
Nie wykorzystali swojej szansy. Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego, na co dzień występujący na zapleczu PKO BP Ekstraklasy, mieli okazję powtórzyć swoje osiągnięcie z poprzedniego sezonu i w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski wyeliminować wyżej notowanego rywala. Jednak wtedy to łodzianie lepiej wykonywali rzuty karne od zawodników Cracovii, a teraz musieli uznać wyższość w tym elemencie gry zespołu z Mielca. Stal, która w ostatnim kwadransie podstawowego czasu straciła najpierw Krystiana Getingera (za bezmyślny faul), a chwilę później bramkę na 2:2, nastawiła się na defensywę i dotrwanie do końca dogrywki. I ten cel zrealizowała. Dość powiedzieć, że przez 120 minut podopieczni Adama Majewskiego oddali… dwa celne strzały i oba znalazły drogę do bramki debiutującego między słupkami Rycerzy Wiosny – Aleksandra Bobka. W konkursie rzutów karnych bohaterem gości został Mateusz Kochalski, który w lidze przegrywał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie z Bartoszem Mrozkiem.
Po raz pierwszy w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski kibice mogli skorzystać z w pełni otwartego Stadionu Miejskiego im. Władysława Króla w Łodzi. Mecz ŁKS-u ze Stalą nie cieszył się jednak dużym zainteresowaniem. Na mogącym pomieścić ponad 18 tysięcy widzów obiekcie stawiło się niespełna 3 tysiące fanów.
19
M. Trąbka
20
J. Pirulo
4
N. Monsalve
23
J. Kuźma
18
K. Ibe-Torti
8
K. Dankowski
27
M. Bąkowicz
99
D. Arndt
9
N. Balongo
Trzeba pogratulować awansu Stali. Myślę, że karne to loteria. Nie mam pretensji do Pirulo ani do Trąbki za to, że nie wykorzystali jedenastek. Nie tacy zawodnicy nie strzelali. Natomiast moim zdaniem powinniśmy to rozstrzygnąć w normalnym czasie, w 90 minutach.
Dla kibiców to był fajny mecz. Nasza gra pozostawiała wiele do życzenia, ale mentalnie dziś wytrzymaliśmy. Życzę ŁKS-owi powrotu do ekstraklasy, a my cieszymy się z awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski.
Często zdarza się tak, że najlepsze mecze rozgrywa się przeciwko swoim byłym zespołom. Taka sytuacja miała miejsce i tym razem, w przypadku Dawida Korta, który przed sezonem zamienił Stal właśnie na ŁKS. Co więcej dobry występ w Fortuna Pucharze Polski przypieczętował przepięknym trafieniem, a później skutecznie wykonaną jedenastką. Na jego nieszczęście, łodzianie ostatecznie musieli uznać jednak wyższość ekipy z Mielca, do czego przyczynił się m.in. Mikołaj Lebedyński. Były napastnik Chrobrego Głogów przez większość spotkania był właściwie niewidoczny, ale kiedy dostał piłkę „w prezencie” od przeciwnika, nie zmarnował szansy. Również dla niego był do pierwszy gol strzelony dla nowej drużyny.
Gdzieś łapie powoli ten rytm. Gram co tydzień i tak naprawdę to jest najważniejsze. Wiadomo, różnie z tym bywa jeszcze, ale w lidze punktujemy i jesteśmy w czubie. Trzymamy się czołowych lokat i to jest ważne. Dzisiaj powinniśmy zamknąć to spotkanie wcześniej. Czuje niedosyt oraz wściekłość, ponieważ mimo wszystko gra się po to, żeby wygrać.
Taka pierwsza rzecz, która mi się nasuwa to duma, że mogłem dzisiaj reprezentować te barwy pierwszy raz i wyjść w meczu o stawkę. Przede wszystkim czułem też duże wsparcie całej drużyny w tym meczu, która bardzo mi pomagała i dzięki nim byłem spokojniejszy i pewniejszy w bramce. Uważam, że przy stracie bramek raczej nie miałem szans, były one z gatunku nie do obrony, a pretensje mam do siebie, że jednak bardzo niepewnie gram nogami i mało jakości było w tych zagraniach. Nie będę zwalał na stres, ale po prostu dzisiaj mi to nie wychodziło. Muszę się skupić, żeby udoskonalić grę w tym elemencie i wejść na wyższy poziom.
► Czwarty mecz tych drużyn w PP, bilans: 2-1-1, bramki 8-8, we wszystkich ŁKS strzelił minimum 1 bramkę
► 170. mecz ŁKS-u w Pucharze Polski
► 66. mecz ŁKS-u w PP na własnym boisku
► 106. mecz Stali w Pucharze Polski
► 44. mecz ŁKS-u w PP ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 25. mecz ŁKS-u w PP na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► Trzeci kolejny remis ŁKS-u w 1/32 finału na własnym boisku
► Piąty mecz ŁKS-u w 1/32 finału na własnym boisku i piąty bez wygranej
► 20. wyjazdowy mecz Stali w PP ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 10. mecz Stali w 1/32 finału PP bez wygranej i 10. bez porażki
► 10. wyjazdowy mecz Stali w 1/32 finału PP ze zdobytą bramką
► Drugi gol dla ŁKS-u był jego bramką nr 110 strzeloną w PP na własnym boisku
► Dziewiąty kolejny mecz Stali w PP ze zdobytą bramką (wyśrubowany rekord)
► 10. awans Stali do 1/16 finału Pucharu Polski
► Drugi gol dla Stali był jej bramką nr 25 strzelona w 1/32 finału PP
► Pierwszy remis Stali w 1/32 finału PP
► Pierwszy mecz Stali w 1/32 finału PP zakończony zarówno dogrywką jak i serią rzutów karnych
► Pierwszy remis Stali w 1/32 finału PP w rozmiarze 2:2
► 90. mecz ŁKS-u w PP bez wygranej
► 33. mecz ŁKS-u w PP na własnym boisku bez wygranej
► Jeśli w meczu 1/32 finału PP na własnym boisku ŁKS strzelał 2 bramki bądź tracił 2 bramki to mecz kończył się wynikiem 2:2
► 40. wyjazdowy mecz Stali w PP bez porażki
► Drugi gol dla ŁKS-u był bramką nr 100 straconą przez Stal w PP w meczach wyjazdowych
► Pierwszy gol dla ŁKS-u był bramką nr 25 straconą przez Stal w meczach 1/32 finału PP
► 11. wyjazdowy mecz Stali w 1/32 finału PP ze straconą bramką