LEGHerb Legia Warszawa.
vs
HERB SAINT ETIENNEASE
12.11.196918:05
Legia WarszawaHerb Legia Warszawa.
Logo UEFA 1957 - 1995Logo UEFA 1957 - 1995Puchar Europy 1969/1970
LEGHerb Legia Warszawa.
2 : 1
HERB SAINT ETIENNEASE
(0 : 1)
12.11.196918:05Stadion Wojska Polskiego, Warszawa 11647
Stadion Wojska Polskiego, Warszawa 11647
HERB SAINT ETIENNEAS Saint-Étienne
Jan Pieszko78'
Kazimierz Deyna83'
Hervé Revelli39'
Skrót meczu (bez komentarza)
1. połowa (bez komentarza)
2. połowa (bez komentarza)
Główka A. Trzaskowskiego - słupek!
J. Pieszko sam na sam z G. Carnusem
H. Revelli sam na sam z W. Grotyńskim
0:1 Gol H. Revelliego, asysta S. Keïty
Bomba K. Deyny, G. Carnus odbija piłkę
1:1 Gol J. Pieszki, asysta J. Żmijewskiego
2:1 Gol K. Deyny

Legia Warszawa - AS Saint-Étienne 2:1, 12.11.1969

Listopad 1969 roku był zimny, szary i deszczowy, ale dla polskiego futbolu wyjątkowo pogodny. Najpierw udany występ w eliminacjach mistrzostw świata zanotowała reprezentacja, pokonując na Stadionie Dziesięciolecia drużynę Bułgarii 3:0. Trzy dni później w 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów piłkarze Górnika wygrali w Zabrzu 3:1 z Glasgow Rangers, a w Warszawie mistrzowie Polski zwyciężyli mistrzów Francji w walce o ćwierćfinał Pucharu Europy. Wielkie dni przeżywał Kazimierz Deyna, który w niedzielę strzelił gola dla kadry narodowej, a w środę ustalił wynik meczu Legii z AS Saint-Étienne. Dwa tygodnie później było jeszcze piękniej. Oba polskie kluby wygrały na wyjeździe i zameldowały się w gronie szesnastu najlepszych ekip Starego Kontynentu.
Poprzednie mecze
Herb Legia Warszawa.
Legia Warszawa
ZZ
Puchar Europy 1969/1970
17.09.1969
UTA
Herb UT Arad
1 : 2
Herb Legia Warszawa.
LEG
Puchar Europy 1969/1970
17.09.1969
Puchar Europy 1969/1970
1.10.1969
LEG
Herb Legia Warszawa.
8 : 0
Herb UT Arad
UTA
Puchar Europy 1969/1970
1.10.1969
HERB SAINT ETIENNE
AS Saint-Étienne
PZ
Puchar Europy 1969/1970
17.09.1969
BAY
Herb Bayernu Monachium 1969
2 : 0
HERB SAINT ETIENNE
ASE
Puchar Europy 1969/1970
17.09.1969
Puchar Europy 1969/1970
1.10.1969
ASE
HERB SAINT ETIENNE
3 : 0
Herb Bayernu Monachium 1969
BAY
Puchar Europy 1969/1970
1.10.1969
Przebieg spotkania
Relacja ze spotkania
Relacja ze spotkania
Zobacz składy drużyn:
Legia Warszawa
AS Saint-Étienne
Pierwszy gwizdek! Zaczynamy spotkanie!
26
Zmiana AS Saint-Étienne.
Jean-Michel Larqué
Spasoje Samardžić
HERB SAINT ETIENNE
39
GOOOL! Hervé Revelli!
Hervé Revelli
HERB SAINT ETIENNE
Sędzia kończy pierwszą połowę. Do przerwy wynik 0:1.
Sędzia rozpoczyna drugą połowę.
78
GOOOL! Jan Pieszko!
Jan Pieszko
Herb Legia Warszawa.
83
GOOOL! Kazimierz Deyna!
Kazimierz Deyna
Herb Legia Warszawa.
Sędzia kończy mecz. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1.
Wybierz drużynę:
Herb Legia Warszawa.
2
1
HERB SAINT ETIENNE
Sędzia: Vital Loraux
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
1
WładysławGrotyński
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
4
AntoniTrzaskowski
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
5
AndrzejZygmunt
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
3
FeliksNiedziółka
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
2
WładysławStachurski
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
6
BernardBlaut
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
8
KazimierzDeyna
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
9
LucjanBrychczy
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
11
RobertGadocha
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
10
JanPieszko
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
7
JanuszŻmijewski
Trener: Edmund Zientara
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
1
W. Grotyński
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
4
A. Trzaskowski
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
5
A. Zygmunt
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
3
F. Niedziółka
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
2
W. Stachurski
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
6
B. Blaut
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
8
K. Deyna
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
9
L. Brychczy
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
11
R. Gadocha
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
10
J. Pieszko
Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku Koszulka Legii Warszawa z 1970 roku
7
J. Żmijewski
Pierwszy gwizdek! Zaczynamy spotkanie!
26
39
78
83
Trener:
Edmund Zientara
Sędzia:Vital Loraux
Powitanie kapitanów obu drużyn, Roberta Herbina (po lewej) i Lucjana Brychczego. W środku belgijski arbiter Vital Loraux, który cztery lata później sędziował pamiętny dla nas mecz z Anglią na Wembley.Powitanie kapitanów obu drużyn, Roberta Herbina (po lewej) i Lucjana Brychczego. W środku belgijski arbiter Vital Loraux, który cztery lata później sędziował pamiętny dla nas mecz z Anglią na Wembley.
FOT. PAP

