Walkower przyznany Legii za pierwszy mecz w Tiranie spowodował, że wicemistrzowie Polski przystąpili do rewanżu pewni swego. Być może dlatego postanowili zbytnio nie wysilać się przed własną publicznością. Spokojnie można zaryzykować stwierdzenie, iż legioniści wygrali to spotkanie najmniejszym nakładem sił. Skromne 1:0 zapewnił Wojskowym Michał Kucharczyk. Od fazy grupowej Ligi Europy zdobywcę Pucharu Polski dzieliła już tylko jedna przeszkoda. Dzień po starciu z FK Kukësi w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie 4. rundy eliminacji. Los skojarzył Legię ze znacznie bardziej wymagającym przeciwnikiem – ukraińską Zorią Ługańsk.
► UWAGA: Wynik pierwszego meczu FK Kukësi – Legia Warszawa został zweryfikowany jako walkower na korzyść polskiego zespołu (spotkanie przerwane w 52. minucie, przy stanie 2:1 dla Legii).
Działacze klubu z Albanii ogłosili, że do Warszawy nie uda się żadna zorganizowana grupa kibiców FK Kukësi. Chcą oni prawdopodobnie uniknąć spięć spowodowanych wydarzeniami z ostatniego meczu pomiędzy tymi drużynami. Decyzja zarządu nie jest spowodowana żadnymi sankcjami nałożonymi przez UEFA, ponieważ klub nie dostał zakazu wyjazdowego i teoretycznie jego kibice mogliby przyjechać do Warszawy.
6
C. Guilherme
47
R. Makowski
27
R. Bartczak
Przed meczem spekulowano, że spotkanie może nie mieć czystego przebiegu. Sugerowano, że Albańczycy postawili u bukmacherów sporą kasę i specjalnie podłożą się Legii, przegrywając kilkoma gola. Niektórzy twierdzili nawet, że w meczu padnie przynajmniej pięć goli, bo na taki kurs mieli zagrać goście. Jak się okazało w plotce nie było nawet ziarenka prawdy, bo żeby w meczu padło pięć goli, musi być oddanych chociaż pięć celnych strzałów. A tylu poważnych prób nie było ani po stronie Legii, ani po stronie Kukësi.
Legia Warszawa przed rewanżowym meczem z FK Kukësi w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. W górnym rzędzie od lewej: Dušan Kuciak, Dominik Furman, Igor Lewczuk, Aleksandar Prijović, Michał Żyro. W dolnym rzędzie od lewej: Bartosz Bereszyński, Ondrej Duda, Michał Kucharczyk, Tomasz Brzyski, Michał Pazdan, Jakub Rzeźniczak (kapitan).
Spotkanie nie zachwyciło poziomem kibiców, którzy pofatygowali się tego wieczoru na Łazienkowską. Przez długi okres nie działo się nic wartego uwagi. Mecz bardziej przypominał grę treningową, a wydarzeniem, które zwróciło uwagę wszystkich zgromadzonych była kontuzja Michała Żyro.
Jesteśmy szczęśliwi ze zwycięstwa. Cały czas kontrolowaliśmy grę. Defensywa pokazała się z bardzo dobrej strony. Cieszy mnie, jak operowaliśmy piłką. Może mogliśmy być bardziej skuteczni, ale najważniejsze, że cały czas wszystko należało od nas. Jestem zadowolony z gry dwóch młodych piłkarzy Rafała Makowskiego i Roberta Bartczaka.
Dla 19-letniego wychowanka Legii było to nie lada wydarzenie. W meczu z albańskim FK Kukësi zadebiutował bowiem w pierwszym zespole Wojskowych. Pomocnik mógł być zadowolony podwójnie, gdyż dzień przed spotkaniem świętował urodziny. Młody zawodnik otrzymał od Henninga Berga nieco ponad pół godziny (wliczając czas dodatkowy), aby zaprezentować umiejętności. „12 lat w Legii. 12 lat marzeń. Od przedszkola, po debiut. Moje własne American dream” – napisał później na Twitterze. Rafał Makowski uchodził za ogromny talent, który drogę do seniorskiej drużyny pokonywał etapami. W sezonie 2015/2016 zagrał w 13 meczach (8 w ekstraklasie, 2 w Pucharze Polski i 3 w Lidze Europy) i sięgnął po mistrzostwo oraz krajowy puchar. W kolejnych latach nie było już tak różowo. W Legii zagrał jeszcze tylko dwukrotnie, był głównie wypożyczany do innych drużyn, aż 30 do czerwca 2018 roku wygasł jego kontrakt.
