Stadion Legia WarszawaStadion Legia Warszawa
KronikiOd koszar do stadionu
Od koszar do stadionu
Autor: Adrian Woźniak
Data dodania: 9.08.2023
FOT. CYFRASPORTFOT. CYFRASPORT

Był najbardziej reprezentacyjnym obiektem lat 30. w stolicy Polski. Obiektem, którego inne warszawskie kluby mogły Legii pozazdrościć. Nie miał może tak burzliwej historii, jak chociażby ten Cracovii, ale i w jego przypadku nie obyło się bez zniszczeń w czasie II wojny światowej i późniejszych renowacji. Przez lata przechodził kolejne metamorfozy, a dziś w niczym nie przypomina już budowli widocznej na starych zdjęciach, a nawet tych z początku XXI wieku. Pora przyjrzeć się bliżej Stadionowi Wojska Polskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie.

 

Wszystko zaczęło się na przełomie lat 1921-1922. WKS Legia (powstała 5 lat wcześniej, a do stolicy przeniosła się w 1917 r.), pozostająca bez własnego obiektu, wydzierżawiła część terenu położonego między kanałem piaseczyńskim a ulicą Łazienkowską. Wcześniej znajdowały się tam rosyjskie koszary Lejb-Gwardyjskiego Pułku Ułanów Jego Wysokości. Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, aby w stosunkowo krótkim czasie powstał wymarzony dom dla wojskowego klubu. Plan zakładał zbudowanie boiska piłkarskiego, dwóch boisk treningowych obok stadionu, bieżni żużlowej, a także kortów tenisowych, toru szermierczego oraz basenu. Prace posuwały się jednak bardzo wolno, bowiem na drodze klubu zaczęły się piętrzyć kolejne problemy.

Stadion Legii Warszawa (1937-1938)Stadion Legii Warszawa (1937-1938)
FOT. NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE

Tak prezentował się niegdyś stadion warszawskiej Legii. Zdjęcie przedstawia prace budowlane nad trybuną za bramką usytuowaną od strony kanałku piaseczyńskiego. Od tamtego czasu najbliższa okolica obiektu zmieniła się nie do poznania.

NA KŁOPOTY... WASSERAB

Pierwsze problemy pojawiły się w 1925 roku. A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o... pieniądze. Przed klubem stanęło widmo wymówienia dzierżawy. Jedna kwestia dotyczyła zarządzania funduszem przeznaczonym na rozbudowę obiektów sportowych. Do końca nie było bowiem jasne, kto ma do tego prawo. Drugą kwestią były komplikacje związane z własnością terenów. Jeszcze innym zmartwieniem Legii było utworzenie klubu WKS Lechia Warszawa, który nie dość, że zajął jej tereny, to miał także zjednoczyć wszystkie drużyny wojskowe w regionie.

I właśnie wtedy na kłopoty legionistów przyszedł pułkownik Zygmunt Wasserab. Wiosną 1926 roku utworzono specjalną komisję, w której miały przedstawicieli wszystkie kluby ze stolicy. Na jej czele stanął wspomniany oficer Legionów Polskich. Sprawa dzierżawy została uregulowana i można było dokończyć pracę nad stadionem dla Legii.

 

WIELKIE OTWARCIE, CZYLI WIELKA NIEDORÓBKA

Nowy obiekt Legii został oddany do użytku w 1930 roku. Jego ozdobą była zadaszona trybuna na 5000 osób. Pierwszym meczem (9 sierpnia) rozegranym na Stadionie Wojska Polskiego (ta nazwa obowiązywała oficjalnie dopiero od 1933 roku) było towarzyskie starcie legionistów z CE „Europa” Barcelona (1:1).

Stadion Legii Warszawa (1937-1938)Stadion Legii Warszawa (1937-1938)
FOT. NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE

Przed wybuchem II wojny światowej reprezentacja Polski często gościła na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. 12 września 1937 roku biało-czerwoni zmierzyli się towarzysko z Danią (3:1). Jak widać na załączonym obrazku, za bramką znajdowała się drewniana trybuna, którą potem zastąpiły tzw. łuki.

Pod koniec sierpnia tego roku nastąpiła inauguracja toru kolarskiego oraz bieżni lekkoatletycznej. Gdy nastała zima, okazało się, że przyszłość kolarstwa na stadionie Legii nie rysuje się w kolorowych barwach. Tor zaczął się sypać, jego naprawa wymagała wielu prac konserwacyjnych i... po roku od otwarcia zdecydowano się na jego rozebranie.