Powitanie kapitanów obu drużyn, Roberta Herbina (po lewej) i Lucjana Brychczego. W środku belgijski arbiter Vital Loraux, który cztery lata później sędziował pamiętny dla nas mecz z Anglią na Wembley.

W meczu z Saint-Étienne jeszcze raz mogliśmy się przekonać o tym, że odporność psychiczna nie jest najsilniejszą bronią legionistów. Bramka dość niespodziewanie zdobyta przez Revelliego niemal całkowicie załamała stołecznych piłkarzy. Od tego momentu, mimo dużego wysiłku wkładanego w większości akcji, grali oni bez wiary w zwycięstwo. Pod tym względem w niewielkim stopniu przypominali naszą drużynę narodową z niedzielnego meczu z Bułgarią. Dopiero celny strzał Pieszki zrzucił z legionistów tremę i niepewność siebie.
Fragment relacji Jerzego Lechowskiego dla „Przeglądu Sportowego”; 13 listopada 1969 r.
GOL, KTÓRY PODCIĄŁ SKRZYDŁA
Kazimierz Deyna oddaje strzał głową na bramkę mistrzów Francji. Sytuacji przyglądają się (od lewej): Francis Camerini, Janusz Żmijewski, bramkarz Georges Carnus, Salif Keïta, Jan Pieszko i przyszły trener m.in. Trójkolorowych Aimé Jacquet.Kazimierz Deyna oddaje strzał głową na bramkę mistrzów Francji. Sytuacji przyglądają się (od lewej): Francis Camerini, Janusz Żmijewski, bramkarz Georges Carnus, Salif Keïta, Jan Pieszko i przyszły trener m.in. Trójkolorowych Aimé Jacquet.
FOT. PAP

Kazimierz Deyna oddaje strzał głową na bramkę mistrzów Francji. Sytuacji przyglądają się (od lewej): Francis Camerini, Janusz Żmijewski, bramkarz Georges Carnus, Salif Keïta, Jan Pieszko i przyszły trener m.in. Trójkolorowych Aimé Jacquet.

