Nie znaczą tyle w kobiecym futbolu, ile ich rodacy w męskim, ale robią szybkie postępy. Hiszpanki kilka miesięcy przed wizytą w Lublinie były jedną z rewelacji mundialu 2019. W fazie grupowej zremisowały z Chinkami i po zaciętym meczu przegrały zaledwie 0:1 z Niemkami. W 1/8 finału postraszyły późniejsze mistrzynie świata Amerykanki, które potrzebowały dwóch karnych, by zwyciężyć 2:1. Do Polski – jak zapowiadały przed spotkaniem – przyjechały po trzy punkty, ale musiały obejść się smakiem. Zespół Miłosza Stępińskiego po heroicznej walce zaczął eliminacje Euro 2021 od remisu z głównymi faworytkami do awansu.
23
A. Achcińska
15
A. Winczo
2
M. Wiankowska
Reprezentacja Polski przed meczem z Hiszpanią w Lublinie. W górnym rzędzie od lewej: Małgorzata Mesjasz, Paulina Dudek, Sylwia Matysik, Patrycja Balcerzak, Gabriela Grzywińska, Katarzyna Kiedrzynek. W dolnym rzędzie: Natalia Chudzik, Aleksandra Sikora, Dominika Grabowska, Ewa Pajor, Ewelina Kamczyk.
Ze względu na kontuzję nosa z Hiszpanią zagrała w specjalnej masce. Nie przeszkodziło jej to być jedną z najaktywniejszych i najbardziej walecznych zawodniczek na boisku. Grabowska to odpowiedniczka Włodzimierza Lubańskiego w kobiecej reprezentacji. Zadebiutowała w niej, mając niespełna szesnaście lat, i wkrótce stała się najmłodszą w historii seniorskiej kadry strzelczynią gola (w wieku 16 lat i 47 dni trafiła do siatki w wygranym 7:2 spotkaniu z Węgrami). Urodziła się pod Warszawą, ale ponieważ w stolicy nie ma klubu, który liczyłby się w kobiecym futbolu, najpierw broniła barw AZS-u Wrocław, a potem Górnika Łęczna, z którym już dwa razy sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski. Ciągnie ją jednak w rodzinne strony. „Kiedyś chciałabym wrócić do domu i zagrać w Legii Warszawa” – powiedziała w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.
Urodziła się w katalońskim mieście Mataró, ale jej rodzice pochodzą z Maroka. Przygodę ze sportem zaczęła od futsalu, jednak gdy miała 13 lat postanowiła wziąć udział w naborze do piłkarskiej szkółki Barcelony i od tej pory biega już tylko po zielonej murawie. Włodarze Blaugrany z początku nie poznali się na jej talencie. W 2013 roku przeniosła się do Valencii i dopiero tam zdobyła miano jednej z najlepszych w Hiszpanii piłkarek grających na lewej obronie. Trzy lata później wróciła do Katalonii i zadebiutowała w reprezentacji. W 2019 wzięła udział w mistrzostwach świata we Francji, w których z koleżankami z drużyny dotarła do 1/8 finału.