Jeden z legendarnych snajperów walijskiego futbolu. Piłkarz, który przez 16 lat zaliczył 73 mecze w kadrze i strzelił dla niej 28 goli. Akurat w spotkaniu z Polską w Radomiu nie poprawił dorobku bramkowego. Iana Rusha uważa się bezsprzecznie za króla Liverpoolu. To jeden z najlepszych napastników w historii tego klubu, który wraz z Kennym Dalglishem siał postrach wśród bramkarzy w Anglii. Jest rekordzistą pod względem strzelonych goli dla The Reds – 346 trafień musi budzić podziw. Z Liverpoolem sięgał też po największe laury. 5 tytułów mistrzowskich, 3 krajowe puchary, 2 Puchary Europy – to tylko niektóre z jego osiągnięć. Po zakończeniu kariery trenował napastników w zespole z Anfield Road, samodzielnie prowadził zaś Chester City. Porzucił jednak ten zawód. Znacznie lepiej odnalazł się w roli telewizyjnego eksperta i analityka. Pracę w mediach rozpoczął w 2005 roku.