Im bliżej końca meczu – tym bardziej Legia zwiększała tempo. Goście zaczęli słabnąć, przegrywać coraz częściej pojedynki biegowe. Stało się to szczególnie widoczne w ostatnich piętnastu minutach. Dotąd świetnie spisująca się obrona Saint-Étienne nadążała za rozwojem sytuacji z wielkim trudem. Nastąpił rajd Żmijewskiego na lewej flance, dośrodkowanie piłki... Defensorom gości nie starczyło już szybkości, by przeszkodzić Pieszce w oddaniu celnego strzału z paru metrów. Teraz na boisku panowała niepodzielnie Legia. Strzał Deyny, oddany zza linii pola karnego i poprzez mur obrony, zaskoczył bramkarza gości i zapewnił zwycięstwo.
Fragment relacji Mieczysława Szymkowiaka dla „Sportu”; 13 listopada 1969 r.
GOSPODARZE PODKRĘCAJĄ TEMPO
Najbardziej dramatyczny moment spotkania w Warszawie. Około 25. minuty po faulu Roberta Gadochy z boiska został zniesiony Spasoje Samardžić. Kontuzjowanego reprezentanta Jugosławii zastąpił Jean-Michel Larqué.Najbardziej dramatyczny moment spotkania w Warszawie. Około 25. minuty po faulu Roberta Gadochy z boiska został zniesiony Spasoje Samardžić. Kontuzjowanego reprezentanta Jugosławii zastąpił Jean-Michel Larqué.
FOT. PAP

Najbardziej dramatyczny moment spotkania w Warszawie. Około 25. minuty po faulu Roberta Gadochy z boiska został zniesiony Spasoje Samardžić. Kontuzjowanego reprezentanta Jugosławii zastąpił Jean-Michel Larqué.

KULISY SPOTKANIA

R. Gadocha brutalnie fauluje S. Samardžicia
Oczywiście cieszę się ze zwycięstwa nad renomowanym zespołem francuskim. Nie lubię mówić o pechu, ale trzy słupki i poprzeczka to trochę za dużo jak na jeden mecz. Mogliśmy wygrać ten pojedynek różnicą dwóch, trzech bramek, co stworzyłoby realne szanse awansu do kolejnej rundy. Mimo to na pewno nie zrezygnujemy z uzyskania w rewanżu korzystnego wyniku. W Legii wszyscy zasłużyli na pochwałę za ogromną ambicję. W Saint-Étienne najbardziej podobali mi się Keïta i Herbin.
Pomeczowa wypowiedź trenera Edmunda Zientary
JAK PECH, TO PECH
POSTACIE MECZU
Bernard BlautBernard Blaut
Bernard
Blaut
W Legii Warszawa od 1962 roku

Z powodu kontuzji przez miesiąc przed meczem z Saint-Étienne nie grał w piłkę. W ostatniej chwili udało się go jednak postawić na nogi i wybiegł na murawę stadionu przy Łazienkowskiej, by pomóc kolegom w starciu z mistrzami Francji. Spisał się jednak poniżej oczekiwań. „Zawodnik ten zwykle odgrywa w drużynie Legii kluczową rolę, on narzuca jej styl, rytm i tempo gry. Świadomy swej nie najlepszej kondycji i w obawie przed odnowieniem się urazu tym razem rozgrywał akcje w wolnym tempie” – relacjonowali po meczu dziennikarze „Przeglądu Sportowego”. Na szczęście pod koniec spotkania rolę reżysera przejął od niego Kazimierz Deyna, który świetnie rozdzielał piłki i zdobył zwycięską bramkę. Dla „Kaki” ten występ był być może przełomowy. Z czasem wyrósł na lidera nie tylko Legii, ale i reprezentacji.