Stadion Legii (1931)Stadion Legii (1931)
FOT. NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE

Tak prezentował się tor kolarski (tu wykorzystany do zawodów motocyklowych) na stadionie Legii Warszawa w 1931 roku. Jego wykonanie pozostawiało jednak wiele do życzenia, konstrukcja zaczęła się kruszyć i szybko postanowiono go rozebrać.

LOSY OBIEKTU W POLSCE LUDOWEJ

Po wybuchu II wojny światowej w 1939 roku sekcje sportowe zostały rozwiązane. Obiekt przy Łazienkowskiej zajęli hitlerowcy, którzy organizowali na nim zawody dla żołnierzy Wehrmachtu. Stadion mocno ucierpiał podczas ofensywy Armii Czerwonej w styczniu 1945 roku. Konieczna była jego renowacja. Pierwszy mecz na odnowionej arenie odbył się 1 maja 1945 roku. W Święto Pracy przeciwnikiem Legii był lokalny rywal – Syrenka (3:3).

Warto wspomnieć, że właśnie na obiekcie Wojskowych mieściła się od 1946 roku pierwsza powojenna siedziba Polskiego Związku Piłki Nożnej. Działacze urzędowali w skromnym, niewielkim pokoiku numer 12. Z końcem 1947 r. PZPN przeniósł się w Aleje Ujazdowskie.

Przez kolejne lata na Stadionie Wojska Polskiego dochodziło do mniejszych i większych modernizacji. W latach 60. przeszedł największą z nich. Dzięki przebudowie trybun obiekt mógł pomieścić 25 tysięcy widzów, a wszystkie miejsca były siedzące. Dodatkowo Legia jako jeden z pierwszych klubów w Polsce mogła się pochwalić sztucznym oświetleniem (800 luksów).

Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy stadion Legii ogarnęły egipskie ciemności; awarię oświetlenia udało się naprawić dopiero po trzydziestu minutach.Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy stadion Legii ogarnęły egipskie ciemności; awarię oświetlenia udało się naprawić dopiero po trzydziestu minutach.
FOT. CYFRASPORT

Trybuna Kryta przez wiele lat wizualnie niewiele się różniła się od tej z lat 30. Tak wyglądała w 2007 roku podczas meczu z Kazachstanem (3:1) w eliminacjach Euro 2008. Wówczas doszło do awarii oświetlenia i przez pół godziny nad obiektem Legii panowały egipskie ciemności.

CZAS NA ZMIANY

Lata mijały, a Stadion Wojska Polskiego stawał się coraz bardziej wysłużony i odbiegający od europejskich standardów. I choć pomysł budowy nowej areny pojawił się w połowie lat 90., to sprawa długo nie ruszała z miejsca. Problemem były prawa własności terenu przy Łazienkowskiej. W związku z tym dochodziło głównie do kosmetycznych poprawek na wiekowym obiekcie – usunięto m.in. ławki, a w ich miejsce zamontowano plastikowe krzesełka (spowodowało to zmniejszenie pojemności trybun do 13628 miejsc), odmalowano fasadę Trybuny Krytej itp. W 1999 roku stadion przeszedł jedną z większych renowacji. Odnowiono m.in. wysłużone łuki za bramkami, na których w końcu pojawiły się krzesełka. Z czasem dobudowano również kilka rzędów miejsc przed „Krytą”.

Stadion Legii WarszawaStadion Legii Warszawa
FOT. CYFRASPORT

Trybuna Odkryta na starym stadionie Legii, czyli popularna Żyleta. Od wielu lat zasiadali tam najbardziej zagorzali kibice stołecznego klubu.

W 2002 roku miasto stołeczne Warszawa stało się właścicielem terenów, a dwa lata później została wydana zgoda na budowę nowego stadionu. Ale pierwsza łopata została wbita w ziemię dopiero w listopadzie 2008 roku. Prace rozpoczęto od rozbiórki budynków klubowych, łuków oraz Trybuny Odkrytej, zwanej Żyletą. Następnie rozebrano Trybunę Krytą – z zachowaniem zabytkowej elewacji (częściowo zburzonej i zrekonstruowanej). Nowy obiekt oddano do użytku 7 sierpnia 2010 roku. Jego pełna nazwa brzmiała Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszała Józefa Piłsudskiego.

Stadion Legii WarszawaStadion Legii Warszawa
FOT. CYFRASPORT

Jesienią 2008 roku rozpoczęła się rozbiórka starych trybun na Łazienkowskiej 3. Mimo prac, Legia rozgrywała ligowe mecze na własnym boisku. W tle widoczna powstająca Trybuna Północna, na którą przeniesiona została dawna Żyleta.

