
Dawno, dawno temu, w czasach, gdy polskie zespoły wysoko wygrywały z cypryjskimi… – być może brzmi to trochę niczym bajka na dobranoc, ale właśnie w ten sposób można byłoby rozpocząć opowieść o spotkaniu Wisły Kraków z Omonią Nikozja z 2003 roku. W 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów los skojarzył mistrzów Polski i Cypru. Mimo zmian w składzie (kilku piłkarzy odeszło z klubu), „Biała Gwiazda” nie dała niżej notowanym rywalom większych szans. Po 70 minutach wiślacy prowadzili już 5:0… i nieco uśpiło to ich czujność, czego efektem były dwie stracone bramki. Mimo to, przed rewanżem to krakowianie byli w dużo lepszej sytuacji i powoli mogli już myśleć o 3. rundzie, w której czekało ich starcie ze zwycięzcą dwumeczu Rapid Bukareszt – RSC Anderlecht.
31
D. Gorawski
29
D. Dubicki
Wisła Kraków przed meczem z Omonią Nikozja w eliminacjach Ligi Mistrzów 2003/2004. W górnym rzędzie od lewej: Adam Piekutowski, Maciej Stolarczyk, Paweł Strąk, Mariusz Jop, Łukasz Nawotczyński. W dolnym rzędzie od lewej: Grzegorz Pater (kapitan), Brasília, Mirosław Szymkowiak, Marcin Baszczyński, Maciej Żurawski, Tomasz Frankowski.
Przed meczem nad Krakowem przeszła potężna ulewa z piorunami. Wiślaccy kibice zmartwieli, bo po takim deszczu poprzednia murawa wiślackiego stadionu absolutnie nie nadawałaby się do gry. Założona za prawie 3 mln zł nowa spisała się jednak znakomicie. Była idealnie równa, w sam raz twarda, mimo obfitych opadów nie widać było śladu deszczu. Na takiej murawie można byłoby grać z każdym, także w Lidze Mistrzów.
Wielka radość piłkarzy Wisły Kraków – Macieja Żurawskiego i Brasílii. Strzelanie na stadionie przy ulicy Reymonta rozpoczął „Żuraw”, który tego dnia zdobył dwie bramki dla „Białej Gwiazdy”.
Myślałem, że Omonia będzie silniejsza, ale mimo wysokiego zwycięstwa u siebie na Cypr będziemy musieli jechać zmobilizowani. Trzeba robić wszystko, żeby nie stracić bramki. W końcówce cały zespół zagrał źle w obronie.
Napastnik Wisły potwierdził dobrą dyspozycję strzelecką z rozgrywek ligowych. Sezon 2002/2003 zakończył jako wicekról strzelców z dorobkiem 22 goli, a jego zespół sięgnął po mistrzostwo Polski. Pomimo kilku transferów z klubu Maciej Żurawski pozostał w Krakowie. Pierwsze spotkanie 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Omonią Nikozja było znakomite w jego wykonaniu. „Żuraw” nie tylko zdobył dwie bramki (a kolejne dwie w rewanżu), ale dołożył do tego dwie asysty. Zwłaszcza przy drugiej z nich zachował się bardzo koleżeńsko względem Daniela Dubickiego (sam mógł wykończyć akcję, ustrzelić hat-tricka, a jednak podał do lepiej ustawionego partnera). Dorobek Żurawskiego mógł być jeszcze lepszy, bo nie brakowało mu kolejnych okazji.
Goście z Cypru byli przed meczem skazywani na porażkę. Gdy po 70 minutach przegrywali 0:5, chyba nie spodziewali się, że są w stanie pokonać bramkarza Wisły. Gra się jednak do końca, o czym przekonał gospodarzy zawodnik o niemiecko brzmiącym nazwisku, który wykorzystał dwa rzuty karne (jednego sam wywalczył, przy drugim podawał do Efstáthiosa Alonéftisa). Rainer Rauffmann na świat przyszedł w Niemczech. W kraju występował w kilku mniejszych klubach, a do tych najbardziej znanych zaliczyć można Eintracht Frankfurt oraz Arminię Bielefeld. Od 1997 roku grał dla Omonii, w której w 2004 roku zakończył karierę. Był jej najlepszym strzelcem. W ciągu 7 lat strzelił w jej barwach 192 gole. Na Wyspie Afrodyty żyło mu się na tyle dobrze, że przyjął cypryjskie obywatelstwo i występował w reprezentacji tego kraju (5 meczów, 3 gole).
