Szymon Marciniak - 43. urodzinySzymon Marciniak - 43. urodziny
Kroniki7 stycznia 1981
7 stycznia 1981
Autor: Piotr Kuczkowski
Data dodania: 7.01.2024
FOT. CYFRASPORTFOT. CYFRASPORT

Teoretycznie ten pan już nic nie musi. Bo jeśli można mówić o spełnieniu zawodowym, to jest on doskonałym przykładem, że tuż po „czterdziestce” da się osiągnąć absolutny szczyt. Finały mistrzostw świata i Ligi Mistrzów były bez wątpienia ukoronowaniem jego bogatej kariery i zwieńczeniem wieloletniej drogi do wymarzonego celu. I mimo, że na kolejne wyzwania tej rangi nie ma już szans – wciąż nie brakuje mu determinacji i zaangażowania. I nie ważne, czy sędziuje mecze najsilniejszych ekip globu czy spotkania A-klasy, zawsze daje z siebie sto procent, jednocześnie ciesząc się szacunkiem i uznaniem nie tylko piłkarzy i ekspertów, ale też – co nie do końca oczywiste – kibiców. Dla nikogo nie ulega bowiem wątpliwości, że Szymon Marciniak jest obecnie jedną z największych gwiazd nie tylko polskiego, ale również światowego futbolu.

Pierwszy finał mundialu w XXI wieku, w Korei Południowej i Japonii, prowadził Pierluigi Collina. Blisko dekadę później w RPA rozjemcą decydującego starcia był Howard Webb, a lata dwudzieste na Bliskim Wschodzie otworzył Szymon Marciniak. Idąc za przykładem Włocha, Anglika i Polaka żartobliwie można więc stwierdzić, że jeśli chcesz sędziować mecze na najwyższym poziomie… ogól się na łyso. Oczywiście trudno w jakikolwiek sposób przypisywać zawodowe osiągnięcia charakterystycznej fryzurze, ale nie można też ukryć, że to pierwsze skojarzenie, jakie przy zestawieniu właśnie tych arbitrów, przychodzi na myśl kibicom. Dla nas najważniejsze jest jednak to, że nasz rodak dołączył do tego elitarnego grona i zapisał się w historii nie tylko jako rozjemca katarskiego starcia Francuzów z Argentyńczykami, ale również podczas finału Ligi Mistrzów (w sezonie 2022/23) pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan. Jeśli dołożymy do tego finał klubowych mistrzostw świata w 2023 roku, w którym The Citizens pokonali brazylijskie Fluminense, można stwierdzić, że sędzia z Płocka w kilkanaście miesięcy skompletował swoistego hat-tricka i bez wątpienia jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu na świecie.

Argentyna - Francja 3:3, k. 4-2 (18.12.2022) Szymon MarciniakArgentyna - Francja 3:3, k. 4-2 (18.12.2022) Szymon Marciniak
FOT. PAP

Poprowadzenie najważniejszego meczu mundialu, to marzenie każdego sędziego na świecie. Szymon Marciniak spełnił je 18 grudnia 2022 roku na Lusail Stadium w Katarze.

Spodziewaliśmy się, że jesteśmy w bardzo wąskim gronie. W dodatku ci najbardziej doświadczeni sędziowie, jak Daniele Orsato, chodzili i mówili: Sajmon, tylko wy, nikt więcej. Oczywiście stąpaliśmy twardo po ziemi, ale z każdym dniem mocniej zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy coraz bliżej. Siedzieliśmy w dużej sali, szef sędziów FIFA Pierluigi Collina miał swoją dużą magiczną kartkę, tam była już wydrukowana obsada. Sala wypełniona najlepszymi sędziami na świecie i nagle słyszy się swoje nazwisko... Niesamowity moment, ciężko to opisać. Pamiętam, że najpierw przytuliłem Pawła (Sokolnickiego), później „Liścia” (Tomasza Listkiewicza). Obaj się rozczulili, ale wytrzymali do końca.

