
Śląski klasyk dla Górnika. Przyjazne derby – jak zwykło się mówić o starciu drużyny z Zabrza z GKS-em Katowice (ze względu na bliskie stosunki kibiców obu zespołów) drugi rok z rzędu odbyły się w Fortuna Pucharze Polski. I znów – podobnie jak niemal rok wcześniej w 1/16 finału, lepsi okazali się przedstawiciele PKO BP Ekstraklasy. Wbrew temu co sugerować może wynik, spotkanie na stadionie przy ulicy Bukowej w Katowicach nie miało jednostronnego przebiegu. Występujący na co dzień poziom rozgrywkowy niżej gospodarze mieli swoje szanse, a goście awansu mogli być pewni dopiero w końcówce, kiedy to losy rywalizacji przesądził rezerwowy Lawrence Ennali.
Wiele wskazywało na to, że mógł to być ostatni mecz obu zespołów na wysłużonym stadionie przy ulicy Bukowej w Katowicach. Na połowę 2024 roku planowano bowiem ukończenie budowy nowego obiektu dla GieKSy.
22
C. Alemán
24
D. Brzozowski
18
J. Arak
20
A. Danek
1
D. Kudła
15
S. Krawczyk
3
G. Janiszewski
11
A. Błąd
21
B. Baranowicz
Wyszło ogromne doświadczenie piłkarzy Górnika. Robiliśmy, co mogliśmy. Błędy w obronie, jakie popełniliśmy, szczególnie w drugiej połowie, nie powinny się przytrafić drużynie pierwszoligowej. Też stworzyliśmy dogodne sytuacje do strzelenia gola, ale nie wykorzystaliśmy żadnej. Wynik jest może trochę za wysoki, ale to nieistotne, bo Górnik wygrał zasłużenie.
Wynik wskazuje, że było łatwo i przyjemnie. My na boisku musieliśmy jednak zostawić dużo zdrowia. Sam początek nie był dla nas najlepszy, ale drużyna zagrała dzisiaj z pełnym poświęceniem. Lubię Puchar Polski, ponieważ fajnie się obserwuje kolejne losowania i poszczególne wyniki.
W końcówce spotkania, kiedy do ostatniego gwizdka pozostawało coraz mniej czasu, szkoleniowcy chętniej zaczęli posyłać do gry zmienników. Rafał Górak postawił m.in. na doświadczonego – dobrze znanego z występów w Arce Gdynia – Christiana Alemána, ale Ekwadorczyk nie zdołał pomóc gospodarzom w odrobieniu choćby części strat. Tym bardziej, że te stały się dwukrotnie większe za sprawą trafień jokera w talii Jana Urbana. Lawrence Ennali zrobił pożytek ze swojej szybkości i zanotował dwa premierowe trafienia dla pierwszej drużyny Górnika.
To świetne uczucie pierwszy raz trafić do bramki w oficjalnym meczu Górnika. Tym bardziej, że pomogło to drużynie w nerwowym momencie. Po mojej pierwszej bramce, spotkanie było już praktycznie rozstrzygnięte. Początki w Zabrzu nie były łatwe. Miałem problemy z aklimatyzacją, ale z tygodnia na tydzień było coraz lepiej. Mam nadzieję, że ten gorszy okres mam już za sobą.
W piłce nożnej kluczem jest zdobycie większej liczby bramek niż przeciwnik. Niestety to rywal w tych najważniejszych momentach strzelał gole i to oni są w następnej rundzie, a my zostaliśmy z niczym. Myślę, że było widać nasz charakter i umiejętności, ale w kluczowych momentach to Górnik miał więcej jakości. Znaliśmy swoją wartość, ale to nie wystarczyło. Musimy głowy dźwignąć do góry, bo zaraz mamy kolejny ważny mecz. Trzeba docenić dzisiejszą atmosferę, bo chciałoby się, żeby było tak co tydzień, ale to my musimy robić na boisku wszystko, żeby przyciągnąć tych ludzi i żebyśmy wspólnie osiągali coraz lepsze wyniki.
► 13. mecz tych drużyn w Pucharze Polski, bilans: 4-1-8, bramki 15-21
► 162. mecz GKS-u w Pucharze Polski
► 55. mecz GKS-u w PP na własnym boisku
► 234. mecz Górnika w Pucharze Polski
► Szósta kolejna porażka GKS-u z Górnikiem w Pucharze Polski
► 20. mecz GKS-u w 1/32 finału PP bez remisu
► 170. mecz Górnika w PP bez porażki
► 110. wyjazdowy mecz Górnika w PP bez porażki
► 11. mecz Górnika w 1/32 finału PP bez porażki
► 12. mecz Górnika w 1/32 finału PP, 12. bez remisu i 12. ze strzeloną minimum 1 bramką
► Dziewiąty wyjazdowy mecz Górnika w 1/32 finału PP, dziewiąty bez remisu i dziewiąty ze strzeloną minimum 1 bramką
► Trzecia kolejna porażka GKS-u w PP na własnym boisku (wyrównany rekord klubowy)
► Siódmy kolejny mecz GKS-u w PP na własnym boisku bez wygranej (wyśrubowany rekord klubowy)
► Trzeci kolejny mecz GKS-u w 1/32 finału PP na własnym boisku bez wygranej (wyśrubowany rekord klubowy)
► Po raz szósty GKS wyrównał swój klubowy rekord liczby straconych bramek w meczu PP
► GKS wyrównał swój klubowy rekord wysokości porażki w meczu PP, poprzednio 0:4 w Mielcu ze Stalą w 1/16 finału sezonu 1969/70
► Rekordowo wysoka porażka GKS-u w meczu PP na własnym boisku
► Rekordowo wysoka porażka GKS-u w meczu 1/32 finału PP
► Drugi gol dla Górnika był jego bramką nr 470 strzeloną w meczach PP
► Trzeci kolejny mecz Górnika w 1/32 finału PP bez straconej bramki (wyrównany rekord klubowy)
► Piąty kolejny wyjazdowy mecz Górnika w 1/32 finału PP bez straconej bramki (wyśrubowany rekord klubowy)
► Siódma kolejna wyjazdowa wygrana Górnika w 1/32 finału PP (wyśrubowany rekord klubowy)
► Pierwsza wygrana Górnika w 1/32 finału PP w rozmiarze 4:0
► Pierwsza wygrana Górnika w meczu 1/32 finału PP różnicą 4 bramek
► GKS w meczach z Górnikiem w PP przegrywał 2 razy więcej niż wygrywał (8/4)
► Trzeci gol dla Górnika był bramką nr 20 straconą przez GKS w meczach PP z tym rywalem
► 55. porażka GKS-u w PP
► 10. porażka GKS-u w 1/32 finału PP
► Czwarty mecz GKS-u w 1/32 finału PP na własnym boisku (na 5 wszystkich) bez wygranej, jedyne zwycięstwo to 2:0 z Rozwojem Katowice w sezonie 2015/16
► 11. wyjazdowy mecz Górnika w PP ze strzelonymi dokładnie 4 bramkami
► 11. awans Górnika do 1/16 finału PP
► 11. wygrana Górnika w 1/32 finału PP
► Tylko raz Górnik nie przebrnął 1/32 finału PP po porażce w Nowej Rudzie z Piastem 1:2 w sezonie 1978/79
► Ósmy wyjazdowy mecz Górnika w 1/32 finału PP (na 9 wszystkich) bez porażki, jedyna przegrana to 1:2 z Piastem Nowa Ruda w sezonie 1978/79