Od powrotu mielczan do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2020 roku legioniści nie potrafili z nimi wygrać. Stal szczególnie upodobała sobie triumfy w stolicy – dwukrotnie strzelając po 3 gole (zwyciężała 3:1 i 3:2). W Mielcu była mniej skuteczna – 0:0 i 2:1. Dopiero sezon 2022/23 coś w tym zmienił. W przypadku Legii sprawdziło się porzekadło: do trzech razy sztuka. Na Podkarpaciu Wojskowi wygrali właśnie za trzecim podejściem (1:0) – podobnie jak w Warszawie.
29
L. Rose
18
P. Sokołowski
16
J. Çelhaka
28
M. Baku
86
I. Strzałek
31
C. Miszta
11
R. Pich
8
R. Augustyniak
77
J. Jędrasik
Legia Warszawa stara się w PKO Ekstraklasie gonić Raków, który w piątek sięgnął po trzy punkty. Stal ostatnio seryjnie przegrywa i z coraz większym niepokojem patrzy w dół ligi. Goście od początku potyczki byli dla Wojskowych równorzędnym rywalem. Mielczanie nie zamierzali bronić się przed atakami wicelidera, tylko sami szukali swojej szansy.
Drużyny Legii i Stali wychodzą na boisko Stadionu Wojska Polskiego. Na pierwszym planie dwaj główni aktorzy tego spotkania – bramkarze: Dominik Hładun (z lewej) i Bartosz Mrozek.
Graliśmy z bardzo trudnym, niewygodnym i zmotywowanym rywalem. Stal była najlepszą drużyną, z jaką graliśmy na Łazienkowskiej w tym roku. Nie graliśmy tak, jak to wyglądało w poprzednich spotkaniach. Mieliśmy duże problemy. Zachowaliśmy jednak dyscyplinę. Było to spotkanie interesujące. Strzeliliśmy bramki w dobrych momentach, choć mogliśmy zdobyć je jeszcze wcześniej. Za to plus dla drużyny. To są bardzo ważne trzy punkty dla nas, które cieszą.
Szkoda, że muszę po raz kolejny gratulować rywalom wygranej, mimo że od kilku spotkań, które przegraliśmy, ani razu nie byliśmy zespołem gorszym. Tym razem także stworzyliśmy tyle sytuacji, że mogliśmy to spotkanie co najmniej zremisować, a nawet wygrać.
Starcie przy Łazienkowskiej 3 było meczem bramkarzy. Legia zawdzięcza Hładunowi to, że nie straciła gola, a Stal Mrozkowi, że… nie przegrała wyżej. Pierwszy z wymienionych wskoczył do składu Wojskowych po tym, jak Kacper Tobiasz doznał urazu w ligowym spotkaniu z Piastem w Gliwicach. Z byłym golkiperem Zagłębia Lubin legioniści zremisowali z Widzewem (2:2) i wygrali z Górnikiem Zabrze (1:0). Mecz ze Stalą był więc drugim z rzędu bez straconego gola (w sumie dobił do trzech, po triumfie nad Radomiakiem 2:0 w następnej kolejce). Taką passą, mimo dobrej postawy, nie mógł się pochwalić bramkarz Stali. Wypożyczony z Lecha Mrozek praktycznie co spotkanie musiał wyciągać piłkę z siatki. Po wznowieniu rozgrywek PKO BP Ekstraklasy pod koniec stycznia, do konfrontacji z Legią, dwukrotnie udało mu się zachować czyste konto. I tu paradoks – stało się to w starciach z czołowymi zespołami – Lechem i Rakowem (w obu przypadkach było 0:0).
► Legia w meczach ze Stalą w Warszawie wygrywała 2 razy więcej niż przegrywała (14/7)
► Legia w meczach ze Stalą w Warszawie strzeliła dotychczas 40 goli
► W starciach tych drużyn w Warszawie padło dotychczas tyle samo goli, ile Legia strzeliła Stali we wszystkich meczach w ekstraklasie – 66
► Najwyższa frekwencja w tej kolejce – 16164 widzów
► W ostatnich 9 meczach tych drużyn w Warszawie nie padł remis
► W ostatnich 16 meczach tych drużyn w Warszawie Legia strzelała minimum 1 gola
► W żadnym z 27 meczów tych drużyn w Warszawie nie padł bezbramkowy remis
► Po tej kolejce Stal notowała najdłuższą serię kolejnych porażek – 4
► Po tej kolejce Stal notowała najdłuższą serię kolejnych meczów bez zwycięstwa – 8
► Po tej kolejce Legia wraz z Koroną i Lechem notowała najdłuższą serię kolejnych meczów ze zdobytą bramką – 7
► Po tej kolejce Stal notowała najdłuższą serię kolejnych meczów bez zdobytej bramki – 3
► Po tej kolejce Legia notowała najwyższą średnią frekwencję na swoich meczach w tym sezonie – 17034 widzów
► Po tej kolejce Legia notowała najwyższą średnią frekwencję w meczach na własnym boisku w tym sezonie – 19827 widzów