Po laniu, jakie polska młodzieżówka zebrała od Anglików w Jastrzębiu-Zdroju (1:4), tylko niepoprawni optymiści liczyli, że nasz zespół będzie w stanie powalczyć o wygraną w londyńskiej dzielnicy Millwall. Jednakże podopieczni Wiktora Stasiuka sprawili psikusa wszystkim niedowiarkom. Utarli też nosa pewnym siebie rywalom, wygrywając na ich boisku 2:1. Dla obu drużyn był to mecz niezwykle ważny. Przegrany wypadał w zasadzie z gry o awans do młodzieżowych mistrzostw Europy. W gorszej sytuacji byli młodzi Anglicy (mieli na koncie dwa spotkania rozegrane więcej od biało-czerwonych). I od pierwszego gwizdka sędziego to oni byli stroną przeważającą. Ale w polskiej bramce kapitalnie spisywał się Radosław Majdan. Bramkarz Pogoni Szczecin był bezapelacyjnie bohaterem naszej drużyny. Wyczyniał cuda pomiędzy słupkami, a brytyjska prasa określiła go mianem „młodego Tomaszewskiego” (na cześć człowieka, który zatrzymał Anglię w 1973 roku na Wembley). Reprezentanci Polski do lat 21 nastawili się na kontry. Dwie z nich zakończyły się powodzeniem. Po pierwszej w polu karnym sfaulowany został Andrzej Kubica, a rzut karny na gola zamienił Henryk Bałuszyński. Po drugiej już sam Kubica trafił do siatki. Anglicy odpowiedzieli tylko bramką Ugu Ehiogu. Legendarny Jan Ciszewski, gdyby żył i komentował to spotkanie, po ostatnim gwizdku sędziego zakrzyknąłby zapewne: „Koniec! Sensacja w Millwall!”.
12
M. Sheron
15
N. Ardley
Reprezentacja Polski do lat 21 przed meczem z Anglią w eliminacjach mistrzostw Europy 1994. Stoją od prawej: Rafał Ruta (kapitan), Radosław Majdan, Paweł Wojtala, Piotr Mosór, Tomasz Hajto, Adam Ledwoń, Maciej Stolarczyk, Cezary Kucharski, Andrzej Kubica, Henryk Bałuszyński, Sławomir Wojciechowski.
W bramce dwoił się i troił Radosław Majdan, który zrobił największe wrażenie na Wyspiarzach, broniąc w imponującym stylu kilka potocznie mówiąc „setek”. Nieprzypadkowo zachwycony jego postawą trener Anglików nazwał go po meczu: „Tomaszewskim w skórze Majdana”.
„Od początku wiedziałem, w który róg będę strzelał z rzutu karnego. Zamarłem na chwilę, gdy bramkarz wyczuł moje intencje, ale najważniejsze, że wpadło” – powiedział na łamach „Sportu” szczęśliwy strzelec gola Henryk Bałuszyński.
Strata gola wcale gospodarzy nie zdeprymowała. Szybko osiągnęli przewagę w środkowej strefie boiska. Kilku polskich dziennikarzy gotowych było się nawet założyć, że i tym razem powtórzy się scenariusz wydarzeń z Jastrzębia. Przypomnijmy, iż w tamtym meczu, przegranym przez Polskę 1:4, nasza młodzież też prowadziła.
Radosław Majdan, czyli człowiek, który zatrzymał młodzieżową reprezentację Anglii. Bramkarz Pogoni Szczecin zebrał zewsząd mnóstwo pochwał za występ przeciwko Anglikom. Sam zainteresowany przyznał po spotkaniu na łamach „Sportu”, że był to jego najlepszy mecz w życiu.
Na naszą taktykę istotny wpływ miały kontuzje Kaliszana i Kubika. Z nimi zagralibyśmy z pewnością inaczej. Wszyscy jednak dzisiaj zaprezentowali się wspaniale. Nie jestem hurraoptymistą, przed nami jeszcze sporo spotkań. Jeśli miałbym szukać bohatera tego meczu, to bez wahania wskazałbym na Radka Majdana.
► UWAGA: W 1992 roku za zwycięstwo przyznawano 2 punkty!
Największy pechowiec spotkania – Rafał Ruta. Kapitan naszej drużyny doznał urazu, który wykluczył go z udziału w meczu. W 16. minucie pomocnik biało-czerwonych został zniesiony z boiska na noszach. Zdołał jeszcze wrócić, ale w 29. minucie musiał poprosić o zmianę.
