
Trudny początek obrońców trofeum. Mimo, że Wisła występowała na drugim poziomie rozgrywek ligowych (w Betclic I lidze), jako triumfator poprzedniej edycji Pucharu Polski, a co za tym idzie, nasz reprezentant w europejskiej rywalizacji, przystępowała do zmagań dopiero w 1/16 finału. Na początek los przydzielił jej trzecioligowca z Tarnobrzega i w tej rywalizacji to Biała Gwiazda był zdecydowanym faworytem. I choć na stadionie Siarki prowadziła już dwoma bramkami, roztrwoniła przewagę i w końcówce, grając w osłabieniu, musiała drżeć o awans. Ostatecznie ekipie spod Wawelu, tak jak w majowym finale na PGE Narodowym przeciwko Pogoni Szczecin, udało się jednak zadać cios w samej końcówce, który tym razem oznaczał miejsce wśród najlepszych 16 zespołów Pucharu Tysiąca Drużyn.
► Wisła Kraków, jako reprezentant Polski w europejskich pucharach, rozpoczęła rywalizację w Pucharze Polski od 1/16 finału. Siarka Tarnobrzeg w 1. rundzie fazy centralnej wygrała na wyjeździe ze Starem Starachowice 4:1.
18
E. François
16
K. Marszalik
3
Ł. Siedlecki
2
P. Mróz
20
B. Sulkowski
30
H. Zoch
25
S. Kaliniec
99
S. Feret
10
K. Prusiński
Z powodu planowanego remontu boiska, mecz na Podkarpaciu rozegrano dwa tygodnie przed pozostałymi starciami 1/16 finału.
Nie było wstydu. Zdobyliśmy dwie kapitalne bramki, a wielu chłopaków pokazało się z bardzo dobrej strony i też zobaczyli, jak cienka jest linia pomiędzy zawodnikami grającymi na co dzień w I lidze – a spokojnie mogliby grać w ekstraklasie – a tymi, którzy na co dzień grają w III lidze. Także myślę, że kilku z nich naprawdę zrobiło sobie dobrą reklamę. My jako drużyna też się fajnie zareklamowaliśmy i miasto też pokazało się tutaj z dobrej strony. Widać, że jest zapotrzebowanie na takie mecze.
Na pewno był to dla nas trudny mecz. Myślę, że zespół Siarki pokazał momentami to, co robi na poziomie III ligi – ciekawe akcje w ataku pozycyjnym i w fazie przejściowej. Z naszej perspektywy musimy to też potraktować jako nauczkę. Przy stanie 2:0 za szybko się rozluźniliśmy i za szybko pomyśleliśmy, że ten mecz już jest skończony. A szukając pozytywów, to pokazaliśmy, że można zdobyć bramkę grając o jednego zawodnika mniej. Można zdobyć bramkę po stałym fragmencie gry. Podsumowując – zadanie wykonane, gratulacje dla zawodników.
Niewiele brakowało, aby broniąca Pucharu Polski Biała Gwiazda, ze zmaganiami pożegnała się już w pierwszej rundzie. W Tarnobrzegu zaprocentowało jednak doświadczenie zdobyte w poprzednich rozgrywkach.
Mimo, że rocznikowo obu zawodników dzieliły zaledwie cztery lata, w boiskowym doświadczeniu, przynajmniej na papierze, ten dystans wydawał się być znacznie większy. Zwoliński ponad 10 lat spędził na poziomie ekstraklasy, w takich klubach jak Pogoń Szczecin, Śląsk Wrocław, Lechia Gdańsk czy Raków Częstochowa. Dwa lata grał również dla chorwackiego HNK Gorica. Od przenosin do Krakowa jednak nie zachwycał. Borykał się co prawda z problemami zdrowotnymi, jednak w 13 wcześniejszych występach dla Wisły (w lidze i eliminacjach europejskich pucharów), do siatki trafił zaledwie dwukrotnie. Odmienne statystyki miał japoński snajper Siarki, który był jedną z największych gwiazd trzecioligowych zmagań. Iwao strzelał jak na zawołanie: 10 trafień w 13 występach. Również w pucharowej potyczce z wyżej notowanym przeciwnikiem, popisał się efektownym golem i asystą.
Jak mogę to podsumować? Na pewno spodziewaliśmy się trudnego meczu. Może nie aż tak trudnego, ale w końcu liczy się wynik i zwycięstwo. W poprzedniej rundzie wielu kandydatów do wygrania Pucharu Polski odpadło, więc musieliśmy wziąć pod uwagę, że to naprawdę nie był łatwy mecz. Koniec końców, wykazaliśmy się dużym charakterem.
