
Trzy gole w 9 minut – po takim ciosie Kosowianie nie byli w stanie się podnieść. A gdy Polacy strzelili czwartego tuż przed przerwą, było wiadomo, że z Prisztiny wyjadą z kompletem punktów. Zwycięstwo na terenie rywala było bardzo ważne, gdyż pozwalało zachować szansę na bezpośredni awans do turnieju finałowego młodzieżowych mistrzostw Europy. Na 1. miejsce biało-czerwoni nie mieli już szans, a bezpośrednią promocję − oprócz zwycięzców grup − mogły wywalczyć trzy najlepsze zespoły z drugich lokat. Pozostałe sześć reprezentacji czekały baraże. Do pełni szczęścia Polakom brakowało tylko wygranej w ostatnim spotkaniu eliminacji − z Niemcami w „Sercu Łodzi”, czyli na obiekcie Widzewa.
12
L. Besson
2
D. Vokrri
15
A. Hasani
18
R. Ismaili
7
O. Bilalli
Piłka nożna bywa dziwna. Przez 20 minut Polacy mieli problemy z odebraniem piłki i przedostaniem się na połowę przeciwnika, nie mówiąc o kreowaniu sytuacji. Wszystko zmieniło się w 21. minucie. Wystarczył jeden rzut rożny i bardzo szybko okazało się, że w bramce zespołu z Kosowa jest ktoś mało poważny.
Reprezentacja Polski do lat 21 przed meczem z Kosowem. W górnym rzędzie od lewej: Antoni Kozubal, Kacper Tobiasz (kapitan), Miłosz Matysik, Tomasz Pieńko, Filip Szymczak, Patryk Peda. W dolnym rzędzie od lewej: Dominik Marczuk, Arkadiusz Pyrka, Mariusz Fornalczyk, Jakub Kałuziński, Ariel Mosór.
W drugiej połowie Polacy włączyli tryb oszczędnościowy i dowieźli czterobramkową przewagę do końca. Mogli ją nawet powiększyć, ale w ich szeregi wdało się rozluźnienie. Selekcjoner Majewski w przerwie dokonał dwóch zmian, wyraźnie oszczędzając kluczowych zawodników przed meczem z Niemcami.
Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, przede wszystkim zdobyliśmy cztery bramki. Natomiast szkoda, że w drugiej połowie, mimo stworzenia kilku bardzo dobrych sytuacji, nie podwyższyliśmy wyniku. To trochę psuje końcowe wrażenie.
Jeśli selekcjoner Majewski wyobrażał sobie idealne okoliczności przed przystąpieniem do decydującego meczu z Niemcami, to zapewne planował właśnie taki scenariusz jak w piątek w Prisztinie, nawet przymykając oko na wyraźnie mniej intensywną drugą połowę. Młodzi Polacy mieli bez problemu wygrać z Kosowem, unikając nadmiernego wysiłku, a przede wszystkim kontuzji, i ze swojego zadania wywiązali się już w pierwszych 45 minutach.
„Bramkarz Kosowian nie był pewnym punktem. Można wręcz powiedzieć, że był dwunastym zawodnikiem polskiej reprezentacji” − podsumowała występ golkipera „Piłka Nożna”. W podobnym tonie jego grę opisywały polskie portale internetowe. Choć do Bożego Narodzenia pozostawało jeszcze trochę czasu, Abdullahu wcielił się w rolę… Świętego Mikołaja, który raz po raz obdarowywał prezentami biało-czerwonych. Pierwszy gol padł po jego złej interwencji na przedpolu (wypuścił piłkę z rąk), przy trzecim przepuścił futbolówkę między nogami, po uderzeniu z dystansu Dominika Marczuka. Przy rzucie karnym dał się zaś ośmieszyć Jakubowi Kałuzińskiemu. Po przerwie już nie wyszedł na boisko.
Pomocnik Korony Kielce dał się solidnie we znaki kosowskiej defensywie. Dużo akcji było prowadzonych lewą stroną boiska, po której szalał skrzydłowy biało-czerwonych. Pierwsza bramka padła właśnie po strzale Fornalczyka. Z tym, że nie po efektownym rajdzie, lecz błędzie bramkarza. A z tej pomyłki golkipera „Fornal” skwapliwie skorzystał. Gdy na boiskowym telebimie było już 3:0, polski pomocnik mógł zdobyć drugą bramkę. Zabrakło centymetrów, by piłka zatrzepotała w siatce. I w końcu jedna z ostatnich akcji 1. połowy. To po faulu na Fornalczyku arbiter podyktował rzut karny, a Kałuziński przypieczętował efektowną wygraną.
► 99. wygrana reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały)
► 40. wyjazdowa wygrana reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały)
► Drugi w historii mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 z Kosowem i druga wygrana do zera, ponad rok temu 3:0 w Płocku
► 160. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) bez remisu i 160. ze zdobytą minimum 1 bramką
► 150. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 bez remisu i 150. ze zdobytą minimum 1 bramką
► 25. wyjazdowy mecz reprezentacji bez straconej bramki w ME U21 (eliminacje + finały)
► Jubileuszowy, 200. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały)
► Trzeci gol był bramką nr 160 zdobytą przez reprezentację w wyjazdowych meczach ME U21 (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol był bramką nr 360 zdobytą przez reprezentację w ME U21 (eliminacje + finały)
► 10. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 ze zdobytymi dokładnie 4 bramkami
► 10. wygrana reprezentacji w eliminacjach ME U21 różnicą 4 bramek – także w meczu nr 100 w ME U21 (eliminacje + finały) wygrana różnicą 4 bramek: 06.09.2002 5:1 w Serravalle z San Marino
► 70. wyjazdowy mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 ze zdobytą minimum 1 bramką