„Co tak dudni, co tak grzmi? Niebo huczy, ziemia drży. Czy wichura groźna dmie? Czy to burza idzie? Nie! To idzie młodość, młodość, młodość...” – tak śpiewał przed wielu laty zespół Mazowsze. Słowa tej socjalistycznej piosenki idealnie pasują do nowopowstałej kadry do lat 19, na czele której stanął trener Jacek Magiera. Wielu ekspertów jest zdania, że ten rocznik może w niedalekiej przyszłości przynieść wiele dobrego seniorskiej reprezentacji. Historia drużyny U19 rozpoczęła się od niezwykle wymagającego towarzyskiego starcia z Niemcami. Spotkanie zakończyło się remisem. Obaj trenerzy jeszcze przed pierwszym gwizdkiem ustalili, że niezależnie od wyniku rozegrana zostanie seria rzutów karnych. W niej lepsi okazali się młodzi Niemcy.
24
H. Turski
3
A. Mosór
16
A. Ratajczyk
18
A. Buksa
„To zupełnie nowa reprezentacja. Gramy oczywiście o zwycięstwo, ale nie mniej ważne jest wzajemne poznawanie się i coraz lepsze rozumienie, bo jesteśmy dopiero na początku drogi” – mówił przed meczem z Niemcami selekcjoner drużyny do lat 19 Jacek Magiera.
Bramkarzowi Zagłębia Lubin, ale wypożyczonemu do Chrobrego Głogów, młodzi Polacy zawdzięczają, że stracili tylko jednego gola. Owszem młodość ma swoje prawa i naszemu golkiperowi zdarzały się w meczu z Niemcami błędy, ale w kilku sytuacjach uratował swój zespół. Przy straconym golu nie miał nic do powiedzenia. W serii rzutów karnych nie zdołał obronić żadnego uderzenia. O bramkarzach zwykło się mawiać, że są wariatami. Kacper Bieszczad jest tego zaprzeczeniem. To cichy, skromny i ułożony chłopak. Nie brakuje mu jednak pewności siebie. Jest w pełni skoncentrowany na sukces. Zdążył już zadebiutować w ekstraklasie, czym zwrócił na siebie uwagę selekcjonera kadry do lat 19.
Kibicowi piłkarskiemu nazwisko zawodnika kadry Niemiec do lat 19 może wydać się znajome. I nie będzie w tym nic zaskakującego. Kerim jest bowiem kuzynem pomocnika AC Milan i reprezentacji Turcji Hakana Çalhanoğlu. O zawodniku, który w czerwcu 2020 roku zamienił młodzieżową drużynę Hoffenheim na Schalke Gelsenkirchen mówi się, że ma szansę zostać gwiazdą. Grywa na różnych pozycjach – jako lewy obrońca bądź pomocnik, może też występować na środku pomocy. Co ciekawe, wśród przedstawicieli rodu Çalhanoğlu jest jeszcze jeden utalentowany gracz. To brat Kerima – Turan.