W pierwszej połowie gospodarze zagrali wręcz koncertowo. Tak dobrze grającej polskiej drużyny w europejskich pucharach już dawno nie widziałem. Pod koniec meczu w zespole mistrza Polski nastąpiło rozluźnienie. Ta niefrasobliwość kosztowała krakowian utratę dwóch bramek, ale mimo to uważam, że wiślacy mają nadal dużą szansę na awans do trzeciej rundy kwalifikacyjnej do Ligi Mistrzów.
► 20. zwycięstwo polskiego klubu w LM
► 10. mecz polskiego klubu w LM ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► 20. mecz polskiego klubu w LM na własnym boisku ze zdobytą bramką
► 20. zwycięstwo polskiego klubu w 1/64 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► 11. mecz Wisły w LM i PE liczonych łącznie
► 10. mecz Wisły w LM i PE liczonych łącznie ze strzeloną i 10. ze straconą bramką
► Trzeci mecz Wisły w 1/64 finału LM i trzecia wygrana
► Wisła wygrała wszystkie 6 meczów 1/64 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Pierwszy gol dla Wisły był bramką nr 260 strzeloną przez polskie kluby w LM i PE liczonych łącznie
► Pierwszy gol dla Omonii był bramką nr 290 straconą przez polskie kluby w LM i PE liczonych łącznie
► Drugi gol dla Omonii był bramką nr 70 straconą przez polskie kluby w 1/64 finału europejskich pucharów
► Ostatni gol dla Wisły był bramką nr 50 strzeloną przez polskie kluby w meczach LM na własnym boisku
► Ostatni gol dla Wisły był jej bramką nr 70 strzeloną w europejskich pucharach na własnym boisku
► We wszystkich 9 meczach 1/64 finału LM polskie kluby strzelały minimum 1 bramkę
► We wszystkich 5 meczach 1/64 finału LM na własnym boisku polskie kluby strzelały minimum 1 bramkę
► We wszystkich 6 meczach LM i PE liczonych łącznie na własnym boisku Wisła strzelała minimum 1 bramkę
► We wszystkich 11 meczach 1/64 finału europejskich pucharów Wisła strzelała minimum 1 bramkę
► 25. mecz polskiego klubu w 1/64 finału europejskich pucharów na własnym boisku ze zdobytą bramką
► 53. mecz Wisły w europejskich pucharach
► 25. mecz Wisły w europejskich pucharach na własnym boisku ze strzeloną bramką
► 652. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 177. mecz klubu z Polski w Lidze Mistrzów i Pucharze Europy Mistrzów Krajowych liczonych łącznie
► Pierwsza wygrana polskiego klubu w europejskich pucharach w rozmiarze 5:2
► Pierwszy mecz polskiego klubu w LM ze strzelonymi dokładnie 5 bramkami
► Pierwszy mecz polskiego klubu w 1/64 finału LM ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► Pierwszy mecz Wisły w LM ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► Pierwszy gol dla Wisły był bramką nr 20 strzeloną przez polskie kluby w 1/64 finału LM
► Pierwszy gol dla Wisły był bramką nr 70 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/64 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Pierwszy gol dla Wisły był bramką nr 10 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/64 finału LM na własnym boisku
► Czwarty gol dla Wisły był jej bramka nr 20 strzeloną w LM i PE liczonych łącznie
► Czwarty mecz Wisły w LM i PE liczonych łącznie ze strzeloną i czwarty ze straconą bramką
► Czwarty gol dla Wisły był jej bramką nr 10 strzeloną w LM
► Czwarty gol dla Wisły był jej bramką nr 30 strzeloną w meczach 1/64 finału europejskich pucharów
► Trzeci gol dla Wisły był jej bramką nr 20 strzeloną w meczach 1/64 finału europejskich pucharów na własnym boisku