Szlagier w cieniu kontrowersji. Śląsk i Legia przystępowały do meczu 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy w odmiennych nastrojach. Gospodarze, którzy z Ligą Konferencji Europy pożegnali się już sierpniu (po porażce w dwumeczu z Hapoelem Beer Szewa), w lidze rozegrali już sześć spotkań, w których nie przegrali (czterokrotnie jednak remisując). Legia wciąż walczyła o fazę grupową Ligi Europy (po tym jak marzeń o Lidze Mistrzów pozbawiło ją Dinamo Zagrzeb). W lidze zespół Czesława Michniewicza korzystał jednak z możliwości przekładania spotkań, dlatego rozegrał zaledwie cztery mecze, po dwa razy wygrywając i przegrywając. Na Dolnym Śląsku długo zanosiło się na pierwszy remis Wojskowych w sezonie, jednak w końcówce gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Doszło do tego w niecodziennych okolicznościach, kiedy to Víctor García wykorzystał zawahanie graczy ze stolicy, po tym jak asystent sędziego na chwilę uniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego. Arbiter Bartosz Frankowski pozwolił dokończyć akcję, która zakończyła się zwycięską bramką podopiecznych Jacka Magiery.
5
W. Sobota
6
R. Makowski
2
D. Verdasca
33
A. Łyszczarz
4
D. Štiglec
1
M. Putnocký
8
M. Praszelik
24
C. Quintana
3
J. Iskra
Trener gości – Czesław Michniewicz, już w przerwie został upomniany przez arbitra Bartosza Frankowskiego drugą żółtą kartką, dlatego drugą część meczu śledził z trybun.
Rozumiem emocje. Tracąc taką bramkę emocje w Śląsku byłyby bardzo podobne. Rzeczywiście sędzia podniósł chorągiewkę i ją opuścił. Martins i drugi zawodnik Legii na moment przystanęli, co wykorzystał Garcia, który był ustawiony tyłem do sędziego. Zrobił to, co oczekujemy od zawodnika: nie zastanawiał się co będzie, tylko wbiegł z piłką w pole karne i oddał strzał do bramki. Tu nie było mowy o spalonym. Gol jest prawidłowy, mimo że podniesienie i opuszczenie chorągiewki budzi kontrowersje.
Rozmawiałem z sędziami po meczu. Pokazałem materiał z naszej kamery. André Martins stanął w momencie kiedy sędzia liniowy podniósł chorągiewkę. Po chwili ją jednak opuścił, a André dalej stał. Najprostsze wytłumaczenie jest takie, że gra się do gwizdka. Ale jeśli jest się tak blisko sędziego, to psychika powoduje, że się zatrzymujesz. André stanął, piłkarz Śląska też stanął, w pewnym momencie sędzia opuszcza flagę, piłkarz Śląska biegnie dalej i strzela gola. Są takie sytuacje, gdy działasz na zasadzie instynktu. André stanął, popełnił błąd i nie ulega to wątpliwości.
Co mogę powiedzieć? Zawsze gdy sędziuje nam pan Frankowski, to są pretensje do jego decyzji. Nie chcę o tym mówić.
… okazała się kluczowa w decydującej, 84. minucie spotkania. Kiedy asystent sędziego Marcin Boniek podniósł na chwilę chorągiewkę, portugalski pomocnik gości uznał, że za chwilę zabrzmi gwizdek Bartosza Frankowskiego. Do tego jednak nie doszło, bo liniowy błyskawicznie wycofał się ze swojej decyzji, a krótki przestój rywala wykorzystał Hiszpan w barwach Śląska. García bez skrupułów pokonał Artura Boruca, zdobywając swoją premierową bramkę na boiskach ekstraklasy i dał gospodarzom cenne trzy punkty. Po zakończeniu spotkania z kolei, swojego oburzenia przebiegiem wydarzeń nie krył Martins, czego gracz Legii dał wyraz przed kamerami TVP Sport.
Na pewno pod koniec spotkania było wiele sytuacji podbramkowych i to z obu stron. Uważam jednak, że patrząc nie tylko na końcówkę, ale na całe spotkanie, to nasze zwycięstwo jest zasłużone. Stworzyliśmy sobie więcej okazji do strzelenia gola. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji, sam byłem blisko trafienia w jednej z nich. Powinienem zakończyć ją trafieniem, mimo tego że był tam dość ostry kąt. Nie szukam jednak usprawiedliwień, bo mogliśmy zamknąć to spotkanie szybciej, również strzelając drugiego gola w ostatnich minutach.
► Tylko w jednym (na 44 wszystkie) meczu tych drużyn we Wrocławiu Śląsk strzelił więcej niż 2 bramki – w wygranym 3:0 w sezonie 1985/86
► Po tej kolejce Śląsk notował najdłuższą serię kolejnych zwycięstw – 2
► Przerwana seria Śląska 8 ostatnich meczów bez wygranej z Legią w ekstraklasie
► Przerwana seria Śląska 9 ostatnich meczów tych drużyn we Wrocławiu ze straconą minimum 1 bramką
► Przerwana seria Śląska 3 ostatnich meczów tych drużyn we Wrocławiu bez strzelonej bramki
► Po tej kolejce Legia notowała najdłuższą serię kolejnych porażek – 2
► Po tej kolejce Śląsk notował najdłuższą serię kolejnych meczów bez porażki – 10
► Po tej kolejce Legia notowała najdłuższą serię kolejnych meczów bez zdobytej bramki – 2
► Po tej kolejce Śląsk notował najdłuższą serię kolejnych meczów bez porażki na własnym boisku – 9
► Legia w całej historii ekstraklasy wygrała 2 razy więcej meczów niż zremisowała (1156/578)
► W 7 z ostatnich 9 meczów tych drużyn w ekstraklasie Śląsk nie strzelił żadnej bramki – w pozostałych trzech po jednej