Szymon Marciniak
WYPOWIEDŹ PO POWROCIE Z MUNDIALU 26 GRUDNIA 2022 R., ŹRÓDŁO: GOL24.PL

NA SZCZYCIE

W przypadku Marciniaka i jego asystentów (wśród których trzeba również wymienić pracującego na VAR-ze Tomasza Kwiatkowskiego) należy podkreślić, że najistotniejsze było nie tylko poprowadzenie finału mistrzostw świata, ale wykonanie tej pracy na najwyższym poziomie. Mimo, że mecz nie należał do najłatwiejszych i trwał grubo ponad dwie godziny, polski zespół sędziowski przez zdecydowaną większość ekspertów i dziennikarzy został oceniony wręcz doskonale. Nie może więc dziwić uznanie arbitra głównego tego starcia za najlepszego sędziego świata w 2022 roku przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyków Futbolu (to samo wyróżnienie Marciniak otrzymał też 12 miesięcy później). W 2023 roku jego ekipa „poszła za ciosem”, dorzucając do swoich CV wspomniane finały LM i KMŚ (w tym ostatnim Pawła Sokolnickiego w roli asystenta zastąpił Adam Kupsik). W każdym z tych spotkań recenzje pracy zespołu sędziowskiego były bardzo pozytywne.

Szymon MarciniakSzymon Marciniak
FOT. EAST NEWS

Dla Szymona Marciniaka nie ma znaczenia czy sędziuje mecz najlepszych drużyn Europy czy ligowe starcie w kraju. W każdym przypadku musi być równie skoncentrowany. Na zdjęciu rozdziela Alessandro Bastoniego z Interu Mediolan i Johna Stonesa z Manchesteru City podczas finału Ligi Mistrzów w Stambule (10 czerwca 2023 roku).

POZOSTAĆ SOBĄ

Szymon Marciniak jako powód do dumy – co wielokrotnie podkreślał w publicznych wypowiedziach – uznaje fakt, że na sędziowski szczyt wspiął się nie jako arbiter na co dzień pracujący w topowych europejskich ligach: Anglii, Hiszpanii, Niemczech czy Włoszech, a właśnie na polskich stadionach. Oczywiście najczęściej są to spotkania w PKO BP Ekstraklasie, ale zdarza mu się pojawiać również na meczach niższych szczebli rozgrywek. Tak było kilka dni po finale Champions League, kiedy to zdecydował się na poprowadzenie starcia podlaskiej A-Klasy pomiędzy Turośnianką Turośń Kościelna, a GKS-em 1984 Rutki.

Zadzwonił do mnie mój kolega Arek Szczęsny, kierownik Jagiellonii Białystok, z tą bardzo ciekawą propozycją. Uznaliśmy, że to dobre miejsce, by odpowiednio zakończyć sezon. Przyznam, że nie myślałem, że to się uda. Jeszcze rano byłem daleko stąd, w Arłamowie i nie sądziłem, że tu dotrę. Podlasie to jednak niesamowite miejsce. Mam wielu przyjaciół, którzy co i rusz udowadniają, że niemożliwe nie istnieje. Zrobiliście wszystko, żebym tu był, za to wam dziękuję, to jest piękne mieć wokół tylu wspaniałych ludzi. (...) Emocje są takie same bez względu na mecz. To jest piękne w piłce, że nas łączy. Czasem jest inna oprawa, inny stadion. Może być więcej kibiców czy lepsza infrastruktura, ale emocje mamy te same. Tu chłopaki grają, bo kochają piłkę, tam futbol jest nieco bardziej wyrafinowany. Lubię wracać do korzeni tam, gdzie zaczynałem.

Szymon Marciniak
WYPOWIEDŹ Z 21 CZERWCA 2023 R.
Szymon Marciniak - 43. urodzinySzymon Marciniak - 43. urodziny
FOT. CYFRASPORT

Jak na bohatera dnia przystało Szymon Marciniak dotarł do Turośni w efektownym stylu. Podróż samolotem nie wynikała jednak z wygórowanych potrzeb, a z bardzo napiętego kalendarza. Inaczej arbiter nie zdążyłby na Podlasie na czas.

SĘDZIA IDOL!