Salif KeïtaSalif Keïta
Salif
Keïta
W AS Saint-Étienne od 1967 roku

Prywatnie wujek dwóch słynnych malijskich piłkarzy: Seydou Keity (Barcelona, Roma, Lens) i Mohameda Sissoko (Liverpool, Juventus, Valencia). Może się pochwalić nie gorszymi od nich osiągnięciami, bo na przełomie lat 60. i 70. był jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników z Czarnego Lądu na europejskich boiskach. Z drużyną Saint-Étienne trzy razy sięgnął po mistrzostwo i dwukrotnie po Puchar Francji, potem jeszcze zdobył Puchar Portugalii ze Sportingiem Lizbona. W 1970 roku wybrano go najlepszym piłkarzem Afryki. Słynął ze świetnego wyszkolenia technicznego i umiejętności przewidywania boiskowych wydarzeń. To z jego podania prowadzenie dla drużyny gości zdobył Hervé Revelli. Po zakończeniu kariery w rodzinnym Bamako założył futbolową szkółkę. W 2005 roku został prezesem Malijskiego Związku Piłki Nożnej.

Francuzi okazali się bardzo dobrymi zawodnikami, grali szybko i skutecznie z pierwszej piłki. Mimo odniesienia zwycięstwa wypadliśmy nieszczególnie. Nasze akcje były stanowczo za wolne i stosunkowo łatwe do rozszyfrowania dla naszych rywali. Strata bramki wyraźnie nas zdeprymowała. Jestem zdania, że gdybyśmy pierwsi strzelili bramkę, wówczas odnieślibyśmy wyższe zwycięstwo. W zasadzie w całym meczu powinniśmy grać tak jak na finiszu. No, ale najważniejsze, że zeszliśmy z boiska jako zwycięzcy. Teraz musimy popracować nad swoją formą, aby nie przynieść wstydu naszym kibicom w rewanżowym meczu na wyjeździe. Będzie tam gorąco, ale wierzę, iż uda nam się wyjść obronną ręką.
Pomeczowa wypowiedź Lucjana Brychczego
ZA WOLNO, ZBYT CZYTELNIE

NA STARYCH SZPALTACH

Okładka Przeglądu Sportowego po meczu Legia - St. EtienneOkładka Przeglądu Sportowego po meczu Legia - St. Etienne
Z notatnika statystyka
AUTOR: Wojciech Frączek
MECZOWY RENTGEN

► 77. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 45. mecz klubu z Polski w Pucharze Europy
► 10. mecz polskiego klubu w 1/8 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► 22. mecz Legii Warszawa w europejskich pucharach

SERIE I SERIALE

► 7. mecz Legii Warszawa w Pucharze Europy
► 25. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach ze straconą dokładnie 1 bramką
► 20. bramka stracona przez polski klub w 1/8 finału Pucharu Europy
► 14. mecz Legii Warszawa w europejskich pucharach zarówno ze strzeloną jak i ze straconą bramką

JUBILEUSZE I REKORDY

► 10. mecz polskiego klubu w Pucharze Europy ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 10. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 20. mecz polskiego klubu w Pucharze Europy na własnym boisku ze strzeloną bramką
► 4. mecz Legii Warszawa w Pucharze Europy na własnym boisku, w każdym z nich strzelała minimum jedną bramkę

TEN PIERWSZY RAZ…

► Pierwszy mecz Legii Warszawa w Pucharze Europy na własnym boisku, w którym straciła bramkę
► Pierwszy mecz Legii Warszawa w 1/8 finału Pucharu Europy na własnym boisku

PO OSTATNIM GWIZDKU

► Po tym meczu bilans bramkowy polskich klubów w europejskich pucharach stał się dodatni: 120-119
► Drugi gol dla Legii Warszawa był bramką nr 120 strzeloną przez polskie kluby w europejskich pucharach
► Trzeci mecz Legii Warszawa w 1/8 finału europejskich pucharów na własnym boisku, w każdym z nich traciła dokładnie 1 bramkę i każdy był w innym pucharze (2 wygrane i 1 porażka)
► Drugi gol dla Legii Warszawa był bramką nr 10 strzeloną przez polskie kluby w 1/8 finału Pucharu Europy na własnym boisku