Takie mecze często są trudniejsze od tych, z rywalami z tego samego poziomu rozgrywkowego. Tu nie chodzi o motywację czy koncentrację, bo tego nam nie zabrakło. Trzeba wziąć pod uwagę okoliczności. Nie szukając wymówek, murawa nie pomagała w graniu tego, co byśmy chcieli i często błędy, które doprowadzały do sytuacji przeciwnika, wynikały z faktu, że piłka zachowywała się tak, a nie inaczej. Jest to dla nas lekcja. To spotkanie pokazało nad czym musimy pracować. Absolutnie nie możemy dopuszczać do sytuacji, w której w pierwszej akcji po strzeleniu gola na 2:0, dajemy dojść do głosu rywalom.
► Drugi mecz tych drużyn w Pucharze Polski, w pierwszym na tym samym szczeblu rozgrywek wygrana Siarki 2:1 w sezonie 1993/94
► 52. mecz Siarki w Pucharze Polski
► 25. porażka Siarki w PP
► 25. mecz Siarki w PP na własnym boisku
► 221. mecz Wisły w Pucharze Polski
► 50. mecz Wisły w PP ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► 50. wygrana Wisły w PP różnicą 1 bramki
► 40. wyjazdowy mecz Wisły w PP ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► 40. mecz Wisły w 1/16 finału PP ze straconą minimum 1 bramką
► Pierwszy gol dla Siarki był bramką nr 60 straconą przez Wisłę w wyjazdowych meczach 1/16 finału PP
► 11. wyjazdowa wygrana Wisły w meczu 1/16 finału PP różnicą 1 bramki
► 21. kolejny mecz Siarki w PP na własnym boisku bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► Siódmy kolejny mecz Siarki w PP na własnym boisku ze zdobytą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Drugi gol dla Siarki był jej bramką nr 33 zdobytą w meczach PP na własnym boisku
► 10. mecz Siarki w 1/16 finału PP
► Pierwszy gol dla Siarki był jej bramką nr 10 zdobytą w meczach 1/16 finału PP – wszystkie gole w tej fazie rozgrywek strzelone na własnym boisku
► Piąta kolejna porażka Siarki w 1/16 finału PP (wyśrubowany rekord klubowy), wszystkie na własnym boisku
► Dziewiąty kolejny mecz Siarki w 1/16 finału PP bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► Dziewiąty kolejny mecz Siarki w 1/16 finału PP ze straconą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Ósmy kolejny mecz Siarki w 1/16 finału PP na własnym boisku bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► Ósmy kolejny mecz Siarki w 1/16 finału PP na własnym boisku ze straconą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Siódmy kolejny awans (lub wygrana w finale) Wisły do kolejnej rundy PP (wyrównany rekord klubowy)
► Trzeci gol dla Wisły był jej bramką nr 230 zdobytą w wyjazdowych meczach PP
► 24. mecz Siarki w PP na własnym boisku (na 25 wszystkich) bez remisu, jedyny remis to 0:0 po dogrywce z Zagłębiem Sosnowiec w 1/16 finału w sezonie 1982/83 i porażka 2:4 w rzutach karnych
► Dziewiąty mecz Siarki w 1/16 finału PP (na 10 wszystkich) bez remisu, jedyny remis to 0:0 po dogrywce z Zagłębiem Sosnowiec w sezonie 1982/83 i porażka 2:4 w rzutach karnych (był to pierwszy mecz Siarki na tym szczeblu rozgrywek)
► Dziewiąty mecz Siarki w 1/16 finału PP (na 10 wszystkich) ze straconą minimum 1 bramką, jedyny bez straconej to 0:0 po dogrywce z Zagłębiem Sosnowiec w sezonie 1982/83 i porażka 2:4 w rzutach karnych (był to pierwszy mecz Siarki na tym szczeblu rozgrywek)
► Trzeci gol dla Wisły był bramką nr 20 straconą przez Siarkę w meczach 1/16 finału PP
► Ósmy mecz Siarki w 1/16 finału PP na własnym boisku (na 9 wszystkich) bez remisu, jedyny remis to 0:0 po dogrywce z Zagłębiem Sosnowiec w sezonie 1982/83 i porażka 2:4 w rzutach karnych (był to pierwszy mecz Siarki na tym szczeblu rozgrywek)
► Ósmy mecz Siarki w 1/16 finału PP na własnym boisku (na 9 wszystkich) ze straconą minimum 1 bramką, jedyny bez straconej to 0:0 po dogrywce z Zagłębiem Sosnowiec w sezonie 1982/83 i porażka 2:4 w rzutach karnych (był to pierwszy mecz Siarki na tym szczeblu rozgrywek)