Przegrany ostatni sprawdzian. Ekipa Jacka Magiery meczem z Niemcami zakończyła przygotowania do zaplanowanych na przełom maja i czerwca mistrzostw świata w Polsce. Mimo niekorzystnego wyniku i wyraźnej przewagi rywali, selekcjoner był ze spotkania zadowolony. Przede wszystkim dlatego, że biało-czerwoni mierzyli się z kilkoma zawodnikami ze starszej kategorii wiekowej, a to miało dać naszym piłkarzom niezbędne doświadczenie przed turniejem roku. Poza tym, z tak silnym rywalem jak tego wieczoru w Bielsku-Białej, na mundialu mogli się spotkań dopiero w fazie pucharowej.
4
A. Chrzanowski
17
A. Benedyczak
16
B. Slisz
8
M. Bogusz
10
D. Kopacz
21
M. Kwietniewski
Reprezentacja Polski do lat 20 przed meczem z Niemcami. W górnym rzędzie od lewej: Karol Niemczycki, Adrian Gryszkiewicz, Serafin Szota, Sebastian Walukiewicz, Jan Sobociński, Dominik Steczyk. W dolnym rzędzie od lewej: Adrian Stanilewicz, Radosław Kanach, Tymoteusz Puchacz, Jakub Bednarczyk, Adrian Łyszczarz (kapitan).
Jacek Magiera w meczu z Niemcami środkowym obrońcom postanowił dać po 45 minut. W pierwszej połowie na boisku przebywał Sobociński, którego w przerwie zmienił Chrzanowski. O występie obu trudno napisać coś ponadto, że miał miejsce. Obaj, o czym świadczą statystyki, nie wyróżnili się niczym szczególnym i tak jak cały zespół, wypadli dość przeciętnie na tle rywali. Nie byli bezpośrednio zaangażowani w utratę bramek, ale odpowiedzialność w obu przypadkach spada na całą linię defensywy.