

Po wrześniowych meczach eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy trener Jerzy Brzęczek miał powody do zadowolenia. Jego wybrańcy z kadry do lat 21 odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo. Na inaugurację biało-czerwoni pokonali w Krakowie Macedonię Północną 3:0, a w 2. kolejce grupy E wysoko wygrali na wyjeździe z Armenią 4:0. W obu spotkaniach formą błysnął Oskar Pietuszewski. Najmłodszy w historii strzelec gola dla reprezentacji Polski w kategorii U21 (dokonał tej sztuki cztery dni wcześniej) dwukrotnie trafił do siatki – najpierw dał naszej drużynie prowadzenie, a następnie ustalił wynik.






















































3
A. Hakobjan
22
M. Tarlojan
21
A. Askarjan
11
N. Howhannisjan
9
A. Elojan



Od samego początku to Polacy mieli kontrolę nad meczem. Widać było, że ich umiejętności są na znacznie wyższym poziomie od gospodarzy. Brakowało tylko konkretów, by stworzyć zagrożenie i objąć prowadzenie. Piłkarzom Jerzego Brzęczka udało się zamknąć przeciwnika na jego połowie, jednak nie byli w stanie przedrzeć się przez dobrze postawione zasieki. Ormianie często uciekali do ostrych, nieprzepisowych zagrań i zaczepek, które kończyły się przepychankami. Po jednym z fauli kontuzji nabawił się Filip Rózga. Młody skrzydłowy Sturmu Graz utykał i nie był w stanie kontynuować gry. Zmienił go Oskar Pietuszewski, który bardzo udanie zaprezentował się przed kilkoma dniami przeciwko Macedonii Północnej. Został najmłodszym strzelcem w historii reprezentacji Polski do lat 21. Jak się okazało młody piłkarz Jagiellonii Białystok już kilka minut później wniósł na boisko konkrety.


Reprezentacja Polski do lat 21 przed meczem z Armenią. W górnym rzędzie od lewej: Igor Drapiński, Sławomir Abramowicz, Miłosz Matysik, Wiktor Nowak, Wiktor Bogacz, Tomasz Pieńko (kapitan). W dolnym rzędzie od lewej: Antoni Kozubal, Mateusz Kowalczyk, Filip Rózga, Kacper Duda, Michał Gurgul.



Oskar Pietuszewski. Niesamowity jest ten chłopak, naprawdę. Rocznik 2008, ma 17 lat. W Jagiellonii rozegrał już 10 meczów w europejskich pucharach. W kadrze z drużyny do lat 17 od razu „awansował” do młodzieżówki. W debiucie Jerzego Brzęczka, który był też jego debiutem w reprezentacji U-21, wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania z Macedonią Północną (3:0) i po pięciu minutach zdobył piękną bramkę. Dziś, przeciwko Armenii na wyjeździe, było jeszcze lepiej.



Nawet najwięksi sceptycy chyba wyzbyli się wątpliwości, że wybór Jerzego Brzęczka na selekcjonera kadry do lat 21 nie tylko nie niesie większego ryzyka, ale może nawet okazać się gamechangerem w rozwoju najzdolniejszych polskich piłkarzy.


Na meczu z Polską zasiadło na trybunach 950 widzów. Wśród nich nie brakowało przedstawicielek płci pięknej.







Przygotowaliśmy chłopaków, że to będzie trudne spotkanie i myślę, że w pierwszej fazie takowe było. Widać było troszeczkę nerwowości, ale jestem pełen podziwu dla drużyny po naszej wczorajszej podróży, która nie była optymalna, i dzisiejszych 32 stopni podczas meczu. Pod względem fizycznym dominowaliśmy przez całe spotkanie. I przede wszystkim pokazaliśmy mądrość. Wygrać w Armenii w tym terminie nie jest łatwo żadnej drużynie, tak więc dodatkowo wielki szacunek dla chłopaków. Mamy świadomość, że to jest nasze pierwsze zgrupowanie, start, pierwsze wspólne treningi, ale jest wiele rzeczy, z których naprawdę możemy wszyscy być zadowoleni. Myślę, że chłopaki również to czują. Pamiętajmy jednak, że te eliminacje się dopiero rozpoczęły. Z każdym miesiącem, z każdym spotkaniem stopień trudności będzie większy, ale też będziemy mieć trochę więcej doświadczeń i materiału do analizy.


Akcja z końcówki 1. połowy spotkania, po której Miłosz Matysik (nr 4) cieszył się z drugiego gola w reprezentacji Polski do lat 21. Biało-czerwoni prowadzili wówczas 2:0.