Jako junior uchodził za wielki talent. Młodym piłkarzem zachwycano się w jego macierzystym klubie – słynnym Flamengo Rio de Janeiro. Do drużyny seniorów trafił w 2008 roku i wówczas podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt. Wydawało się, że jego kariera rozwija się prawidłowo. Potem jednak był coraz częściej wypożyczany do drużyn z niższych lig. W 2013 roku wygasła jego umowa z Flamengo. Erick Flores rozpoczął rajd po kolejnych klubach, które zmieniał niczym rękawiczki, aż w końcu wylądował w Albanii. Do FK Kukësi przeniósł się z brazylijskiej Boavisty (po sezonie znów do niej wrócił). Był jednym z licznego grona Brazylijczyków, sprowadzonych przez albański klub. Zadebiutował w spotkaniu z Torpiedo Żodzino w eliminacjach Ligi Europy. Z Legią zagrał w obu meczach. W Tiranie miał kapitalną okazję do strzelenia gola, ale po jego główce piłka nie wpadła do bramki. W Kukësi zagrał 38 razy i zaliczył 8 trafień.
► 934. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 134. mecz klubu z Polski w Lidze Europy
► 120. awans polskiego klubu do następnej rundy europejskich pucharów wywalczony na własnym boisku (łącznie z awansami z faz grupowych)
► 188. mecz Legii w europejskich pucharach
► 42. mecz Legii w Lidze Europy
► Siódmy mecz (na 8 wszystkich) Legii w 1/128 finału LE bez porażki, jedyna przegrana to 1:2 z SV Ried na wyjeździe w sezonie 2012/2013
► Siódmy mecz (na 8 wszystkich) Legii w 1/128 finału LE ze zdobytą bramką, jedyny bez strzelonej to bezbramkowy remis na wyjeździe z tureckim Gaziantepspor w sezonie 2011/2012
► 55. wygrana polskiego klubu w europejskich pucharach na własnym boisku w rozmiarze 1:0
► 33. potyczka (dwumecz) polskiego klubu w 1/128 finału europejskich pucharów kończona na własnym boisku
► 70. mecz Legii w europejskich pucharach na własnym boisku bez remisu
► 11. wygrana Legii w europejskich pucharach na własnym boisku w rozmiarze 1:0
► 11. wygrana Legii w LE na własnym boisku
► 20. mecz Legii w 1/128 finału europejskich pucharów bez remisu
► 16. mecz Legii w LE na własnym boisku bez remisu i 16. bez porażki
► Czwarty mecz Legii w 1/128 finału LE na własnym boisku, czwarty bez porażki i w każdym inna liczba zdobytych bramek – odpowiednio: 2, 0, 3, 1
► 650. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach ze zdobytą bramką
► 80. mecz polskiego klubu w 1/128 finału europejskich pucharów ze zdobytą bramką
► 50. mecz polskiego klubu w LE na własnym boisku bez porażki
► 10. kolejny mecz Legii w LE na własnym boisku bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 25. potyczka (dwumecz) polskiego klubu w LE kończona na własnym boisku
► 25. mecz Legii w europejskich pucharach na własnym boisku ze zdobytą dokładnie 1 bramką
► 17. kolejny mecz Legii w europejskich pucharach bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 21. kolejny mecz Legii w LE bez remisu (wyśrubowany rekord)
► Ósmy kolejny mecz Legii w 1/128 finału europejskich pucharów ze zdobytą bramką (wyrównany rekord)
► Czwarty kolejny mecz Legii w 1/128 finału LE bez remisu (wyśrubowany rekord)
► Pierwsza wygrana Legii w 1/128 finału LE na własnym boisku w rozmiarze 1:0
► 22. mecz polskiego klubu w 1/128 finału LE bez remisu
► 22. awans polskiego klubu do 1/64 finału europejskich pucharów wywalczony na własnym boisku
► 10. mecz polskiego klubu w 1/128 finału LE bez straconej bramki
► 10. mecz polskiego klubu w 1/128 finału LE ze zdobytą dokładnie 1 bramką
► 10. mecz Legii w 1/128 finału europejskich pucharów na własnym boisku bez porażki
► 10. mecz Legii w 1/128 finału europejskich pucharów na własnym boisku ze zdobytą bramką
► 10. mecz polskiego klubu w 1/128 finału LE na własnym boisku bez porażki