Meczem z Finlandią reprezentacja Polski do lat 17 rozpoczynała zmagania w I rundzie eliminacji mistrzostw Europy, które w 2019 roku rozgrywane były w Irlandii. Już na początku drogi do finałów Euro nasi juniorzy bliscy byli wywrotki w starciu z niżej notowanym rywalem. Od 9. minuty biało-czerwoni musieli gonić wynik. Pogoń okazała się szczęśliwa, ale 3 punkty wybrańcy Przemysława Małeckiego zapewnili sobie dopiero w doliczonym czasie. Zwycięstwo Polakom dał gol Filipa Marchwińskiego. Spotkanie nie wywołało wielkiego zainteresowania wśród kibiców. Z trybun obserwowała je zaledwie garstka sympatyków futbolu.
18
E. Mömmö
14
D. Arifi
16
A. Marhiev
2
J. Lehtiranta
20
M. Salin
Reprezentacja Polski do lat 17 przed meczem z Finlandią. Stoją od lewej: Michał Rakoczy, Mikołaj Biegański, Kacper Kozłowski, Jakub Iskra, Marcel Wędrychowski, Nikodem Niski, Filip Szymczak, Łukasz Bejger, Jakub Niewiadomski, Jakub Kamiński, Filip Marchwiński.
Rozstrzygająca o wyniku meczu akcja miała miejsce już w doliczonym czasie. Z rzutu rożnego dośrodkował Nicola Zalewski, a piłkę głową do siatki skierował Filip Marchwiński.
Słowa Mazurka Dąbrowskiego mówiące o podróży z ziemi włoskiej do Polski można odnieść do zawodnika juniorskiej drużyny AS Roma. Nicola Zalewski na świat przyszedł w 2002 roku w Tivoli – miejscowości położonej w regionie Lacjum, na wschód od Rzymu. Od najmłodszych lat związany był z Romą. W ekipie giallorossich uznawano go za wielki talent. „Ma przyspieszenie, drybling, wizję gry i łatwość operowania piłką. Może zrobić wielką karierę” – pisał o Zalewskim Francesco Oddi z dziennika „Il Romanista”. W reprezentacji Polski do lat 17 zdawał się potwierdzać tę tezę. W spotkaniu z Finlandią wszedł na boisko po przerwie i to właśnie on przyczynił się do odwrócenia losów meczu. Najpierw zdobył wyrównującą bramkę, a w doliczonym czasie perfekcyjnie wrzucił piłkę na głowę Filipa Marchwińskiego i biało-czerwoni odnieśli jakże ważne zwycięstwo.
O wychowanku poznańskiego Lecha pisano, że jest jednym z największych talentów Akademii „Kolejorza”. Z przytupem wszedł do dorosłego futbolu, a szansę pokazania się w seniorach Lecha otrzymał od Adama Nawałki (już w debiucie strzelił gola Zagłębiu Sosnowiec). Przygodę z kadrą rozpoczynał od zespołu do lat 16. W drużynie o rok starszej zadebiutował w towarzyskim spotkaniu z Estonią (2:0). Pierwsze trafienie w zespole U17 zanotował w sparingu z Portugalią (2:3). Ważniejsze było jednak to, które Marchwiński zaliczył przeciwko Finom. Główka pomocnika Lecha okazała się być na wagę złota, bowiem zapewniła Polakom bezcenne 3 punkty w kontekście walki o juniorskie Euro.
► 184. mecz reprezentacji w ME U-17 (eliminacje + finały)
► Dziesiąta wygrana reprezentacji w eliminacjach ME U-17 w rozmiarze 2:1
► Czwarty mecz reprezentacji w ME U-17 (wszystkie w eliminacjach) przeciwko Finlandii i trzecia kolejna wygrana, tylko w pierwszym meczu rozegranym 08.09.1983 w mieście Nokia porażka 0:2
► 12. kolejny mecz reprezentacji w ME U-17 na własnym boisku (wszystkie w eliminacjach) ze straconymi co najwyżej 2 bramkami
► 210. gol stracony przez reprezentację w ME U-17 (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 90 zdobytą w ME U-17 na własnym boisku
► Pierwszy w historii mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-17 rozegrany w podwarszawskich Ząbkach
► 44. mecz reprezentacji w ME U-17 (eliminacje + finały) ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami
► 55. mecz reprezentacji w ME U-17 na własnym boisku (wszystkie w eliminacjach)
► 15. mecz reprezentacji w ME U-17 na własnym boisku ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami i 15. z dokładnie 1 straconą