PAMIĘTNE BOJE NA ŁAZIENKOWSKIEJ

Obiekt przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie był świadkiem wielu niezapomnianych bojów – zarówno tych z udziałem reprezentacji, jak i Legii w europejskich pucharach. Drużyna narodowa zagrała na nim po raz pierwszy 26 października 1930 roku, kiedy zmierzyła się towarzysko z Łotwą (6:0). W przededniu wybuchu II wojny światowej odbyło się też tutaj starcie z Węgrami (4:2), o którym szerzej pisaliśmy w tekście „Tuż przed inwazją”.

Na Stadionie Wojska Polskiego kadra rozgrywała nie tylko spotkania towarzyskie, ale także o punkty. Jedne z nich wspominać będziemy miło – jak np. z Anglią (0:0) w el. Euro 2000, kiedy byliśmy o włos od wygranej, inne mniej – jak chociażby z Łotwą (0:1) w el. Euro 2004.

Skrót meczu

Po otwarciu nowego obiektu przy Łazienkowskiej reprezentacja występowała tam sporadycznie. W latach 2011-2021 odbyło się 5 spotkań. Pierwszym z nich była towarzyska konfrontacja z Argentyną (2:1) z 5 czerwca 2011 roku.

O punkty el. MŚ biało-czerwoni zagrali na Legii dopiero po prawie 10 latach przerwy. 28 marca 2021 roku Polacy pokonali przy pustych trybunach (w związku z obostrzeniami covidowymi) Andorę (3:0).

Stadion Legii WarszawaStadion Legii Warszawa
FOT. CYFRASPORT

Pusty stadion – to nigdy nie jest przyjemny obrazek dla piłkarzy. W związku z pandemią koronawirusa mecz z Andorą odbył się bez udziału publiczności. Trybuny obiektu zostały przystrojone w biało-czerwone barwy.

 

Nieistniejący już stary stadion, jak i jego nowoczesny następca gościł również wiele znanych europejskich klubów. 24 marca 1971 roku na Łazienkowską zawitało Atlético Madryt (2:1), z którym Legia mierzyła się w ćwierćfinale Pucharu Europy.

Materiał o meczu

To tu Wojskowi pokonywali znane włoskie drużyny, jak Inter Mediolan (3:2) w 1/16 finału Pucharu UEFA, czy Sampdorię Genua (1:0) w ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów.

1:0 Główka D. Czykiera na wagę wygranej

Na Stadionie Wojska Polskiego gościła również Liga Mistrzów w 1995 roku, a wyższość Legii musiały uznać: IFK Göteborg (1:0) w eliminacjach, a w grupie – Rosenborg Trondheim (3:1), czy Blackburn Rovers (1:0). Tamtą edycję LM zapamiętamy także z ćwierćfinałowego boju z Panathinaikosem Ateny (0:0), który rozegrano na... grzęzawisku powstałym po rozmrażaniu skutej lodem murawy.

Żołnierze z łopatami odśnieżają murawę stadionu przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie przed meczem Ligi Mistrzów z Panathinaikosem.Żołnierze z łopatami odśnieżają murawę stadionu przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie przed meczem Ligi Mistrzów z Panathinaikosem.
FOT. PAP

W latach 90. w Polsce nie było podgrzewanych muraw. Na przełomie 1995 i 1996 roku nasz kraj nawiedziła sroga zima. Boisko Legii spowiła gruba warstwa lodu. Do jego usunięcia użyto… żołnierzy z łopatami. A gdy to nie pomogło, zastosowano mieszankę mocznika i soli.

 

Takich problemów nie było już na nowoczesnym obiekcie z podgrzewaną murawą. Liga Mistrzów zawitała ponownie do Warszawy po ponad 20 latach – w 2016 roku. I tym razem nie zabrakło wielkich emocji – poczynając od klęski z Borussią Dortmund (0:6), przez sensacyjny remis z Realem Madryt (3:3), na triumfie nad Sportingiem Lizbona (1:0) kończąc.

Stadion Legii WarszawaStadion Legii Warszawa
FOT. CYFRASPORT

Zabytkowa fasada dawnej Trybuny Krytej. To jedyna pozostałość po starym Stadionie Wojska Polskiego.

 

Architektura współczesnego stadionu Legii wpisała się na stałe w krajobraz Warszawy. O dawnym obiekcie, który przez 80 lat służył piłkarzom, miejscowi kibice na pewno jednak nie zapomnieli i do dziś z łezką w oku wspominają wielkie boje ich ukochanego klubu.