
Sześć Pucharów Polski zdobyły w sumie kluby, które los skojarzył w 1/16 finału tych rozgrywek sezonu 2023/24. Zarówno Wisła, jak i Polonia lata świetności miały już jednak za sobą i tak się złożyło, że na tym etapie tworzyły jedyną parę, złożoną z drużyn występujących na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Faworytem byli gospodarze, którzy jednak mimo wyraźnej przewagi i grze przeciwko osłabionemu rywalowi przez blisko godzinę (po czerwonej kartce dla Jakuba Piątka) długo nie potrafili potwierdzić swojej dominacji. Ostatecznie wygrali jednak wyraźnie i mogli czekać na kolejnego rywala w najlepszej szesnastce rozgrywek.
54
K. Wiśniewski
10
M. Villar
18
B. Talar
9
. Rodado
93
Á. Ratón
66
V. Basha
5
J. Colley
22
J. Román
8
M. Carbó
Na stadionie przy Reymonta w Krakowie zmierzyli się czterokrotni zdobywcy Pucharu Polski z dwukrotnymi triumfatorami tych rozgrywek. Wisła ostatni raz po Puchar Tysiąca Drużyn sięgnęła w 2003 roku, a Polonia dwa lata wcześniej.
Nie ma co ukrywać, że bardzo mocny wpływ na rozwój wydarzeń miała czerwona kartka otrzymana przez zespół przeciwny. Wiadomo, jak się ciężko gra wtedy i tak naprawdę mecz toczył się pod naszą pełną kontrolą. Kwestią czasu było tylko wykorzystanie jednej sytuacji i zdobycie pierwszej bramki. Kończymy na strzeleniu trzech i na pewno ten wynik bardzo, bardzo mocno cieszy, ale też to spotkanie pod względem defensywy wyglądało całkiem nieźle, bo rywal chyba nie oddał strzału celnego.
Nasza obrona pola karnego wyglądała naprawdę nieźle. Fakt, że Wisła dochodziła do sytuacji strzeleckich, ale finalnie nie była w stanie strzelić nam tego gola. Aż do drugiej połowy, gdzie bramki straciliśmy w zasadzie po stałych fragmentach. Dlatego tym bardziej to boli, że takie zaangażowanie i podejście naszych zawodników zostało zniweczone właśnie przez ten element gry. Uważam, że mogliśmy zachować się w tych sytuacjach zdecydowanie lepiej.
O tym, czy mecz na dłużej zapadnie w pamięci piłkarza, decydują przeważnie silne przeżycia – zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Z radością spotkanie z Polonią wspomina zapewne wychowanek krakowskiej Wisły, który po kilkunastu latach gry w innych zespołach, od jesieni 2023 roku w końcu reprezentował barwy Białej Gwiazdy. Gol, który otworzył wynik, był trzecim trafieniem Sobczaka w nowym-starym klubie. Co ciekawe drugim przeciwko ekipie Czarnych Koszul. Odmienne wspomnienia z tego listopadowego wieczoru będzie miał defensywny pomocnik, który przed sezonem przeniósł się do stolicy z Ruchu Chorzów. Piątek najpierw omal nie sprokurował bramki, podając piłkę w obronie w poprzek boiska, a później jego dwa nierozważne zagrania (faul i ręka) sprawiły, że już przed przerwą został odesłany przez arbitra do szatni.
Moja bramka była ważna, bo dała nam spokój w końcówce i później potrafiliśmy ten mecz zamknąć. Mieliśmy swój pomysł na to spotkanie. Na pewno ta czerwona kartka nam pomogła, bo wiedzieliśmy, że musimy konsekwentnie grać swoje i w końcówce przeciwnik chyba nie wytrzymał. Cieszy to, że pewnie wygraliśmy i jesteśmy w następnej rundzie. To było dla nas najważniejsze.
Wiedzieliśmy, że Wisła „siądzie” od samego początku i zepchnie nas do niskiej obrony, ale mimo tej czerwonej kartki staraliśmy się biegać, przeszkadzać i wygrać ten mecz. Niestety jedna bramka w drugiej połowie napędziła Wisłę i poszła za ciosem. Po przerwie chcieliśmy zabezpieczyć bardziej tyły i grać na kontrę. Próbowaliśmy, ale się nie udało. Staraliśmy się walczyć do samego końca, tego nie można odmówić drużynie. Niestety wynik końcowy jest taki, jaki jest. Ciężko mi mówić przy 3:0, że to był mój dobry mecz. Chociaż na pewno cieszę się z obronionego karnego, bo ostatnio niezbyt często mi się to zdarzało.
► 216. mecz Wisły w Pucharze Polski
► 70. mecz Wisły w 1/16 finału PP
► 44. awans Wisły do 1/8 finału PP
► 44. wygrana Wisły w 1/16 finału PP
► 44. porażka Polonii w PP
► 121. mecz Polonii w Pucharze Polski
► 80. wyjazdowy mecz Polonii w PP
► Ósmy mecz tych drużyn w Pucharze Polski i ósmy bez porażki Wisły, bilans: 5-3-0, bramki 16-4
► Szósty kolejny mecz Wisły z Polonią w PP ze strzeloną minimum 1 bramką
► 33. mecz Wisły w PP ze strzelonymi dokładnie 3 bramkami
► 60. mecz Wisły w PP na własnym boisku ze strzeloną minimum 1 bramką
► 11. mecz Wisły w PP na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 3 bramkami
► Pierwszy gol był bramką nr 390 strzeloną przez Wisłę w PP
► 10. wygrana Wisły w 1/16 finału PP na własnym boisku
► 10. kolejny wyjazdowy mecz Polonii w 1/16 finału PP bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► 12. kolejny mecz Wisły w 1/16 finału PP na własnym boisku ze strzeloną minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Pierwszy wyjazdowy mecz Polonii w 1/16 finału PP ze straconymi dokładnie 3 bramkami, a zarazem pierwsza porażka w rozmiarze 0:3
► Siódmy mecz Wisły z Polonią w PP (na 8 wszystkich) ze strzeloną minimum 1 bramką, jedyny bez zdobytej to 0:0 w Krakowie w sezonie 1953/54 w meczu, który trwał 150 minut (2 dogrywki po 30 minut)
► Wisła w meczach z Polonią w PP strzeliła 4 razy więcej bramek niż straciła (16/4)
► 11. mecz Wisły w 1/16 finału PP na własnym boisku bez remisu
► 11. wyjazdowy mecz Polonii w PP bez wygranej
► Drugi gol był bramką nr 160 straconą przez Polonię w PP
► 20. wyjazdowy mecz Polonii w PP bez strzelonej bramki
► Szósta porażka Polonii w PP różnicą 3 bramek, wszystkie to przegrane 0:3 (w tym dwa walkowery)