii polskiego futbolu. Gol strzelony przez napastnika mieleckiej Stali w starciu z Anglikami miał niebagatelne znaczenie. Dzięki remisowi w jaskini lwa biało-czerwoni awansowali na MŚ w RFN-ie.

DEBIUT

Nim został bohaterem narodowym, upłynęło sporo wody w Wiśle. Pierwszy raz koszulkę z orzełkiem Domarski założył jeszcze jako zawodnik Stali Rzeszów. Było to 4 sierpnia 1967 roku na Centralnym Stadionie im. Lenina w Moskwie (późniejszy Stadion Łużniki). W meczu eliminacji igrzysk olimpijskich 1968 Polska przegrała z ZSRR (1:2). W składzie Polaków pojawili się m.in. Jacek Gmoch, Zygmunt Anczok, Włodzimierz Lubański i Zygfryd Szołtysik.

OSTATNI MECZ

Na dobre Domarski zaistniał w kadrze po prawie sześciu latach od debiutu. Trwały eliminacje MŚ 1974. To właśnie wtedy zdobył jedyne bramki w drużynie narodowej. Pierwszą w spotkaniu z Walią (3:0) w Chorzowie. Drugą – najważniejszą w karierze – w Londynie z Anglią (1:1). O golu strzelonym na Wembley opowiadał m.in. w wywiadzie dla portalu Łączy Nas Piłka.

Pytają mnie często, jakie było to uczucie, gdy pokonałem Petera Shiltona. Muszę powiedzieć, że radość, radość i jeszcze raz radość. Nawet po tych ponad 40 latach to uczucie we mnie nie maleje, a wręcz przeciwnie – narasta. Myślę, że to dotyczy wszystkich chłopaków, którzy wystąpili 17 października 1973 roku na Wembley. Weszliśmy do elity…
Jan Domarski
Łączy nas piłka z 17 października 2017 r.

Domarski znalazł się w kadrze na mundial w RFN-ie. Wystąpił w trzech spotkaniach. Po raz ostatni koszulkę z orzełkiem założył 3 lipca 1974 roku podczas słynnego meczu na wodzie z gospodarzami MŚ – RFN-em (0:1) na Waldstadionie we Frankfurcie nad Menem. W składzie naszego zespołu pojawili się tego dnia m.in. Jan Tomaszewski, Jerzy Gorgoń, Zygmunt Maszczyk czy Kazimierz Deyna.

PO KARIERZE

Po rozstaniu z kadrą występował jeszcze przez wiele lat na ligowych boiskach. Legenda dwóch Stali – rzeszowskiej i mieleckiej – karierę zakończyła w Stanach Zjednoczonych, w amatorskim klubie Wisła Chicago.

Po powrocie do Polski Domarski pracował jako trener. Prowadził m.in Stal Sanok. Próbował także sił w polityce. W 2010 roku bez powodzenia startował w wyborach do rady miejskiej Rzeszowa. Wstąpił do Prawicy Rzeczypospolitej, a następnie kandydował z list PiS-u do sejmiku województwa podkarpackiego. Mandatu nie uzyskał. Następnie wrócił do futbolu. Pracował w Podkarpackim Związku Piłki Nożnej. Został też szefem Rady Trenerów.

Jestem przy piłce, bo trudno się od niej oderwać. Ze starymi kumplami z boiska też próbuję mieć kontakt. Warto się spotykać i wspominać, bo życie ucieka.
Jan Domarski
WYWIAD W „Newsweeku” z 28 czerwca 2018 r.

Bohater z Wembley przypomniał o sobie całkiem niedawno. Na początku października 2020 roku został szkoleniowcem występującej w lidze okręgowej Kotwicy Korczyna. Prowadził zespół w ośmiu meczach, a jego podopieczni ponieśli tylko jedną porażkę. Później oddał stery młodszym, a sam jest już na zasłużonej emeryturze. 

SUKCESY

► 3. miejsce na mistrzostwach świata w RFN-ie (1974)
► Mistrz Polski ze Stalą Mielec (1973, 1976)