zgrupowanie reprezentacji Polski zgrupowanie reprezentacji Polski
KronikiPrzy bilardowym stole
Przy bilardowym stole
Autor: Rafał Byrski
Data dodania: 15.10.2019
FOT. EAST NEWS FOT. EAST NEWS

Ci trzej panowie nie tylko lubili towarzysko spędzać ze sobą czas, ale także świetnie rozumieli się na boisku. Przez lata Jerzy Woźniak (pierwszy z lewej), Lucjan Brychczy i Ernest Pohl byli wiodącymi postaciami reprezentacji, z którą zagrali m.in. na igrzyskach olimpijskich w Rzymie (1960). Razem występowali także w Legii, z którą zdobyli mistrzostwo i Puchar Polski. Później Pohl odszedł do Górnika i stał się jedną z legend zabrzańskiego klubu. Brychczy na ten status zapracował w Legii.

Jerzy Woźniak przez lata był uważany za najlepszego lewego obrońcę w Polsce. Szybkość, technika oraz stabilna i równa forma to były jego największe atuty. Przez całą karierę grał tylko w klubach ze stolicy: Marymoncie, Lotniku, Legii i RKS-ie Błonie. Największe sukcesy odniósł z Legią. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski i trzykrotnie Puchar Polski. Jego klasę doceniali kolejni selekcjonerzy. W drużynie narodowej w ciągu siedmiu lat (1955-62) zagrał w 35 spotkaniach. Zmarł w 2011 roku.

Dwaj pozostali panowie przy bilardowym stole to już urodzeni snajperzy. Pohl i Brychczy wciąż zajmują dwa czołowe miejsca na liście najlepszych strzelców ekstraklasy. Pohl zdobył 186 bramek, a Brychczy o cztery mniej. Razem sięgnęli z Legią po dwa mistrzowskie tytuły. Później Pohl wrócił na Śląsk i w barwach Górnika jeszcze ośmiokrotnie zdobywał mistrzostwo kraju, dokładając do tego Puchar Polski. Do tego miał kapitalny bilans w reprezentacji: 39 goli w 46 meczach. W 1990 roku wyjechał do Niemiec, gdzie zmarł pięć lat później. Od 2005 roku stadion Górnika nosi jego imię.

Brychczy, po odejściu Pohla do Górnika, jeszcze dwukrotnie świętował z Legią mistrzostwo Polski i dwukrotnie krajowy puchar. W sezonie 1969/70 zagrał w półfinale Pucharu Europy Mistrzów Krajowych. Przez piętnaście lat występów w drużynie narodowej strzelił 18 goli w 58 meczach. Po zakończeniu kariery kilkakrotnie był tymczasowym szkoleniowcem Legii oraz asystentem pierwszego trenera. Do dziś, mimo emerytury, aktywnie uczestniczy w życiu ukochanego klubu.