To był dla obu ekip ostatni sprawdzian przed odlotem na mundial 1986. Gospodarze, brązowi medaliści ostatniego Euro, wpadli właśnie w mały dołek, bo mając w składzie takie gwiazdy, jak Preben Elkjær Larsen, Michael Laudrup czy Morten Olsen, przegrali dwa z rzędu mecze towarzyskie, nie strzelając bramki. Biało-czerwoni też nie imponowali formą. Wprawdzie na zgrupowaniu w RFN pokonali Eintracht Frankfurt i 1.FC Nürnberg, ale wcześniej doznali bolesnej porażki z Hiszpanią w Kadyksie (0:3). Selekcjonerzy obu drużyn, Antoni Piechniczek i urodzony we Wrocławiu Sepp Piontek, mieli więc ten sam cel: zwyciężyć i odbudować w piłkarzach wiarę w swoje umiejętności. Ta sztuka udała się tylko trenerowi Duńczyków, którzy zaczęli turniej w Meksyku od zdobycia kompletu punktów w „grupie śmierci”.
2
J. Sivebæk
8
J. Olsen
13
P. Frimann Hansen
Reprezentacja Polski przed meczem z Danią w Kopenhadze. Od lewej: Józef Młynarczyk, Stefan Majewski, Roman Wójcicki, Dariusz Dziekanowski, Ryszard Komornicki, Waldemar Matysik, Dariusz Kubicki, Marek Ostrowski, Andrzej Buncol, Włodzimierz Smolarek. Na zdjęciu nie widać kapitana drużyny Zbigniewa Bońka.
Tak padła jedyna bramka meczu na Idrætsparken. Józef Młynarczyk kapituluje po strzale Prebena Elkjæra Larsena, a akcji przyglądają się (od lewej): Roman Wójcicki, Waldemar Matysik i Stefan Majewski.
Jedna z największych gwiazd duńskiej piłki lat 80., a jednocześnie jeden z największych pechowców w drużynie z kraju Hamleta. Podczas serii rzutów karnych kończącej półfinałowy mecz Euro 1984 z Hiszpanią to właśnie on jako jedyny nie trafił do siatki. Dwa lata później był jednym z najlepszych strzelców mistrzostw świata w Meksyku, a jego zespół w imponującym stylu wyszedł z „grupy śmierci”, pokonując kolejno Szkocję (1:0), Urugwaj (6:1) i RFN (2:0). W 1/8 finału znów jednak trafił na Hiszpanów, od których dostał ciężkie lanie (1:5). Gdy zaś w 1992 roku jego rodacy sensacyjnie sięgnęli po tytuł mistrzów Europy, nie było go już w kadrze, bo piłkarskie buty zawiesił na kołku nieoczekiwanie, gdy miał 33 lata. Po zakończeniu kariery pracował jako ekspert telewizyjny w duńskiej TV3+.
Dwukrotny mistrz Polski w latach 1985 i 1986 oraz król ligowych strzelców w sezonie 1985/86. Największe sukcesy odniósł jako piłkarz zabrzańskiego Górnika, ale wcześniej dał się poznać jako skuteczny napastnik Bałtyku Gdynia. W reprezentacji nie zrobił wielkiej kariery. Przed mundialem w Meksyku dostał szansę w czterech meczach towarzyskich, jednak nie zdołał w nich strzelić gola. Mimo to pojechał na mistrzostwa świata, gdzie większość spotkań obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych. Trener Antoni Piechniczek wpuścił go na murawę tylko na ostatni kwadrans wygranego spotkania z Portugalią (1:0). Po turnieju dostał zgodę na zagraniczny transfer i wyjechał do Francji. Grał m.in. w AJ Auxerre i AS Dijon. Jego brat Dariusz również był piłkarzem, występował m.in. w barwach Bałtyku i Stali Stalowa Wola.
Trudno pomylić ciemnowłosego faceta z wąsikiem, jakim był Andrzej Pałasz, z blondynem o bujnej czuprynie, czyli Ryszardem Tarasiewiczem. A jednak realizatorowi transmisji się udało. Przynajmniej numer na koszulce się zgadza.
► Siódmy mecz reprezentacji rozegrany na terytorium Danii, siódmy w Kopenhadze, siódmy na stadionie Idrætsparken i siódmy bez remisu
► Piętnasty mecz reprezentacji przeciwko Danii i porażka po serii sześciu spotkań bez przegranej
► Czwarty mecz reprezentacji rozegrany 16 maja i pierwsza porażka
► 90. mecz reprezentacji bez zdobytej bramki
► 230. towarzyski mecz reprezentacji ze straconą bramką
► 170. towarzyski wyjazdowy mecz reprezentacji
► 140. towarzyski wyjazdowy mecz reprezentacji ze straconą bramką
► Zagrało 14 zawodników z 8 klubów
► Po raz czwarty mecz reprezentacji rozstrzygał Szwed Ulf Eriksson
► Rozpoczęta druga setka straconych bramek w majowych meczach reprezentacji