
Drugi mecz 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski i druga niespodzianka. Już po spotkaniach w Kaliszu i Łęcznej było wiadomo, że ta edycja Pucharu Tysiąca Drużyn nie będzie pokazem siły faworytów z najwyższej klasy rozgrywkowej. Po tym jak drugoligowy KKS wyeliminował po serii jedenastek Górnika Zabrze, ze zmaganiami pożegnał się inny przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy ze Śląska – Piast Gliwice. Po słabej rundzie jesiennej w wykonaniu „Piastunek” po 5 latach z zespołem rozstał się trener Waldemar Fornalik, którego zastąpił Aleksandar Vuković. Serb nie miał łatwego początku, a w dwóch pierwszych spotkaniach w lidze wywalczył zaledwie punkt. Zwycięstwa nie udało mu się odnieść również na Lubelszczyźnie, gdzie mimo gry w przewadze niemal przez całą dogrywkę, goście nie dość, że nie zdołali strzelić gola, to stracili bramkę, która kosztowała ich pożegnanie z marzeniami o końcowym sukcesie.
Po spadku z ekstraklasy mecze Fortuna Pucharu Polski były jedyną okazją, aby Górnik zmierzył się z rywalem z najwyższego poziomu rozgrywek. Po wyeliminowaniu Korony Kielce do Łęcznej przyjechał zespół Piasta Gliwice.
12
T. Woźniak
11
D. Tkacz
17
Ł. Szramowski
32
K. Turek
23
J. Kwiatkowski
21
K. Podliński
8
J. Czelej
Gratulacje dla drużyny, bo myślę, że zdrowia, charakteru i serducha zostawili wszyscy na ponad sto procent. Wyszarpaliśmy to zwycięstwo, ale graliśmy też mądrze, mimo że w końcówce była czerwona kartka. Dobrze się broniliśmy, mimo że Piast stworzył kilka sytuacji. Wybrnęliśmy z tego, zablokowaliśmy i wyprowadziliśmy skuteczny cios. Dziękuję kibicom za wsparcie, bo przy takiej atmosferze o wiele przyjemniej się gra.
Na pewno duże rozczarowanie. O ile w lidze, mamy świadomość, że czeka nas walka o utrzymanie i ta walka – można powiedzieć – dopiero się zaczyna i jest przed nami, to Puchar Polski był okazją do tego, aby ten sezon wyglądał odrobinę lepiej dla całego klubu. Niestety, pomimo sytuacji, szczególnie w drugiej połowie, nie udało nam się strzelić gola.
Dla obu zawodników środka pola sezon 2022/2023 miał być przełomowy. 22-letni Słoweniec, który po wyjeździe z ojczyzny związał się z Lechią Gdańsk, dwuletniego pobytu na Pomorzu nie mógł zaliczyć do udanych. Przeprowadzka do Łęcznej miała mu dać więcej okazji do gry i zaprezentowania swoich umiejętności. W Górniku szybko wywalczył sobie miejsce w składzie, a zwycięski gol w meczu z Piastem był jego trzecim dla klubu z okolic Lublina. Dziczek z kolei po dwóch latach we włoskiej Salernitanie (do której był wypożyczony z Lazio Rzym) musiał zmierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Kłopoty z sercem sprawiły, że ponad rok nie grał w piłkę. Na boisko wrócił w klubie, którego był wychowankiem i z którym w 2019 roku świętował mistrzostwo Polski. Pucharowego spotkania w Łęcznej nie mógł zaliczyć jednak do udanych. Po dwóch taktycznych faulach, w końcówce dogrywki został ukarany przez sędziego czerwoną kartką.
Miałem trochę szczęścia, bo był rykoszet, ale myślę, że zasługiwaliśmy na tę bramkę. Po czerwonej kartce trener zmienił system, graliśmy trójką z tyłu i myślę, że to była dobra decyzja. Mieliśmy grać dalej swoje. Jako zespół prezentowaliśmy się lepiej. Było w naszej grze więcej odwagi i wiary w końcowy sukces.
Mieliśmy dużo sytuacji, ale nie udało się ich wykorzystać. Górnik strzelił gola po rykoszecie od naszego zawodnika, a nasz bramkarz nie miał niestety szans zainterweniować. Mieliśmy dużo sytuacji, ja sam miałem dwie, które powinny wylądować w sieci. Jakaś jakość była, ale brakowało wykończenia. Byliśmy przygotowani na to, że przeciwnik będzie grał z kontry i będzie starał się strzelić po stałych fragmentach gry. Najwięcej zagrożenia stwarzali po autach i na to byliśmy przygotowani. Koniec końców przegrywamy mecz.
► Drugi mecz tych drużyn w Pucharze Polski, 11 lat wcześniej Piast w 1/32 finału wygrał w Gliwicach 5:2 po dogrywce (po 90 minutach było 2:2)
► 64. mecz Górnika w Pucharze Polski
► 109. mecz Piasta w Pucharze Polski
► 66. wyjazdowy mecz Piasta w Pucharze Polski
► 44. mecz Górnika w PP ze zdobytą bramką
► 20. mecz Górnika w PP na własnym boisku bez remisu
► Trzeci mecz Górnika (na 4 wszystkie) w 1/8 finału PP na własnym boisku bez remisu, trzeci bez porażki i trzeci ze zdobytą minimum 1 bramką
► 55. wyjazdowy mecz Piasta w PP bez remisu
► Szósty wyjazdowy mecz Piasta w 1/8 finału PP i szósty bez remisu
► 10. awans Górnika do następnej rundy PP wywalczony na własnym boisku
► 11. dogrywka Górnika w Pucharze Polski i pierwsza zwycięska
► Pierwszy mecz Górnika w 1/8 finału PP bez straconej bramki, a zarazem pierwsza wygrana w rozmiarze 1:0
► Pierwsza wygrana Górnika w 1/8 finału PP na własnym boisku różnicą 1 bramki
► 24. dogrywka Piasta w PP i pierwsza w niej przegrana
► Pierwsza dogrywka Piasta w wyjazdowym meczu 1/8 finału PP
► Po raz trzeci w historii Górnik awansował do ćwierćfinału PP
► 11. wygrana Górnika w PP na własnym boisku
► 11. gol Górnika strzelony w meczu 1/8 finału PP
► Piąty wyjazdowy mecz (na 6 wszystkich) Piasta w 1/8 finału PP ze straconą minimum 1 bramką