
Stara piłkarska prawda mówi, że gra się do końca. Kto przedwcześnie opuścił trybuny przed przerwą lub przed upływem 90. minuty, przegapił wszystko, co najważniejsze. Mecz w stolicy Podlasia potrwał w sumie o… 19 minut dłużej. Powód? Trzykrotne przerwy w grze, spowodowane zbyt dużym zadymieniem z odpalonych rac. Właśnie w doliczonym czasie – 1. i 2. odsłony padły wszystkie gole. Gdy Jaga wyszła na prowadzenie po bramce eks-lechity – Mateusza Skrzypczaka, wydawało się, że zejdzie do szatni w dobrym nastroju. Tyle że – no właśnie – grać należy do końca. Lech wziął sobie do serca te słowa i chwilę przed przerwą wyrównał Mikael Ishak. 3 punkty zapewnił gościom rezerwowy, Filip Szymczak, który trafił do siatki po 90. minucie. 17. kolejka PKO BP Ekstraklasy była ostatnią w 2022 r. Lada dzień rozpoczynały się mistrzostwa świata w Katarze, w których udział wzięła nasza reprezentacja.
27
B. Wdowik
74
A. Trubeha
26
M. Pospíšil
10
F. Černych
50
S. Abramowicz
22
O. Wojciechowski
36
J. Lewicki
7
J. Cámara
34
M. Bortniczuk
►UWAGA! W 40. minucie żółtą kartką ukarany został trener Jagiellonii, Maciej Stolarczyk (krytyka decyzji sędziego). W doliczonym czasie (90’+11) czerwony kartonik obejrzał kierownik drużyny z Białegostoku, Arkadiusz Szczęsny (agresywne zachowanie względem osoby funkcyjnej w ekipie gości).
Na stadionie w Białymstoku pojawił się dobrze znany miejscowej publiczności trener Michał Probierz. Ówczesny selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 obserwował na żywo kilku kadrowiczów.
W Białymstoku niedosyt, w Poznaniu ulga. Jagiellonia Białystok przegrała siódmy mecz w tym sezonie, z kolei Lech Poznań rzutem na taśmę wykorzystał szansę i przed przerwą zimową zbliżył się do ligowego podium na jeden punkt. Sam mecz? Przeciętny. Strzałów było sporo, natomiast niekoniecznie na boisku. Wszystko to za sprawą kibiców, przez których mecz aż trzykrotnie był przerywany z uwagi na dym unoszący się nad murawą. Strzelały race, fajerwerki.
Taki wynik to dla nas ogromne rozczarowanie, a w moim przypadku duża złość. Wiedzieliśmy, że Lech lubi mieć piłkę i prowadzić grę, ale co za tym idzie też sporo ryzykuje. Z tego chcieliśmy skorzystać. Trochę w pierwszej połowie zawiodło budowanie gry. Zabrakło nam spokoju w wykorzystywaniu przewag poprzez nasze ustawienie. Skorzystaliśmy w zasadzie tylko z jednej sytuacji, która dała nam bramkę. W końcówce daliśmy sobie strzelić gola ze strefy, którą zabezpieczaliśmy przez całe spotkanie. Szymczak wykorzystał nasz błąd.
Jestem zadowolony z tego, że wygraliśmy przed przerwą ligową. Zagraliśmy dobry mecz. W rozgrywaniu spotkania nie pomagało to, co działo się na trybunach. Była to sytuacja niekomfortowa dla piłkarzy. Cieszy gol Filipa Szymczaka, który dał wygraną. Martwią dwa urazy, Antonio Milicia i Michała Skórasia. Wierzę, że kontuzja nie wykluczy go z gry w mundialu. Uważam, że zasłużyliśmy na te krótkie wakacje, ale już niebawem wznowimy przygotowania do ligowej wiosny.
Trener Stolarczyk, pamiętając o laniu 2:5 od Legii Warszawa, ustawił swój zespół defensywnie, szukając szans w kontratakach i stałych fragmentach gry. Ta taktyka okazała się skuteczna, gdyż co prawda Lech miał na początku ogromną przewagę w posiadaniu piłki, ale niewiele z niej wynikało. Ataki mistrzów Polski załamywały się przed polem karnych białostoczan, którzy czujnie i umiejętnie bronili dostępu do bramki Zlatana Alomerovicia, który nie miał zbyt wiele pracy.
Obaj panowie znali się ze wspólnych występów w Lechu. Teraz jednak stanęli po przeciwnej stronie barykady. Skrzypczak przeniósł się na Podlasie przed rozpoczęciem sezonu 2022/23. Ciężko było mu przebić się do pierwszej drużyny Kolejorza. Jego dorobek w „jedynce” był bardzo skromny. Łącznie z Fortuna Pucharem Polski uzbierał ledwie 14 spotkań, z czego w pełnym wymiarze występował tylko w PP. Ogrywał się na wypożyczeniach – w Puszczy Niepołomice i Stomilu Olsztyn. W Białymstoku miał rozwinąć skrzydła. I rzeczywiście, w większości przypadków grał od deski do deski. W konfrontacji z byłymi kolegami zdobył bramkę, ale też nie zdołał zapobiec jej utracie, gdy w polu karnym nie powstrzymał Ishaka. Kapitan Lecha rozegrał solidne zawody. Świadczyły o tym – gol i asysta. Dla Szweda było to 7. trafienie w PKO BP Ekstraklasie.
► To było 20. zwycięstwo Lecha z Jagiellonią w ekstraklasie
► Jagiellonia wygrała dotychczas 10 meczów z Lechem w Białymstoku
► Jagiellonia w meczach z Lechem w Białymstoku remisowała i przegrywała tyle samo razy – po 6
► Lech ma dodatni bilans meczowy w starciach z Jagiellonią w Białymstoku (10-6-6) i równy bramkowy (32-32)
► Po tej kolejce Lech był jedyną drużyną w tabeli bez porażki w meczu wyjazdowym
► W ostatnich 6 meczach tych drużyn w ekstraklasie nie padł remis
► Przerwana seria Jagiellonii 11 meczów z Lechem w Białymstoku bez porażki
► W ostatnich 12 meczach tych drużyn w Białymstoku Jagiellonia strzelała minimum 1 gola
► W żadnym z 22 meczów tych drużyn w Białymstoku nie padł bezbramkowy remis
► Po tej kolejce Lech notował najdłuższą serię meczów bez porażki na wyjeździe – 13
► Lech pobił swój klubowy rekord liczby wyjazdowych meczów w ekstraklasie bez porażki, który od starcia z Jagiellonią wynosi 13
► To był mecz nr 1800 Lecha w ekstraklasie