To nie tak miało wyglądać! Początek 1978 roku z całą pewnością nie był udany dla kibiców w Sosnowcu. W trzech wcześniejszych wiosennych kolejkach piłkarze Zagłębia, którzy mieli walczyć o ligowe podium, zanotowali tylko jeden remis i dwie porażki, a na wygraną czekali już od listopada! Widzowie na Stadionie Ludowym z pewnością liczyli na przełamanie w starciu z Widzewem, z którym w Łodzi ich ulubieńcy wygrali 3:1. Tym bardziej, że wicemistrzowie Polski prowadzeni przez Bronisława Waligórę, w tej kampanii spisywali się znacznie poniżej oczekiwań i czekała ich walka o – co najwyżej – spokojne utrzymanie. Krok w stronę zrealizowania tego celu łodzianie zrobili w Zagłębiu Dąbrowskim, rozgrywając bardzo dobre zawody i zasłużenie wywożąc cenne dwa punkty.
18
Z. Napieracz
16
W. Starościak
Spotkanie w Sosnowcu prowadził renomowany arbiter – Alojzy Jarguz z Suwałk, który jako pierwszy Polak w historii, został wyznaczony do prowadzenia zbliżających się mistrzostw świata w Argentynie.
W bilansie czterech występów sosnowiczanie uzyskali zaledwie punkt, ale nie zdobyli ani jednej bramki, jeśli się zważy, że ta, która padła w Sosnowcu była samobramką Surlita. Znamienne i ostrzegające! Niedawny kandydat do najwyższych godności w polskim futbolu jest o krok od strefy spadkowej. Wątpliwej wartości pociechą może być dla piłkarskiego Sosnowca fakt, że Zagłębie trafiło wczoraj na znakomicie przygotowaną drużynę. Gdyby przyjąć za miarodajną postawę to, co zademonstrowała ona na Stadionie Ludowym, to wręcz niepojęta staje się jej pozycja zajmowana w tabeli. Widzew był wczoraj zespołem bezbłędnie zorganizowanym w każdej linii, wybornie realizującym założenia taktyczne, bardzo zaangażowanym, jak gdyby głodnym walki.
Mimo słabszych wyników, najwierniejsi kibice nie opuścili Zagłębia. Według różnych relacji, na trybunach Stadionu Ludowego zasiadło ich od 5 do nawet 10 tysięcy.
Wszystko co najważniejsze w karierze urodzonego w Wygodzie zawodnika, wydarzyło się w Sosnowcu. To właśnie tam przeniósł się z Górnika Wojtkowice, a Zagłębie było jedynym klubem, który reprezentował na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W zespołe ze Stadionu Ludowego grał przez 7,5 sezonu i w tym czasie w ponad 150 spotkaniach w lidze zdobył 9 bramek. W meczu z Widzewem, to właśnie jego nieustępliwość w ciągu na bramkę doprowadziła do sytuacji strzeleckiej, po której piłka wpadła do bramki Stanisława Burzyńskiego. Choć komentatorzy zwracali jednak uwagę, że w sezonie 1977/78 Sączek prezentował się gorzej, niż rok wcześniej.
Zawodnik, który uznawany jest za największą gwiazdę w historii łódzkiego klubu, wtedy dopiero wypływał na szerokie wody. Bydgoszczanin, który trafił do Widzewa z Zawiszy, z sezonu na sezon prezentował się coraz lepiej. Także w Sosnowcu 22-latek odegrał kluczową rolę w sukcesie zespołu Bronisława Waligóry. Wątpliwości w ocenie jego występu nie miał też sprawozdawca katowickiego „Sportu”. Zdaniem dziennikarza Boniek „zasłużył na notę bliską ideału”. Wysoka ocena pomocnika Widzewa wynikała nie tylko z jego poczynań w ofensywie i zdobytej bramki, ale także z dużego zaangażowania i nieustępliwości w grze obronnej.
Mecz był zacięty. W środkowej strefie dominowali łodzianie, głównie za sprawą pracowitego Błachny oraz dynamicznie grającego na całym boisku Bońka. Dodajmy jeszcze, że w barwach Widzewa zadebiutował Dąbrowski i należał do wybijających się graczy.
Sympatycy klubu z Sosnowca powoli zaczynali przyzwyczajać się do takich wyników, wyświetlanych na tablicy Stadionu Ludowego.
► 579. mecz Zagłębia w ekstraklasie
► 290. mecz Zagłębia w ekstraklasie na własnym boisku
► 109. mecz Widzewa w ekstraklasie
► 33. remis Widzewa w ekstraklasie
► 55. wyjazdowy mecz Widzewa w ekstraklasie
► W każdym z sześciu meczów tych rywali w ekstraklasie Zagłębie traciło minimum 1 bramkę
► Piąty kolejny mecz Zagłębia w ekstraklasie bez wygranej
► 90. mecz Zagłębia w ekstraklasie na własnym boisku ze strzeloną dokładnie 1 bramką
► 20. mecz Widzewa w ekstraklasie ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 80. mecz Widzewa w ekstraklasie ze strzeloną minimum 1 bramką
► Szósty kolejny wyjazdowy mecz Widzewa w ekstraklasie ze straconą minimum 1 bramką
► Drugi gol dla Widzewa był jego bramką nr 50 strzeloną w wyjazdowych meczach ekstraklasy
► Pierwszy mecz Zagłębia z Widzewem w ekstraklasie ze strzeloną dokładnie 1 bramką
► Pierwsza porażka Zagłębia z Widzewem w ekstraklasie w rozmiarze 1:2
► Szósty mecz tych rywali w ekstraklasie, bilans: 2-1-3, bramki 11-10
► Pierwszy gol dla Widzewa był bramką nr 750 straconą przez Zagłębie w całej historii ekstraklasy
► 20. porażka Zagłębia w ekstraklasie na własnym boisku w rozmiarze 1:2
► 60. mecz Zagłębia w ekstraklasie na własnym boisku ze straconymi dokładnie 2 bramkami