Już teraz można jednak uznać start Polaków za bardzo udany także ze względu na bilans bramkowy. Kadra Jerzego Brzęczka oprócz kompletu punktów jest siedem goli na plusie. W końcu nasza defensywa nie straciła w żadnym ze spotkań ani jednej bramki.


Gdyby nie kilka parad ormiańskiego bramkarza, gospodarze kończyliby mecz z większym bagażem goli. Na słowa uznania zasługiwały zwłaszcza obrony strzałów: Antoniego Kozubala, Wiktora Bogacza, Kacpra Dudy i Tomasza Pieńki. W przypadku tego ostatniego, Gor Matinjan naprawił swój wcześniejszy błąd, gdy podał piłkę wprost pod nogi Marcela Reguły. Piłkarz Zagłębia Lubin dośrodkował następnie na głowę byłego kolegi klubowego, i dopiero kapitalna parada Ormianina sprawiła, że Polacy nie zdobyli bramki. O Matinjanie mówiło się, że dysponuje sporym potencjałem. Mierzący 189 cm wzrostu zawodnik marzył, by w niedalekiej przyszłości występować w seniorskiej reprezentacji Armenii. Jak sam mówił, jego futbolowym wzorem był od zawsze legendarny hiszpański bramkarz – Iker Casillas.


W drugim meczu z rzędu dał kapitalną zmianę. Tym razem młodzian z Jagiellonii Białystok pojawił się na boisku wcześniej, niż w spotkaniu z Macedonią Północną. Na murawie zameldował się już po półgodzinie, gdy zmienił kontuzjowanego Filipa Rózgę. Na strzelenie gola dającego Polakom prowadzenie czekał tylko 6 minut. Pod koniec 1. połowy miał już na koncie bramkę oraz asystę. W drugich 45 minutach Oskar Pietuszewski miał jeszcze kilka okazji, by pokonać bramkarza Ormian, ale udało mu się to tylko raz. Dublet ustrzelił w 82. minucie. „Cieszę się, że wchodzę, cieszę się, że daję sygnały, cieszę się, że zdobywam bramki. To jest zawsze ważne dla zawodnika ofensywnego. Najadam się tym i bardzo się cieszę, że udało się strzelić te dwa gole i zaliczyć asystę” – powiedział portalowi Łączy Nas Piłka.












► 206. mecz reprezentacji Polski w ME U21 (eliminacje + finały)
► Trzeci w historii mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 przeciwko Armenii, bilans 1-1-1, bramki 5-3
► 117. mecz reprezentacji w eliminacjach olimpijskich
► 60. wyjazdowy mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) bez porażki
► 25. wyjazdowy mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) bez straconej bramki
► 99. mecz reprezentacji w eliminacjach olimpijskich bez remisu
► 30. mecz reprezentacji U21 w eliminacjach olimpijskich bez straconej bramki
► 20. wyjazdowy mecz reprezentacji w eliminacjach olimpijskich bez straconej bramki
► 33. wyjazdowy mecz reprezentacji U21 w eliminacjach olimpijskich bez remisu
► Wyśrubowany do 61 rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów w ME U21 (eliminacje + finały) bez remisu 0:0
► Wyśrubowany do 52 rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów w eliminacjach ME U21 bez remisu 0:0
► Wyśrubowany do 47 rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów w eliminacjach ME U21 bez remisu 0:0
► Po raz drugi wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów w eliminacjach ME U21 ze zdobytą minimum 1 bramką
► 13. kolejny wyjazdowy mecz reprezentacji w eliminacjach olimpijskich bez porażki (wyśrubowany rekord)
► 15. kolejny wyjazdowy mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 ze zdobytą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord)
► Pierwszy w historii mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 rozegrany w Erywaniu
► 11. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 ze zdobytymi dokładnie 4 bramkami (każdy z innym rywalem)
► 11. wygrana reprezentacji w eliminacjach ME U21 różnicą 4 bramek (8x 4:0 i 3x 5:1)
► Czwarty mecz reprezentacji w eliminacjach olimpijskich ze zdobytymi dokładnie 4 bramkami – wszystkie to wygrane 4:0 i wszystkie na wyjeździe
► 70. mecz reprezentacji U21 (wcześniej w eliminacjach grały także reprezentacja A i olimpijska) w eliminacjach olimpijskich ze zdobytą minimum 1 bramką
► Czwarty gol był bramką nr 99 zdobytą przez reprezentację w wyjazdowych meczach eliminacji olimpijskich