Poznaj Polskę na sportowoArtykuły o polskiej piłce nożnejNajmłodsi debiutanci w ekstraklasie w XXI wieku
Najmłodsi debiutanci w ekstraklasie w XXI wieku
Autor: Redakcja Łączy nas piłka
Data dodania: 28.08.2023
Z prawej Jędrzej HanuszczakZ prawej Jędrzej Hanuszczak
CyfrasportCyfrasport

W sezonie 2022/23 w PKO BP Ekstraklasie wystąpił pierwszy zawodnik z rocznika 2008. Jędrzej Hanuszczak z Warty Poznań miał w dniu meczu z Piastem Gliwice (22 maja 2023) 15 lat, 1 miesiąc i 29 dni. Stał się tym samym najmłodszym debiutantem na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w XXI wieku. 

Hanuszczak dokonał przy tym jeszcze jednej sztuki. W obecnym stuleciu nie było bowiem przed nim zawodnika, który w meczu na poziomie ekstraklasy wystąpiłby jako… trampkarz. W sezonie 2022/23 pomocnik był klasyfikowany jako gracz z kategorii U-15, czyli właśnie trampkarzy starszych. Wcześniej nawet jeśli ktoś debiutował na tym poziomie mając 15 lat „z hakiem”, to formalnie był już zawodnikiem kategorii U-16. Takich graczy było od 1 stycznia 2001 roku w ekstraklasie sześciu (stan na 29 września 2023). Wszyscy debiutowali w niej w 2019 roku lub później. 

Drugie miejsce w rankingu najmłodszych debiutantów w ekstraklasie w XXI wieku zajmuje Kacper Urbański. Wychowanek Lechii Gdańsk swój premierowy mecz dla „Biało-Zielonych” rozegrał 21 grudnia 2019 roku przeciwko Rakowowi Częstochowa. Środkowy pomocnik w końcówce rozstrzygniętego już meczu (Lechia przegrywała wtedy 0:3) zmienił na placu gry 10 lat starszego Patryka Lipskiego. Do końca sezonu 2019/20 etatowy młodzieżowy reprezentant Polski rozegrał jeszcze dwa spotkania (w lutym przeciwko Piastowi Gliwice i w lipcu przeciwko Legii Warszawa) – oba od pierwszej minuty. Potem dorzucił kilkuminutowy występ na początku kolejnego sezonu, a zimą 2021 roku przeniósł się do włoskiej Bolonii, w której dotychczas grał głównie w drużynie juniorskiej, choć w Serie A zadebiutował już 12 maja 2021 roku.

Kacper Urbański podczas swojego debiutu w ekstraklasieKacper Urbański podczas swojego debiutu w ekstraklasie
Cyfrasport

Kacper Urbański podczas swojego debiutu w ekstraklasie

Podium naszego rankingu uzupełnia najgłośniejsze nazwisko w całym zestawieniu. Kacper Kozłowski, bo o nim mowa, debiutował na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce 19 maja 2019 roku, symbolicznie zmieniając Zvonimira Kozulja w doliczonym czasie wyjazdowego meczu Pogoni z Cracovią (3:0). „Kozioł” miał wtedy 15 lat, 7 miesięcy i 14 dni. Niecałe dwa lata później pomocnik po raz pierwszy wystąpił w seniorskiej reprezentacji kraju, a latem 2021 roku został najmłodszym piłkarzem w historii mistrzostw Europy. Obecnie jest zawodnikiem holenderskiego Vitesse Arnhem, do którego jest wypożyczony z Brighton.

O 20 dni starszy od Kozłowskiego był w dniu swojego debiutu w ekstraklasie (21 maja 2022 roku) Karol Borys. Pomocnik Śląska Wrocław w ostatniej kolejce sezonu 2021/22 wszedł na niespełna 20 minut meczu z Górnikiem Zabrze przy stanie 3:4. Losów spotkania nie odmienił, a w kolejnym sezonie rozegrał dla Śląska 6 meczów, w tym 2 w podstawowej jedenastce. Więcej zaczął grać na starcie ligowych zmagań w 2023 roku.

Przedstawiona powyżej czwórka w dalszym ciągu reprezentuje nasz kraj w różnych kategoriach wiekowych. We wrześniu Kozłowski brał udział w zgrupowaniu seniorskiej kadry, Urbański uczestniczył w zgrupowaniu reprezentacji U-21, a Borys – U-18. Kadra rocznika 2008 (U-16) nie miała w tym czasie żadnej akcji, ale patrząc na ubiegły sezon, można zakładać, że i Hanuszczak jest w reprezentacyjnych planach.

Tego samego nie można powiedzieć o Danielu Hoyo-Kowalskim, który w ekstraklasie debiutował jako pierwszy przedstawiciel rocznika 2003. Środkowy obrońca zagrał dla Wisły Kraków 25 kwietnia 2019 roku i to od razu w podstawowym składzie. Hoyo-Kowalski utrzymał miejsce w jedenastce na trzy kolejne spotkania, jednak potem jego kariera wyhamowała. W sezonach 2019/20 i 2020/21 dołożył do swojego dorobku ledwie dwa występy i dziś jest zawodnikiem drugoligowego Hutnika Kraków.

W ekstraklasie nie gra już także kolejny z jej najmłodszych debiutantów w obecnym stuleciu. W przypadku Dariusza Stalmacha była to jednak świadoma decyzja. Pomocnik, który po premierowym występie (21 listopada 2021 roku) w krajowej elicie poszedł za ciosem i do końca sezonu pojawiał się na murawie jeszcze 16 razy, po trzech kolejnych występach na początku następnej kampanii przeniósł się do młodzieżowej drużyny AC Milan.

Dariusz StalmachDariusz Stalmach
Cyfrasport

Dariusz Stalmach

Siódmym i ostatnim w XXI wieku zawodnikiem, który w dniu debiutu na poziomie ekstraklasy nie miał ukończonych 16 lat jest Krzysztof Kolanko. Reprezentacyjny kolega Karola Borysa stał się tym samym drugim przedstawicielem rocznika 2006 na tym poziomie. Na początku sezonu 2022/23 skrzydłowy zaliczył cztery kilkuminutowe występy w barwach Górnika Zabrze, ale na więcej musi zapracować dobrą postawą w trzecioligowych rezerwach klubu ze Śląska.

Klasyfikacja najmłodszych debiutantów na poziomie ekstraklasy w XXI wieku (w nawiasie data debiutu oraz wiek w jego dniu):
1. Jędrzej Hanuszczak (22.05.23 // 15 lat, 1 miesiąc i 29 dni)
2. Kacper Urbański (21.12.19 // 15 lat, 3 miesiące i 14 dni)
3. Kacper Kozłowski (19.05.19 // 15 lat, 7 miesięcy i 3 dni)
4. Karol Borys (21.05.22 // 15 lat, 7 miesięcy i 23 dni)
5. Daniel Hoyo-Kowalski (25.04.19 // 15 lat, 9 miesięcy i 13 dni)
6. Dariusz Stalmach (21.11.21 // 15 lat, 11 miesięcy i 3 dni)
7. Krzysztof Kolanko (30.07.22 // 15 lat, 11 miesięcy i 27 dni)
8. Mateusz Żukowski (16.12.17 // 16 lat i 23 dni)
9. Przemysław Bargiel (29.04.16 // 16 lat, 1 miesiąc i 3 dni)
10. Przemysław Mystkowski (31.05.14 // 16 lat, 1 miesiąc i 6 dni)