
Kiedy w pucharowej rywalizacji spotyka się jedna z czołowych drużyn w kraju, z zespołem walczącym o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy, ze wskazaniem faworyta nie może być problemów. Ale Puchar Tysiąca Drużyn już nie raz udowadniał, że stawianie na teoretycznie oczywiste rozstrzygnięcia w tym przypadku, nie zawsze ma rację bytu. Jednak tym razem obyło się bez niespodzianki. Ekipa z Białegostoku, która w sezonie 2023/24 była jedną z rewelacji ligowych zmagań w elicie, swoją wysoką dyspozycję potwierdziła również w Fortuna Pucharze Polski. I choć w Rzeszowie gospodarzom udało się raz trafić do bramki drużyny prowadzonej przez Adriana Siemieńca, przewaga i dominacja Jagiellonii nie podlegała dyskusji właściwie przez całe spotkanie.
15
M. Marciniec
16
M. Bielenda
97
F. Mikrut
99
R. Kanach
20
R. Bąk
11
K. Mazek
88
M. Gliwa
23
J. Tomal
92
B. Ciepiela
W związku z tym, że obiekt Resovii nie spełniał wymogów rozgrywania na nim spotkań Fortuna Pucharu Polski, podopieczni Mirosława Hajdy w roli gospodarzy wystąpili na Stadionie Miejskim.
Schodzimy smutni, bo nie przeszliśmy, ale nie schodzimy załamani z tego powodu. Pokazaliśmy się mimo wszystko w sposób pozytywny. Chcieliśmy grać od tyłu, rozgrywać piłkę, ale przytrafiły nam się błędy. Jagiellonia to zespół klasowy i wykorzystał je bardzo szybko.
Każdy chce grać dużo i dostawać swoje szanse. Nie każdy piłkarz jednak otrzyma możliwość gry. Dziś podjąłem takie decyzje personalne, a nie inne. Chcemy, żeby wszyscy gracze byli do naszej dyspozycji, próbujemy ich mądrze prowadzić, zwłaszcza zawodników po kontuzjach.
Co zimny listopadowy wieczór na Podkarpaciu może mieć wspólnego z tym południowym owocem? Wbrew pozorom – całkiem sporo! Należy jednak wziąć pod uwagę niekwestionowanego bohatera starcia Resovii z Jagiellonią. Autor dwóch goli i asysty dla gości nie tylko pochodził bowiem ze słonecznej Hiszpanii – jednoznacznie kojarzonej z właśnie z tym cytrusem, ale jego nazwisko w ojczystym języku oznacza dokładnie... „drzewo pomarańczowe”. Nie może więc dziwić, że to właśnie José Naranjo osłodził dość licznej grupie kibiców z Podlasia trudy dalekiej podróży do Rzeszowa. Smaku radości przez chwilę mogli zaznać również fani gospodarzy, których atomowym uderzeniem poczęstował wychowanek Pasiaków – Radosław Bąk.
Starcie z wiceliderem ekstraklasy to bardzo cenne doświadczenie i lekcja. Widać jakość w tej drużynie. Cieszę się ze strzelonego gola. To dla mnie dobry sygnał. Każda bramka jest dla mnie ważna, ponieważ wychowałem się w tym klubie. Fajnie jest patrzeć na publiczność, która się cieszy po moim trafieniu.
To był trochę agresywny mecz, ale nie przeszkodziło to nam w realizacji założeń, mieliśmy to spotkanie pod kontrolą. Powinniśmy wykorzystać więcej wykreowanych sytuacji. Sami stworzyliśmy sobie kłopoty tracąc bramkę, ale patrząc generalnie na całe starcie to było pod naszą kontrolą. Brakowało nam skuteczności w trzeciej tercji, niemniej cieszymy się ze zwycięstwa i potwierdzenia dobrej dyspozycji. Uważam, że to był niezły mecz w naszym wykonaniu, a zmiany w składzie nie miały wpływu na grę. Każdy zawodnik wchodzący na boisko w naszej drużynie pokazuje jakość. To samo pokazali dzisiaj zawodnicy grający mniej. Grało mi się tak samo jak zazwyczaj, było widać naszą dominację oraz przewagę. Moim zdaniem trzy dni odstępu pomiędzy kolejnymi meczami są wystarczające. Drużyny tak grają, to nie jest problem.
► 66. mecz Resovii w Pucharze Polski
► 106. mecz Jagiellonii w Pucharze Polski
► Wszystkie 12 meczów 1/16 finału PP Resovia rozgrywała na własnym boisku
► 66. wyjazdowy mecz Jagiellonii w PP
► 24. mecz Jagiellonii w 1/16 finału PP, we wszystkich drużyna z Białegostoku strzelała minimum 1 bramkę
► 20. mecz Resovii w PP na własnym boisku bez wygranej
► 16. kolejny mecz Resovii w PP na własnym boisku bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► 25. mecz Resovii w PP na własnym boisku ze strzeloną minimum 1 bramką
► 11. mecz Resovii w PP na własnym boisku ze straconymi dokładnie 3 bramkami
► 11. wyjazdowy mecz Jagiellonii w 1/16 finału PP ze straconą minimum 1 bramką
► 10. mecz Resovii w 1/16 finału PP ze straconą minimum 1 bramką
► 66. mecz Jagiellonii w PP bez porażki
► 55. wyjazdowy mecz Jagiellonii w PP bez remisu
► 60. mecz Resovii w PP bez remisu
► Dziewiąty kolejny mecz Resovii w 1/16 finału PP ze straconą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► 80. mecz Jagiellonii w PP ze strzeloną minimum 1 bramką
► 18. kolejny wyjazdowy mecz Jagiellonii w PP ze strzeloną minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► 22. kolejny mecz Jagiellonii w 1/16 finału PP bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► 16. kolejny wyjazdowy mecz Jagiellonii w 1/16 finału PP bez remisu (wyśrubowany rekord klubowy)
► Pierwszy mecz tych drużyn w Pucharze Polski
► Trzeci gol dla Jagiellonii był bramką nr 60 straconą przez Resovię w meczach PP na własnym boisku
► 20. gol stracony przez Jagiellonię w wyjazdowych meczach 1/16 finału PP
► 11. mecz Resovii w 1/16 finału PP (na 12 wszystkich) bez remisu, jedyny remis to domowe 1:1 po dogrywce z Zawiszą Bydgoszcz w sezonie 1994/95 i wygrana w rzutach karnych 3:2
► 11. wygrana Jagiellonii w PP różnicą 2 bramek
► 30. gol stracony przez Jagiellonię w meczach 1/16 finału PP
► 17. wyjazdowy mecz Jagiellonii w 1/16 finału PP (na 18 wszystkich) bez remisu, jedyny remis to 1:1 po dogrywce w Głogowie z Chrobrym w sezonie 1988/89 i wygrana w rzutach karnych 4:2