Ostoja defensywy angielskiej młodzieżówki, kapitan zespołu. Jak na obrońcę, stwarzał spore zagrożenie pod polską bramką. Próbował uderzeń z dystansu, z bliska, a także głową, ale za każdym razem górą był Radosław Majdan. Ugo Ehiogu pokonał Polaka dopiero… wślizgiem. Tym trafieniem kapitan uratował honor Anglikom. W końcówce meczu przy próbie przeskoczenia nad naszym bramkarzem przejechał mu korkami po twarzy. Sytuacja wyglądała bardzo nieładnie, ale Anglik nie obejrzał za to zagranie nawet żółtej kartki. Ehiogu wystąpił w kadrze do lat 21 w 15 spotkaniach, a gol strzelony Polakom był jego jedynym w tej drużynie. W dorosłej reprezentacji Anglii zagrał zaledwie 4-krotnie i raz wpisał się na listę strzelców. Ehiogu to legenda Aston Villi, której piłkarzem był przez 9 lat (ponad 300 rozegranych meczów). Po zakończeniu kariery pracował jako trener drużyny U23 Tottenhamu Hotspur. 21 kwietnia 2017 roku zasłabł podczas gierki treningowej. W szpitalu stwierdzono zawał serca. Mimo natychmiastowej pomocy nie udało się go uratować. Ehiogu zmarł w wieku 44 lat.
Dziś być może niewiele osób pamięta już tego piłkarza. Być może dlatego, że wychowanek Błękitnych Sarnów dość krótko występował na polskich boiskach. W 1993 roku wyjechał z kraju i został zawodnikiem Rapidu Wiedeń, a następnie jego lokalnego rywala – Austrii. Kojarzyć mogą go starsi kibice Legii Warszawa, do której trafił w 1995 roku. W jej barwach zagrał 14-krotnie i zdobył w tym czasie 4 bramki. W Polsce występował jeszcze pod koniec kariery m.in. w Górniku Łęczna (2005-2006). Jak na napastnika, nie miał oszałamiających liczb. Najwięcej trafień zanotował dla Maccabi Tel Awiw – 29 (w 56 spotkaniach). Nigdy nie dane mu było zagrać w pierwszej reprezentacji Polski. Występował natomiast w kadrze do lat 21. Rozegrał dla niej 13 spotkań i strzelił 6 goli. Kubica mocno przyczynił się do zwycięstwa nad Anglikami. Najpierw wywalczył rzut karny, a w końcówce zdobył bramkę na 0:2. „Przy drugiej bramce piłka nieco zeszła mi z nogi, ale wtedy właśnie najczęściej padają gole” – podsumował w pomeczowej rozmowie ze „Sportem”.
Cezary Kucharski miał powody, aby łapać się za głowę. Napastnik reprezentacji Polski do lat 21 zmarnował trzy wyborne sytuacje do zdobycia bramki. „Sam nie wiem, jak to się stało. Cieszę się natomiast, że Andrzej (Kubica – przyp. red.) zdobył gola po moim podaniu – powiedział po spotkaniu na łamach „Sportu”.
► 53. mecz reprezentacji w mistrzostwach Europy U-21 (eliminacje + finały)
► 11. wyjazdowe zwycięstwo reprezentacji w eliminacjach ME U-21
► Ósmy mecz reprezentacji w ME U-21 (eliminacje + finały) przeciwko Anglii, bilans: 3-1-4, bramki 11-15
► Szósty mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-21 przeciwko Anglii, szósty bez remisu, bilans: 3-0-3, bramki: 8-11
► 11. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-21 ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami
► 20. wyjazdowy mecz reprezentacji w ME U-21 (eliminacje + finały) ze straconą bramką
► 16. wyjazdowy mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-21 ze zdobytą i 16. ze straconą bramką
► Trzeci mecz reprezentacji w ME U-21 (eliminacje + finały) rozegrany w Londynie, trzeci bez porażki i w każdym zdobyta minimum 1 bramka
► We wszystkich 8 meczach w ME U-21 (eliminacje + finały) przeciwko Anglii reprezentacja zdobywała 1 albo 2 bramki (w pięciu jedną i w trzech dwie)
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 90 zdobytą przez reprezentację w ME U-21 (eliminacje + finały)
► Drugi gol dla Polski był bramką nr 30 zdobytą przez reprezentację w wyjazdowych meczach eliminacji ME U-21