W drugim meczu rozegranym w okolicach tureckiej Antalyi, reprezentacja Polski do lat 21 nie straciła bramki. Jednak tym razem, po bezbramkowym remisie z Austrią, przewagę nad rówieśnikami z Albanii, podopieczni Michała Probierza udokumentowali dwoma trafieniami. Biało-czerwoni dokonali tego mimo osłabienia brakiem piłkarzy poznańskiego Lecha – kontuzjowanego Filipa Szymczaka i Filipa Marchwińskiego. Dzięki wygranej, pozytywnym akcentem zakończyli pierwsze zgrupowanie w 2023 roku, w którym celem numer jeden są rozpoczynające się jesienią eliminacje mistrzostw Europy 2025.
Oba mecze, które reprezentacja Polski do lat 21 rozegrała w Turcji, poprzedzała minuta ciszy, ku pamięci ofiar trzęsień ziemi, jakie nawiedziły ten kraj na początku lutego 2023 roku.
2
A. Mosór
22
M. Biegański
5
M. Pingot
23
B. Kłudka
8
M. Łęgowski
19
K. Karasek
20
S. Włodarczyk
17
K. Lukoszek
Reprezentacja Polski do lat 21 przed meczem z Albanią. W górnym rzędzie od lewej: Patryk Peda, Krzysztof Bąkowski, Aleksander Buksa, Jakub Szymański, Jan Biegański, Kasjan Lipkowski. W dolnym rzędzie od lewej: Tomasz Wójtowicz, Krystian Palacz, Jakub Kałuziński, Mateusz Musiałowski, Michał Rakoczy (kapitan).
W każdym meczu staramy się trzymać to zero z tyłu. Rozegraliśmy tu dwa mecze, w których nie straciliśmy gola, a jeden z nich wygraliśmy. Dla mnie, jako obrońcy, to bardzo dobry wynik. Na pewno jeszcze bardziej by cieszyły dwie wygrane, ale szanujmy to, co mamy. Patrzymy już na kolejne mecze. To byli zupełnie inni przeciwnicy. Austria więcej wybijała piłkę, Albania starała się budować akcje od tyłu, więc musieliśmy być na to gotowi. Ładnie trzymaliśmy ustawienie, nie dawaliśmy rywalom przejść przez drugą linię. Nasza gra w defensywie wyglądała bardzo dobrze i myślę, że tym wygraliśmy mecz. Z przodu mieliśmy kilka swoich sytuacji, z których dwie wykorzystaliśmy. Byliśmy skuteczniejsi.
Jeśli marcowe zgrupowanie chcielibyśmy potraktować nie tylko jako przygotowanie zespołu do startu eliminacji Euro 2025, ale również jako rywalizację zawodników o miejsce w wyjściowej jedenastce w meczach o punkty, to trzeba przyznać że Mateusz Musiałowski i Szymon Włodarczyk wykazali się dużą determinacją. Pierwszy wystąpił w podstawowym składzie i już po kilkunastu minutach otworzył wynik spotkania. Drugi, dostał od selekcjonera niespełna kwadrans, co nie przeszkodziło mu powtórzyć wyczynu kolegi z ofensywy. Po tygodniowym pobycie reprezentacji w Turcji jednego mogliśmy być pewni – żaden z zawodników bez walki nie odda miejsca w kadrze i w wyjściowej jedenastce.
Mecz był rozgrywany przy pustych trybunach. Z łatwością można było wychwytać donośny głos Michała Probierza. Po tym jak Krystian Palacz nieudolnie dośrodkował z rzutu wolnego, selekcjoner dosadnie skomentował, żeby jego gracz nie grał „takich balonów”. Mimo wszystko, 50-letni szkoleniowiec może być zadowolony z gry swoich podopiecznych. Pewnie pokonali Albańczyków, pokazując starszym kolegom po fachu, jak powinni zagrać w starciu w ramach eliminacji Euro 2024.