Poznaj Polskę na sportowoArtykuły o polskiej piłce nożnejBłażej Korczyński. Sportowiec z futsalem w DNA
Błażej Korczyński. Sportowiec z futsalem w DNA
Autor: Łączy nas piłka
Data dodania: 29.08.2022
KorczynskiKorczynski

Na pewno jest jedną z bardziej wyrazistych postaci w polskim futsalu ostatnich dwudziestu lat. Szczery, mówiący otwarcie, to co myśli, ale przede wszystkim kojarzący się z ostatnimi pozytywnymi wynikami naszej reprezentacji. Trener kadry Błażej Korczyński wcześniej jednak również notował dobre wyniki z drużynami klubowymi.

44-letni Błażej Korczyński to w polskim futsalu, cały czas jeszcze raczkującym, synonim powodzenia. Odnosił sukcesy z drużynami klubowymi z Chorzowa, Gliwic czy też Krakowa, z reprezentacją zagrał na historycznych Mistrzostwach Europy. Mało? Już w pierwszym sezonie gry w I lidze został królem strzelców, jako młody zawodnik zagrał także z Cleareksem Chorzów w Lidze Mistrzów. Wiosną 2015 roku przełamał z kolei granicę i ustanowił rekord goli strzelonych w polskiej lidze.

W pierwszej dekadzie XXI wieku mówiło się, że posiadanie Błażeja Korczyńskiego w swojej drużynie gwarantuje mistrzostwo Polski. Dążenie do bycia najlepszym, ale w pełni świadomie. Jak niemal piętnaście lat temu, gdy zaczynał karierę trenerską. W wieku 29 lat! Rozpoczął jako grający trener w Gliwicach. – Praca w klubach wiele mi dała, chociaż to zupełnie inna specyfika i inna nauka niż kadra – mówił po latach. Na tym jednak, że był młodym grającym trenerem nie zamierzał poprzestać. W 2008 roku jako biegający po parkiecie trener gliwickiej PA Nova zanotował pierwszy sukces - został mistrzem Polski, zdobył Puchar Polski, a jako zawodnik dołożył do tego jeszcze koronę króla strzelców.

Przeżywał jako trener jednak również gorzkie momenty, jak chociażby w szarganym problemami FC Nova Katowice, gdzie musiał łagodzić konflikty w międzynarodowej szatni. Mocno przeżył także przegrany w play-offach finał ligi z Wisłą Krakbet Kraków. Dziesięć lat temu drużyna trenowana przez Korczyńskiego, stawiana przez wielu za faworyta do złota, która na dodatek sezon zasadniczy zakończyła na pierwszym miejscu, ostatecznie przegrała tytuł z największym konkurentem z Pniew. – Zachowam z tego czasu wspomnienia, które uczą mnie pokory. Ktoś mnie bowiem pokonał. Wtedy pojawiało się pragnienie, że trzeba więcej pracować, żeby być lepszym – mówił po latach Korczyński, który już rok później cieszył się z mistrzostwa Polski.

KorczynskiKorczynski

Z czasem Korczyński pracował jeszcze w AZS UŚ Katowice, ale liga to było dla niego już za małe podwórko. W kadrze zaczął od pomagania Andrzejowi Biandze. Praca z reprezentacją Polski w pewien sposób zmieniła pochodzącego z Gliwic Korczyńskiego. Zawsze słynący z odważnych wypowiedzi, głoszący otwarcie na zewnątrz swoje opinie na temat gry czy zawodników szkoleniowiec, nie stał się co prawda dyplomatą, ale coraz częściej waży słowa. Nadal jednak popularny „Korek” potrafi mocno zaskoczyć.

Wynika to zapewne także z poczucia własnej wartości i pewności siebie. – Ktoś nazwie mnie bufonem, ale dla kogoś innego mogę być normalnym, szczerym człowiekiem – opisuje siebie Korczyński. Reprezentacją Polski zarządza bowiem człowiek, który nie tylko może pięknie mówić o futsalu, czy o pewnych wariantach taktycznych, ale potrafi także wyjść na parkiet i samemu to zademonstrować. Wiarygodności Korczyński nie musiał budować, z większością kadrowiczów grał jeszcze na ligowych parkietach.

Obecnie niewielu trenerów reprezentacji futsalowych w Europie może się pochwalić takim dorobkiem, co Korczyński. Mając za sobą bogatą karierę sportową dwukrotnie w młodym wieku awansował na turniej finałowy ME z reprezentacją, która faworytem do awansu bynajmniej nie była. Sukces ten jest dostrzegany również za granicą. Korczyński zresztą jako jedyny w polskim futsalu trzykrotnie brał udział w Mistrzostwach Europy. Różni je jednak nie tylko perspektywa czasowa, nie tylko zmieniający się futsal, ale przede wszystkim rola, w której pojawił się „Korek” na tych turniejach. W Moskwie był młodym, wchodzącym do kadry zawodnikiem. – To była bardzo mocna ekipa, z wieloma gwiazdami naszej ligi, a Błażej Korczyński był młodym graczem, który wchodził do tej drużyny, ale bardzo dobrze się w niej odnajdywał – mówi trener Roman Sowiński, który w Moskwie w 2001 roku prowadził naszą kadrę. W Słowenii i w Holandii Korczyński jako trener próbował dokonać tego, czego nie udało się we wcześniejszej próbie.

Dzisiaj Błażej Korczyński jest nie tylko selekcjonerem, ale również w pewnym sensie kołem napędowym dla polskiego futsalu reprezentacyjnego. Jest obecny przy reprezentacji kobiet, również ze sztabem młodzieżówki ściśle współpracuje. Bierze udział w wielu akcjach promujących futsal, zarówno wśród trenerów, jak i najmłodszych adeptów.