Jeśli napiszemy, że ogólnie rzecz ujmując, sędzia nie należy do najbardziej lubianych przez kibiców uczestników piłkarskiego widowiska, z pewnością nie dopuścimy się nadużycia. Taka jest jednak natura tej dyscypliny, a wielkie emocje i nadzieje na osiągniecie sukcesu przez ukochaną drużynę najczęściej sprawiają, że któraś ze stron jest niezadowolona z przebiegu spotkania. Wtedy ze wskazaniem „winnego” nie ma kłopotu, a gniew trybun skupia się na arbitrze. I pewnie każdy, kto podejmuje się pracy w tym zawodzie zdaje sobie z tego sprawę. Jeśli jednak spojrzymy na widowisko sportowe pragmatycznie, nie sposób nie docenić klasy i poziomu prezentowanego przez zespół sędziowski. Bo przecież niezależnie od tego, komu kibicuje, każdy sympatyk piłki nożnej chciałby, aby spotkania były prowadzone na jak najwyższym poziomie, a potencjalne błędy sędziego – których nie zawsze da się uniknąć – nie wpływały na ostateczne rozstrzygnięcie.

Szymon Marciniak - 43. urodzinySzymon Marciniak - 43. urodziny
FOT. CYFRASPORT

Dla wielu kibiców Szymon Marciniak jest gwiazdą nie mniejszą niż piłkarze. Arbiter z Płocka zdaje sobie z tego sprawę i zawsze cierpliwie stara się odpowiadać na prośby o zdjęcie czy autograf. Tu przed pierwszoligowymi derbami Trójmiasta Arka Gdynia – Lechia Gdańsk (24 listopada 2023 roku).

NIE TYLKO Z GWIZDKIEM

Rekordzista pod względem poprowadzonych meczów w polskiej ekstraklasie, spotkania mundiali 2018 i 2022 (w tym wspomniany finał w Katarze), mistrzostwa Europy 2016 (z Euro w 2021 roku wykluczyła go zdiagnozowana po przebyciu COVID-19 tachykadria), Liga Mistrzów, Liga Europy i Superpuchar Europy… Szymon Marciniak ma na swoim koncie liczne sukcesy, ale nie zachowuje ich tylko dla siebie. Stara się dzielić bogatym doświadczeniem, często będąc bohaterem spotkań, w których opowiada o zawodowej drodze, udzielając wielu wskazówek, a grono jego słuchaczy jest wyjątkowo szerokie: od przedszkolaków, przez młodych adeptów futbolu, przedsiębiorców, na... osadzonych w więzieniach kończąc. I choć ma świadomość, że tak jak wśród piłkarzy, tak w przypadku sędziów, górną granicą aktywności zawodowej są możliwości organizmu, stara się jak najlepiej wykorzystać swoje „pięć minut” na szczycie. Nie odmawia również udziału w wielu wydarzeniach, które promują piłkę nożną wśród najmłodszych.

Szymon Marciniak - 43. urodzinySzymon Marciniak - 43. urodziny
FOT. CYFRASPORT

Jeśli mecze sędziuje najlepszy arbiter świata, to musi być duże wydarzenie. 16 czerwca 2023 roku na PGE Narodowym w Warszawie pod okiem Szymona Marciniaka, o tytuł najlepszych drużyn XXIII edycji Pucharu Tymbarku, rywalizowały zespoły dziewczynek i chłopców z całego kraju.

Finał mistrzostw świata, finał Ligi Mistrzów i Puchar Tymbarku – mam Wielkiego Szlema (śmiech). W życiu sędziego bywa różnie, są wzloty i upadki. Dzięki temu człowiek nabiera pokory i doświadczenia. Życie pokazało, że czasami trzeba upaść, żeby wstać. Zawsze powtarzam, że prawdziwego faceta poznaje się po tym, ile razy wstaje, a nie upada. Te słabsze momenty nauczyły mnie być bardziej empatycznym i wrażliwym na wszystko. Dziś życie oddaje, co po drodze zabierało.

Szymon Marciniak
WYPOWIEDŹ Z 21 CZERWCA 2023 R.

Z okazji urodzin Panu Szymonowi wypada życzyć, żeby oddawało jeszcze jak najdłużej. Zarówno z satysfakcją dla niego samego, jak i z korzyścią dla polskiego futbolu.