„Wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało, 6:0 – mało!” – niosło się na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Stołeczni kibice od kilku lat wykonywali tę przyśpiewkę w sytuacjach, gdy ich zespół wysoko (i do zera) prowadził z przeciwnikiem. W rewanżowym starciu z mistrzem Finlandii w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów fani Legii mieli powody do zadowolenia. Drużyna Jacka Magiery nie pozostawiła tego wieczora złudzeń, kto był lepszym zespołem. Już sam bilans bramkowy dwumeczu z IFK Mariehamn mówi sam za siebie – 9:0. Pierwsza przeszkoda na drodze do fazy grupowej Champions League została pokonana, następna miała być już bardziej wymagająca: w 3. rundzie na legionistów czekał mistrz Kazachstanu – FK Astana.
15
M. Kopczyński
17
K. Michalak
22
K. Hämäläinen
Legia Warszawa przed meczem z IFK Mariehamn w eliminacjach Ligi Mistrzów 2017/2018. W górnym rzędzie od lewej: Artur Jędrzejczyk (kapitan), Rafał Makowski, Michał Kucharczyk, Maciej Dąbrowski, Radosław Cierzniak, Adam Hloušek. W dolnym rzędzie od lewej: Guilherme, Krzysztof Mączyński, Sebastian Szymański, Michał Pazdan, Łukasz Moneta.
Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie na Wyspach Alandzkich 3:0 piłkarze Legii byli w komfortowej sytuacji przed rewanżem. Dlatego trener mistrzów Polski Jacek Magiera dokonał wielu zmian w składzie. Tak jak zapowiadał, od pierwszych minut dał szansę kilku młodym graczom: Łukaszowi Monecie, Rafałowi Makowskiemu i Sebastianowi Szymańskiemu. Z tej trójki najlepiej zaprezentował się Szymański, który kreował akcje i szukał kombinacyjnej gry.
Cieszymy się z awansu do kolejnej rundy. Cel został osiągnięty. Drużyna wyglądała dużo lepiej niż w Finlandii i Zabrzu, tak więc zrobiliśmy krok do przodu. Organizacja gry wpłynęła na to, że stworzyliśmy sobie dużo ciekawych akcji, po których padły gole. Przed nami jednak dużo pracy, aby wznieść się na wyżyny możliwości i osiągać sukcesy.
Chciałbym pogratulować Legii bardzo dobrego wyniku i awansu do kolejnej rundy. Narzucili nam bardzo wysokie tempo gry, któremu nie dorównaliśmy. Legia ma wielu bardzo dobrych zawodników. Nie potrafiliśmy się im przeciwstawić.
Szybki skrzydłowy trafił na Łazienkowską w 2013 roku z UKP Zielona Góra. Piłkarskie szlify zbierał w juniorach Legii. W młodzieżowych zespołach był wyróżniającą się postacią. Charakteryzował się przede wszystkim niezwykłą szybkością. Mówiono o nim „pan wyścigowiec”. Po roku od transferu do stolicy grał już w rezerwach stołecznego klubu. Do pierwszej drużyny ciężko mu było się przebić. W 2017 roku trafił na półroczne wypożyczenie do Zagłębia Sosnowiec. Przed sezonem 2017/2018 wrócił na Łazienkowską i rozpoczął przygotowania z mistrzem Polski. Wystąpił przeciwko IFK Mariehamn i strzelił gola na 6:0. Długo nie zabawił w Warszawie. Zagrał jeszcze w spotkaniu z FK Astana w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów i odszedł na wypożyczenie do Wisły Płock.
Szkoleniowiec gości chciał nieco rozruszać prawą stronę defensywy posyłając na murawę rezerwowego obrońcę. Wiele jednak nie zdołał poprawić, kiedy jego zespół przegrywał już 0:3. Owszem, Fin w jednej z pierwszych akcji po zameldowaniu się na placu boju przeprowadził ciekawą akcję, ale już jego strzał pozostawił wiele do życzenia. Gdy Albin Granlund wchodził na boisko w 2. połowie, raczej nie przypuszczał, że nie będzie to jego ostatni występ na polskich stadionach. W 2017 roku rozstał się z IFK Mariehamn i przeniósł do szwedzkiego Örebro SK. Spędził w nim 2 lata. Na początku 2021 roku trafił do Polski, a konkretnie – do Stali Mielec, w której w rundzie wiosennej sezonu 2020/2021 zaliczył 12 spotkań. W ligowym meczu z Legią akurat nie wystąpił.
► 982. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 116. mecz klubu z Polski w Lidze Mistrzów
► Jeśli w meczu 1/128 finału europejskich pucharów na własnym boisku (4 spotkania) polski klub strzelał dokładnie 6 bramek, to wygrywał mecz do zera
► 212. mecz Legii w europejskich pucharach
► 44. mecz Legii w Lidze Mistrzów
► Jeśli Legia w meczu europejskich pucharów strzelała dokładnie 6 bramek, to wygrywała do zera (3 takie spotkania)
► 9. potyczka (dwumecz) polskiego klubu w 1/128 finału LM kończona na własnym boisku i 9. awans do następnej rundy
► 80. mecz polskiego klubu w Lidze Mistrzów ze zdobytą bramką
► 12. kolejny mecz Legii w 1/128 finału europejskich pucharów ze zdobytą bramką (klubowy rekord)
► We wszystkich 8 meczach 1/128 finału Ligi Mistrzów Legia strzelała minimum 1 bramkę
► 10. awans Legii do 1/64 finału Ligi Mistrzów wywalczony na własnym boisku
► Trzecia potyczka Legii w 1/128 finału Ligi Mistrzów kończona na własnym boisku i trzeci awans do następnej rundy
► Czwarty gol był bramką nr 170 strzeloną przez polskie kluby w Lidze Mistrzów
► Czwarty gol był bramką nr 210 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/128 finału europejskich pucharów
► Czwarty gol był bramką nr 30 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/128 finału Ligi Mistrzów
► Czwarty gol był bramką nr 120 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/128 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Ostatni gol był bramką nr 310 strzeloną przez Legię w europejskich pucharach
► Ostatni gol był bramką nr 60 strzeloną przez Legię w Lidze Mistrzów
► Czwarty gol był bramką nr 180 strzeloną przez Legię w europejskich pucharach na własnym boisku
► Pierwszy gol był bramką nr 60 strzeloną przez Legię w meczach 1/128 finału europejskich pucharów
► 50. potyczka Legii (dwumecz) w europejskich pucharach kończona na własnym boisku
► Pierwszy mecz polskiego klubu w Lidze Mistrzów ze strzelonymi dokładnie 6 bramkami, a zarazem pierwsza wygrana w rozmiarze 6:0
► Pierwszy mecz Legii w LM ze strzelonymi dokładnie 6 bramkami
► 10. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach ze strzelonymi dokładnie 6 bramkami
► Drugi gol był bramką nr 10 strzeloną przez polskie kluby w meczach 1/128 finału LM na własnym boisku
► 10. awans Legii w Lidze Mistrzów do następnej rundy w 16. potyczce (dwumecz)
► 10. mecz Legii w Lidze Mistrzów na własnym boisku bez straconej bramki
► Piąty gol był bramką nr 30 strzeloną przez Legię w Lidze Mistrzów na własnym boisku
► Czwarty gol był bramką nr 20 strzeloną przez Legię w 1/128 finału Ligi Mistrzów
► Czwarty gol był bramką nr 30 strzeloną przez Legię w meczach 1/128 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Ostatni gol był bramką nr 10 strzeloną przez Legię w meczach 1/128 finału LM na własnym boisku