
Obyło się bez niespodzianki. Zmierzający po mistrzowski tytuł, w roku stulecia istnienia klubu, Lech bez większych problemów uporał się z sąsiadem zza miedzy. I choć Kolejorz przy Bułgarskiej gole strzelał dopiero po przerwie, jego przewaga nad miejscowym rywalem nie podlegała dyskusji. Tym samym „Zieloni” pogrążali się w coraz większym kryzysie. Zaledwie 11 punktów w 16 kolejkach nie dawało Warcie wielkich nadziei na skuteczną walkę o utrzymanie. Nad poprawą dyspozycji i pozycji w tabeli od kilkunastu dni pracował nowy, zaledwie 31-letni trener Dawid Szulczek. I co potwierdził mecz derbowy, stało przed nim niezwykle trudne zadanie.
10
D. Ramírez
44
A. Czerwiński
21
M. Skóraś
43
A. Kozubal
37
Ľ. Šatka
33
B. Mrozek
11
F. Marchwiński
90
A. Sobiech
22
R. Murawski
Za nami kolejny mecz, w którym musieliśmy być w ataku pozycyjnym, musieliśmy szukać rozwiązań na bardzo skomasowaną obronę przeciwnika. Dzisiaj Warta wyszła na nas dobrze zorganizowana, obniżoną obroną, sześciu zawodników w defensywie skutecznie nas neutralizowało, zamykało nam pewne przestrzenie. (…) Na odprawie przed meczem podkreślaliśmy, że musimy być bardzo cierpliwi i to może być kolejne spotkanie, w którym nie uda się szybko zdobyć bramki. Cieszę się, że zespół nie stracił cierpliwości i udało się wygrać niełatwy mecz.
Mierzyliśmy się z najlepszą drużyną w kraju, dlatego nasz plan zakładał zamknięcie środka gry i niedopuszczenie Lecha w te strefy boiska, z których mogłyby paść kluczowe podania. W szatni nie ma zadowolenia, bo najważniejszy jest wynik. W mojej ocenie robimy kroki do przodu, jeżeli chodzi o organizację gry. Po drugiej bramce mecz był inny, Lech tworzył więcej sytuacji i wykorzystywał kontrataki. To pokazało, dlaczego nie chcieliśmy tak grać wcześniej. Trudno powiedzieć, czy brakuje nam szczęścia, na pewno potrzebujemy więcej zimnej krwi w polu karnym.
Statystyki obu defensorów, delikatnie mówiąc, nie powalają na kolana. W przypadku chorwackiego obrońcy Lecha trzeba jednak zauważyć, że akurat ta formacja gospodarzy nie miała zbyt dużo pracy. Dla Milicia kluczowe tym razem było to, co wydarzyło się pod bramką rywali, kiedy pierwszy raz w koszulce Kolejorza trafił do siatki. Na ten dzień czekał aż do 22 spotkania. Wyjątkowy wymiar mecz przy Bułgarskiej miał również dla Trałki. Doświadczony zawodnik Warty właśnie w barwach Lecha rozegrał najwięcej spotkań w karierze. W tym klubie występował w latach 2012-19.
Jestem szczęśliwy, strzelenie gola to niesamowite uczucie. Mam nadzieję, że to dopiero początek. To bardzo miłe słyszeć jak kibice skandują twoje nazwisko. Bardziej niż ten gol ważniejsze jest jednak zwycięstwo. Poszło dośrodkowanie z drugiej piłki po rzucie rożnym, zobaczyłem że piłka nadlatuje w wolną strefę, w moją stronę. Było trochę szczęścia, że bramkarz tego nie obronił.
Myślę, że to był dla nas na początku trudny mecz, w którym musieliśmy rozpracować Wartę i w głowach, i fizycznie. Postawiła nam wysoko poprzeczkę, w ciężkich momentach udało mi się pomóc drużynie i dzięki temu zagraliśmy w pierwszej połowie na zero z tyłu. Po przerwie zdobyliśmy dwie bramki po dwóch stałych fragmentach. Pracujemy na treningach dużo nad tym elementem i to się opłaciło. W ferworze walki każdy z nas myślał cały czas pozytywnie. W niektórych momentach zabrakło nam agresji i doskoku, co rywale próbowali wykorzystać. Zachowaliśmy jednak więcej zimnej krwi i to zadecydowało.
► We wszystkich 13 meczach tych drużyn w ekstraklasie Lech strzelał albo 1 albo 2 bramki – 9 razy 2 i 4 razy 1
► W żadnym meczu tych drużyn w ekstraklasie nie padł bezbramkowy remis
► W 5 (na 7 wszystkich) meczach tych drużyn na boisku Lecha Warta nie strzeliła żadnej bramki
► Lech w meczach z Wartą będąc gospodarzem przegrał tylko raz – 1:2 w sezonie 1994/95
► W żadnym meczu tych drużyn z Lechem w roli gospodarza nie padł remis
► Równo połowę bramek w meczach z Wartą w ekstraklasie Lech strzelił będąc gospodarzem
► W starciach tych rywali z Lechem w roli gospodarza padały średnio dokładnie 2 bramki na mecz (14/7)
► Po tej kolejce Lech notował najdłuższą serię kolejnych zwycięstw na własnym boisku – 5
► Pierwszy gol dla Lecha był jego bramką nr 10 w meczach z Wartą w roli gospodarza
► Lech w meczach z Wartą w ekstraklasie wygrywał 4 razy więcej niż przegrywał (8/2)
► Lech w starciach z Wartą w ekstraklasie tracił średnio dokładnie 1 bramkę na mecz (13/13)
► Lech w meczach z Wartą będąc gospodarzem wygrywał 6 razy więcej niż przegrywał (6/1)
► Lech po tej kolejce był jedyną drużyną w tabeli z jednocyfrową liczbą straconych bramek
► Lech po tej kolejce był jedyną drużyną w tabeli ze średnią straconych bramek na mecz równą lub mniejszą od 0,5
► Lech po tej kolejce był jedyną drużyną w tabeli z tylko jedną porażką w tym sezonie
► Lech po tej kolejce był jedyną drużyną w tabeli z dwucyfrową liczbą zwycięstw w tym sezonie